Strona 1 z 2

Jasnowidzenie czy co?

: 2006-04-10, 18:54
autor: fastfanta88
mam taki problem i nie wiem co z tym zrobić
1.mówie coś prawie zupełnie nieświadomie bo mi to ślina na język przyniesie a ktoś pyta skąd ja o tym wiem, a ja tak naprawde nie mam pojęcia. Np. koleżanka mówiła że przyjdzie jej koleżanka której nie lubi a ja powiedziałem żeby powiedziała że jedzie (tu wymieniłem konkretne miejsce) a ona powiedziała że właśnie tak zrobiła. innym razem gdy rozmawaiłem z nią przez internet odbiłem od tematu, wspominając o jej koleżance i takim kolesiu, a ona pyta czy wiem z kim ona gada teraz, powiedziałem ot tak imie jednej z jej koleżanek okazało się że gadała z nią właśnie o tym sammym.
2. grałem z kumplami w karty w pokera (byłem akurat bankiem-rozdawałem) zobaczyłem scene kumpel rzuca 3 karty i mówi żeby je wymienić ja rzucam mu 3 karty na stół a jego kart nie ma i on się mnie pyta skąd wiedziałem że on chce 3,- wyprzediłem jego reakcje. Często też wiem co ludzie powiedzą zanim to zrobią. nie mam pojęcia jak to działa ale chciałbym to rozwijać.
3. tutaj już normalne dejavu sytuacja którą widziałem w jakimś śnie czy kiedy kolwiek indziej. Też często z zegarkiem patrze na zegarek która godz, za chwile pare minut pół godziny to samo.
4. nie wiem ale wszkole jak będe pytany i powiem kumplowi o tym że tak myśle to się sprawdza, czasem czuje to nachwile przed wyborem nawet jak umiem rośnie we mnie napięcie i wiem że będe pytany a czasem nie umiem jestem na lajcie to nie ma szans. sprawdza to się prawie zawsze bo wiadomo że nie w 100%.

Re: Jasnowidzenie czy co?

: 2006-04-13, 16:01
autor: Heretica
fastfanta88 pisze:mam taki problem i nie wiem co z tym zrobić
Po przeczytaniu twego postu stwierdzam iz wcale nie jest to problem tylko błogosławieństwo :D a tak poważnie to powiem, ze powinienes się cieszyć z tej umiejętności....jestem pełna podziwu..tylko nie zaniedbaj tego i nie ignoruj, spróbuj rozwijac....jesteś prawdziwym szcześciarzem nie kazdemu tak jest dane.......powiem tyle-ciesz się i kozystaj bo spotkała cie wielka nagroda....

: 2006-04-13, 18:16
autor: amciak
oj nie zgadzam się. po pierwsze - kazdy dar to przeklenstwo. po drugie - taki dar moze pokazac rzeczy, ktorych czlowiek wcale nie hcce widziec. "normalnosc" ma jednak swoje zalety - mozna byc wyjatkowym keidy się chce, nie zawsze, na sile i bez wlasnej zgody. mozna wyladowac w wariatkowie.

kazdy dar jest jednoczesnie przeklenstwem.

przyklad: sama magia. magia daje mnostwo radosci i wiedzy. ale jesli chce się z niej zrezygnowac - niszczy, odbiera wszystko i odziera z wszelkiego szczescia. cos za cos.

: 2006-04-13, 18:57
autor: Heretica
To twoje zdanie Amciak...magia to coś pięknego a że ktoś nie umie udźwignąć takiego daru to już jego problem...nie wolno uciekać od odpowiedzielności normalnością...każde zadanie należy przynajmniej próbować wynokać a nie iść na łatwizne.....po prostu trzeba się z tym zmagać i już..nie na darmo mamy takie dary te czy inne...tylko durni ludzie je ignorują bo to trudne i odpowiedzialne...a zycie właśnie polega na takiej odpowiedzialności i konsekwencji..i nie uciekajmy od tego bo to naprawdenie gryzie..trzeba tylko to wykorzystac umiejetnie a nie traktowac to jako przekleństwo bo to obraza majestatu !!!!!!!błęeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee :mrgreen:

: 2006-04-14, 11:24
autor: longerman
amciak pisze:oj nie zgadzam się. po pierwsze - kazdy dar to przeklenstwo. po drugie - taki dar moze pokazac rzeczy, ktorych czlowiek wcale nie hcce widziec. "normalnosc" ma jednak swoje zalety - mozna byc wyjatkowym keidy się chce, nie zawsze, na sile i bez wlasnej zgody. mozna wyladowac w wariatkowie.

kazdy dar jest jednoczesnie przeklenstwem.

przyklad: sama magia. magia daje mnostwo radosci i wiedzy. ale jesli chce się z niej zrezygnowac - niszczy, odbiera wszystko i odziera z wszelkiego szczescia. cos za cos.
O taak. Niewiedza i normalność to piękna rzecz.
Ale Wiedza jest wspaniała.

