Radio Paranormalium - forum dyskusyjne

Wątpie w pole magnetyczne. To bez sensu bo nie można czegoś tak wielkiego zmienic ot tak...

Pole magnetyczne Ziemii zmienia się co ileśtam tysięcy lat, to jest normalne zachowanie planet i nie tylko, a czy bedzie to od razu miało jakiś gigantyczny wpływ na nas to nie jestem pewien

Rok 2012 jest żle policzony prawidławy czas końca piątej epoki słońca to koniec lat sześcdziesiątych ubiegłego wieku. Jest kilka wpadek naukowców, którzy obliczenia matematyczne i logiczne myślenie mają za nic liczą się wyłącznie ich urojenia, które żyją następnie własnym życiem i są bezmyślnie powielane.

To się nazywa przebiegunowanie ziemi sluchalem kiedys strefy zero w radiu park i byla o tym mowa i bedzie niezla jazda jak to się sprawdzi koles powiedzial ze na 75% sa pewnie co do tego wydarzenia

[ Dodano: 13-03-2006, 17:29 ]
co do tego :
2005r. - dużo zmian, nauka pokory, rok przelotowo - konsultacyjny, zebrania, kontakty różnych gatunków Istot

nauka pokoru-śmierć papieża,kontakty różnych gatunków Istot sami wiemy ze 2005 rok przyniosl nam przez lato mase znakow w zborzu no nie i nie tylko wiec..? ocencie sami

#ADRIAKOS - tak samo mógłbym powiedzieć o kilku poprzednich latach, również obfitujących w katastrofy, wojny i inne.

Wolfess - zdarzałoby się mniej katastrof, które "wyszłyby spod ręki" człowieka. Inaczej moim zdaniem ma się rzecz z katastrofami naturalnymi.

Mija dopiero pierwszy kwartał roku, więc z tą wojną to nie byłbym tego taki pewien. Przez 9 miesięcy jeszcze wiele może się wydarzyć.

Wojny są, ciągną się latami. Ale to są małe wojenki. Może chodzi o wojne z Islamem?

Konflikty zbrojne występują średnio trzy w skali jednego roku. Tym samym konflikty zbrojne nie są najlepszym wykładnikiem końca świata. Ptasia grypa istnieje od zarania dziejów problem w tym że dopiero od niedawna o tym piszą. Człowiekowi grozi zagłada wywołana przez prymitywną propagande, która ma zawsze społeczne poparcie rozsądne myślenie nie jest w cenie. Jeśli chodzi o wyliczone daty to warto wiedziec że 4000 lat temu rok nie oznaczał roku kalendarzowego tylko rok słoneczny, który był krótszy o około 8 dni w skali 1000-ca lat bląd obliczeniowy to około 8000-cy dni ile to lat niech każdy sam sobie policzy. Wyliczone daty w bibli czy też w/g kalendarza majów to bzdury serwowane przez osoby, które nauczyły się pisac ale na nauke liczenia zabrakło czasu.

Najpierw mieliśmy proroctwa na rok 2000 a teraz mamy na 2012...W obu przypadkach jest tak samo: istnieją setki spekulacji dotyczących rzekomej zagłady Ziemi...Ale zastanówmy się choć przez chwilę...Do czego to wszysko nas prowadzi? Tylko do wniosków,że coś się wydarzy,a tym samym do dalszych domysłow...Czy to ma sens? To jakieś błędne koło!!Przecież wszystkie te nonsensowne pogłoski są opowiastkami wyssanymi z palca! Tak naprawdę nikt nie ma zielonego pojęcia jaka będzie przyszłość i dlatego kazdy doszukuje się jej w proroctwach wysuwanych dziesiątki,setki,tysiące lat temu a opartych wtedy na domysłach!

Ale ostatecznie któraś spekulacja się sprawdzi...

No najprawdopodobniej spekulacja wedle której nic się nie wydarzy

racja

Juz we wrześniu w tym serwisie ukazał się artykuł, że 2012 rok nie będzie datą końca świata. No ale oczywiście zaraz ktoś powiedział, że bzdura, bezsens i w ogóle i temat jest do dziś ciągnięty.