Opowiadanie PZP
- Ivellios
- Administrator
- Posty: 4863
- Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
- Lokalizacja: Katowice
- Imię i nazwisko: Marek Sęk
- Komentarze: 950
- Jaka znowu k*a w morde mać owca chaosu Chodźcie ze mną to będziecie bamboocha
Kręcili nosami.
- Te a może pójdźmy za nią co
- Jesteś pewien
- Na 124578486248 %
- To idziemy
Zaszli z owcą do źródełka. Owca rzekła:
- Napijcie się wody żeby być bambu... nieważne.
Wypili. Wtem Vojtkovi zaczęły tańczyć włosy...
Kręcili nosami.
- Te a może pójdźmy za nią co
- Jesteś pewien
- Na 124578486248 %
- To idziemy
Zaszli z owcą do źródełka. Owca rzekła:
- Napijcie się wody żeby być bambu... nieważne.
Wypili. Wtem Vojtkovi zaczęły tańczyć włosy...
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 776
- Rejestracja: 2005-04-26, 15:52
- Lokalizacja: z Łodzi
- TY, JA TEŻ TAK CHCĘ!- oboje napili się ze źródełka w tedy owca zaczęłasię śmiać
-BUAHAHAHAHAHAHA GŁUPCY DZIĘKI WAM STAŁAM SIĘ JESZCZE SILNIEJSZA! TERAZ JUŻ NIKT MNIE NIE POWSTRZYMA!
-Nie bądź taka pewna...- odpowiedzieli owcy
-Co? Wy chcecie mnie powstrzymać!? Jak zamierzacie to zrobić...
-ITS MORFIN TAJM!- wokół vojtka i Gościa-Któremu-Nie-Wymyśliliśmy-Imienia ukazało się od cholery kolorków, a w chwilę później ubrani byli w ciuchy przypominające jakiś strój sado-maso i z badziewnymi kaskami na głowach
-I co teraz powiesz potworze!
-BUAHAHAHAHAHAHA GŁUPCY DZIĘKI WAM STAŁAM SIĘ JESZCZE SILNIEJSZA! TERAZ JUŻ NIKT MNIE NIE POWSTRZYMA!
-Nie bądź taka pewna...- odpowiedzieli owcy
-Co? Wy chcecie mnie powstrzymać!? Jak zamierzacie to zrobić...
-ITS MORFIN TAJM!- wokół vojtka i Gościa-Któremu-Nie-Wymyśliliśmy-Imienia ukazało się od cholery kolorków, a w chwilę później ubrani byli w ciuchy przypominające jakiś strój sado-maso i z badziewnymi kaskami na głowach
-I co teraz powiesz potworze!
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 776
- Rejestracja: 2005-04-26, 15:52
- Lokalizacja: z Łodzi
Nasi bohaterowie stoją teraz w tandetnych ubrankach i nie wiedzą gdzie się teraz udać...
-może teleportujmy się do Zorydoma?
-dobry pomysł, ten walec zawsze wie co mamy zrobić
Oboje straszliwie gestykulując i machcając łapami wcisnęli jakieś guziki w swoich zegarkach marki Kaśio (do kupienia na straganie Saszy i Miszy, za jesyne 3.50) i się teleportneli (eh to moje słowotwórstwo ) do siedziby Zorydoma
-joł łasap homie
-a to znowu wy...- odpowiedziała głowa jakiegoś gościa zamknięta w wielkim walcu- czego chcecie?
-od razu że czegoś chcemy, a może tak z dobroci serca przyszliśmy cię odwiedzić...
-nie, tak bez powodu byście nie przyszli, czego chcecie tym razem
-ja bym chciał kucyka!- krzyknął Gość-Któremu-Niewymyśliliśmy-Imienia
-cicho bądz teraz ja gadam, więc musimy dostać się do jaskini praprzodka i stać się bamboocha, pomożesz nam?
-dobrze... ale musicie odpowiedzieć na moją zagadkę
-dobra
-a oto moja zagadka...
-może teleportujmy się do Zorydoma?
-dobry pomysł, ten walec zawsze wie co mamy zrobić
Oboje straszliwie gestykulując i machcając łapami wcisnęli jakieś guziki w swoich zegarkach marki Kaśio (do kupienia na straganie Saszy i Miszy, za jesyne 3.50) i się teleportneli (eh to moje słowotwórstwo ) do siedziby Zorydoma
-joł łasap homie
-a to znowu wy...- odpowiedziała głowa jakiegoś gościa zamknięta w wielkim walcu- czego chcecie?
-od razu że czegoś chcemy, a może tak z dobroci serca przyszliśmy cię odwiedzić...
-nie, tak bez powodu byście nie przyszli, czego chcecie tym razem
-ja bym chciał kucyka!- krzyknął Gość-Któremu-Niewymyśliliśmy-Imienia
-cicho bądz teraz ja gadam, więc musimy dostać się do jaskini praprzodka i stać się bamboocha, pomożesz nam?
-dobrze... ale musicie odpowiedzieć na moją zagadkę
-dobra
-a oto moja zagadka...
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 776
- Rejestracja: 2005-04-26, 15:52
- Lokalizacja: z Łodzi
-to proste, to będzie...- i już Gość-Któremu-Niewymyśliliśmy-Imienia miał powiedzieć że sześć ale vojtek wyciągnął Uzi i przyswtawił do walca
-dobra koniec z miłym gościem, chcieliśmy tylko wiedzieć jedną rzecz, a ty odwalasz takie numery? Nie okazałeś mi rispektu to teraz giń...
-dobrze już dobrze powiem gdzie jest to czego szukacie
-no teraz to już zupełnie inna rozmowa...
-musicie iść prosto, później w lewo i za budką z piwem w prawo tam znajduje się nocny klub ducha praprzodka
-dobra koniec z miłym gościem, chcieliśmy tylko wiedzieć jedną rzecz, a ty odwalasz takie numery? Nie okazałeś mi rispektu to teraz giń...
-dobrze już dobrze powiem gdzie jest to czego szukacie
-no teraz to już zupełnie inna rozmowa...
-musicie iść prosto, później w lewo i za budką z piwem w prawo tam znajduje się nocny klub ducha praprzodka
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 776
- Rejestracja: 2005-04-26, 15:52
- Lokalizacja: z Łodzi
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 776
- Rejestracja: 2005-04-26, 15:52
- Lokalizacja: z Łodzi
<przerwa na reklamy>
-ej gdzie byłeś
-biegałem...
-co ty pier***sz! Ta koszulka nawet nie capi! Pewnie masz jakąś ku**e na boku! Dość tego wynoszę się do mamy, bierz te swoje ku**a jeb**e rzeczy i wynoś się stąd!- laska wyrzuca faceta przed dom, gośc stoi na środku korytarza w samych gaciach (znczy się facet jest w samych gaciach nie korytarz)
-...ale...- JEB! Laska zamyka mu drzwi przed nosem
NOWY DŻILET DLA MĘŻCZYZN
</przerwa na reklamy>
-ej gdzie byłeś
-biegałem...
-co ty pier***sz! Ta koszulka nawet nie capi! Pewnie masz jakąś ku**e na boku! Dość tego wynoszę się do mamy, bierz te swoje ku**a jeb**e rzeczy i wynoś się stąd!- laska wyrzuca faceta przed dom, gośc stoi na środku korytarza w samych gaciach (znczy się facet jest w samych gaciach nie korytarz)
-...ale...- JEB! Laska zamyka mu drzwi przed nosem
NOWY DŻILET DLA MĘŻCZYZN
</przerwa na reklamy>
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę