Templariusze...

[polikopolik]

No więc tak chyba większość z nas zna historię skazania templariuszy. Przypuszczenia, że odnaleźli oni święty gral i wszystkie inne historię. Templariusze zostali skazani za herezję oraz homoseksualizm (!!) gdy palono na stosie mistrza zakonu mistrz przeklął swoich oprawców (papieża, i króla Francji Filipa IV Pięknego - obaj po tym zmarli w niedługim czasie). Watykan właśnie opublikował książkę, która podobno oczyszcza z zarzutów templariuszy oczywiście zwykły człowiek raczej nie przeczyta tej książki ponieważ kosztuje ona ponad 8 tys. dolarów a do tego wydano ją w 799 egzemplarzach. Czemu Watykan robi tą księgę tak trudno dostępną?? Chcę abyśmy w tym temacie dyskutowali o Templariuszach więc zaczynajmy...

[banita]

gdy palono na stosie mistrza zakonu mistrz przeklął swoich oprawców (sędziego, i króla Francji Filipa IV Pięknego - obaj po tym zmarli w niedługim czasie).

papieża i króla
ale to tylko legenda, nie było żadnych świadectw, żeby takie coś faktycznie miało miejsce (czyt. klątwa).

[polikopolik]

no tak ale jak wytłumaczysz śmierć papieża (sorki wtedy za pomyłkę) w tego co pamiętam 2 tygodnie po tym i śmierć króla na polowaniu (wypadek z bronią) 2 miesiące po tym... A co sądzisz o tej książce co wydał ostatnio Watykan??

[Hugon]

Ja wytłumaczyłbym to zbiegiem okoliczności.
A co do książki. Kościół nigdy nie był zbyt chętny aby przyznawać się do błędów. Teraz przyznał się, że likwidacja Zakonu Templariuszy była błędem. Mały nakład, wysoka cena książki - ale mimo wszystko nikt już nie będzie mógł powiedzieć, że się nie przyznali do błędu. A że mało kto to przeczyta - no cóż - to już nie jest problem Watykanu.

[polikopolik]

Hugon coś w takich sprawach jest za dużo zbiegów okoliczności nie uważasz?? Jeśli umarłaby jedna osoba w krótkim czasie no to by to można była tak wytłumaczyć ale dwie no to już mi to nie pasuję na zbieg okoliczności. No rzeczywiście Watykan przyznał się do błędu w końcu każdy musi mieć swój pierwszy raz ale życia to już minęło... A to, że jest mały nakład i spora cena to oznacza, że książka dostanie się w ręce pewnie już wcześniej wybranej "elity", która na pewno nigdzie nie wypowie się na temat jej treści; więc o poznaniu jej możemy pomarzyć...
Piszcie dalej o templariuszach piszcie, piszcie...

[banita]

Polikopolik, to tylko LEGENDA!

[polikopolik]

banita GDZIE to wyczytałeś??

[banita]

A ty gdzie, w Fakcie? (;
Ale skoro chcesz, daleko nie szukając: http://www.freha.pl/index.php?showtopic=13304&st=0 . Drugi post z rzędu.
Mam nadzieję, że jako jest to wypowiedź osoby zajmującej się tym od lat (i administratora http://www.templariusze.org), nie będziesz już wierzył w takie teorie spiskowe

[polikopolik]

nie czytam faktu bo to śmieć... A skąd pewność, że ten człowiek to ten administrator i zajmuje się tym od lat??

[ Dodano: 2007-10-19, 16:19 ]
aha i czytałem o tym w Focusie (który jest gazetą wiarygodną) i nie było ani słowa, że to legenda a przeczytałem cały długi artykuł...

[banita]

Litości.
Przejrzyj to forum, napisz posta, później jeszcze raz przejrzyj i dopiero wtedy odpowiedz.

[polikopolik]

nawet jeśli jest to legenda (w co nie wierze...nie opieraj się tylko na internecie) to nie jest to najważniejszy aspekt teorii o templariuszach

[banita]

Na internecie? A na czym ty się opierasz się, że tak się spytam? Bo na razie nie przytoczyłeś żadnych źródeł a ode mnie wymagasz.
Ja się powołuje na widoczny wirtualnie autorytet, ale widzę, że ty wolałbyś jakbym podał konkretną stronę z książki, tak? Nie ma problemu, powiedz, to znajdę.

Ale nie martw się, z tego się wyrasta

[polikopolik]

eee zobacz na kilka postów wcześniej na czym się opieram i pogadamy...

[banita]

A ja czytałem kiedyś o kocie w butach i nie było napisane, że to bajka : (

[polikopolik]

świetnie tylko zależy gdzie to czytałeś... Pisma popularno naukowe i książki są pewniejszym źródłem wiedzy niż internet...

[banita]

Czytanie ze zrozumieniem się kłania.

[polikopolik]

Jezu człowieku nie czytałeś tego numeru to nie wiesz... Jak czegoś nie wiesz (chodzi mi o to że nie czytaleś artykułu) to się nie wypowiadaj

[banita]

Takie artykuły piszą dziennikarze. Jaki to autorytet dla ciebie?
A może po prostu autor liczył na jakąkolwiek, nawet najmniejszą, erudycję czytelnika a nie na jego naiwność?

[polikopolik]

często bardzo często jak coś przeczytam w takim piśmie to potem to sprawdzam (różnie jeśli chodzi o źródła) i jak to sprawdzałem to się okazało, że prawda... na internecie też znajdziesz dowody, że nie jest to legenda ... (posłuchaj nie mówię, że ta klątwa zadziałała tylko mówię, że wypowiedzenie jej miało miejsce)

[banita]

To JEST legenda. Pokaż mi teksty źródłowe.
Kiedyś się tym interesowałem i to przez długi okres, więc ignorantem nie jestem. Ale za to ty nie potrafisz przyjąć niczego do siebie.
Tak to populizm i popkultura oddziałują na ludzi.