: 2006-07-24, 21:46
autor: elladan666
wedlug mnie najlepiej by bylo jakbys się nauczyl wyczuwac to, nie rozbic tego spontanicznie, wtedy przynioslo by ci to najwieksze korzysci 8)

: 2006-07-30, 15:21
autor: fastfanta88
ale jak?

: 2006-07-30, 15:50
autor: elladan666
Ja przynajmniej mam tak, ze przed dejavu mam takie dziwne przeczucie, ale mam w takich odstepach czasowych ze zawsze zapominam o co chodzi, musisz zwracac na to uwage

: 2006-08-19, 14:40
autor: Beth
ja niestety mam takie odczucie za późno... tak że nic nie mogę zrobić, tylko patrzeć jak to co czuję się staje :?

: 2006-12-26, 03:21
autor: michal77
podoba mi się okreslenie "wewnetrzny radar" na to zjawisko, kazdy to ma, nic specjalnego ale czym bardziej rozproszona swiadomosc tym gorzej idzie odczyt z radaru i ma mniejszy zasieg. nie staraj się tego rozwijac, myslec o tym, kombinowac itd, zacznij poprostu uczciwa medytacje i powoli bedziesz "rozumial" o co chodzi.

Re:

: 2009-07-06, 23:19
autor: Sabaeth
amciak pisze:(. . .)
kazdy dar jest przeklenstwem.


*Dar nie jest przekleństwem. Jeżeli został komuś dany to znaczy, że jest w stanie go "podjąć" . Czasami wymaga to czasu. Jeżeli czas nic nie zmienia to nie jest to dar, jedynie mamy do czynienia z głupcem dla którego nawet wiedza potrafi być przekleństwem.
amciak pisze:przyklad: sama magia. magia daje mnostwo radosci i wiedzy. ale jesli chce się z niej zrezygnowac - niszczy, odbiera wszystko i odziera z wszelkiego szczescia. cos za cos.


*Magia jest ścieżką, drogą życia. Jeżeli wybrałeś ją świadomie, nie ma odwrotu. To nie jest hobby, które za 10 lat wyda się szczeniackim wybrykiem. Należy w życiu szukać lecz należy także pamiętać, że w pewnym momencie przychodzi czas wyboru. Nikt nie spodziewa się braku odpowiedziałości i przeoczenia tego faktu. Więc nie należy się dziwić, kiedy "niszczy". Tylko to nie magia niszczy, a ludzie którzy wchodzą na jej ścieżkę, nie potrafią uszanować zasad, a przede wszystkim nie czują kiedy czas odejść.

Re: Jasnowidzenie czy co?

: 2009-07-07, 08:01
autor: Arek
.......powiem tyle-ciesz się i kozystaj bo spotkała cie wielka nagroda
Tym bardziej jak zobaczysz jak samochód cię potrąci :roll:

Re: Re:

: 2009-07-08, 21:59
autor: Sabaeth
Cesarz pisze:Uważam że od wszystkiego i od wszystkich można się odwrócić.


*Oczywiście, że można. Każdy w założeniu ma wolną wolę.
Cesarz pisze:(. . .) Jeżeli wiesz co czasami człowiek zrobi albo powie zanim to nastąpi to znaczy że jesteś mądry. Kiedy oglądam filmy też tak mam. W prawdziwym życiu jest to trudniejsze ponieważ życie jest o wiele głębsze i bardziej twórcze. Jasnowidz jest człowiekiem mądrym.


*Czym dla Ciebie jest mądrość?

Re: Jasnowidzenie czy co?

: 2009-07-10, 22:09
autor: Fluxres
Jasowidz to osoba mądra :lol:
Jasnowidz to przeklęty farciarz.
Taki dar jest utrapieniem i wielkim błogosławieństwem.

Re: Jasnowidzenie czy co?

: 2009-07-12, 23:57
autor: Sabaeth
Cesarz pisze: (...)
Mądremu człowiekowi łatwiej jest przewidzieć i określić skutki jakichś działań albo poczynań.
Mądrość nie jest jednak jasnowidzeniem. Mądrość jednak również "Widzi" przyszłe wydarzenia. Ma to chyba też związek z logicznym myśleniem.


Dziekuję za odpowiedź =)

Re: Jasnowidzenie czy co?

: 2009-09-07, 01:18
autor: Isen
jasnowidzenie moze byc przeklenstwem uwierzcie. Nie chcieli byscie np widywac w snach pewnych scen jak np pogrzeby ktore się sprawdzaja ... ;/

Re: Jasnowidzenie czy co?

: 2009-09-07, 15:30
autor: elwis
1. To się nazywa intuicja. Przyzwyczaj się. Więcej pewności siebie w wysuwaniu przypuszczeń. Nawet jeśli nie masz żadnego daru, zdecydowanym wysuwaniem fajnych hipotez można sporo zdziałać.
2. Miewałem takie jazdy w ramach flashbacka. ;p Jadasz kwasy? ^^
3. ?
4. patrz pkt. 1