Re: Odwiedzanie nawiedzonych miejsc.
: 2010-12-09, 11:56
Więc jak wrażenia z pobytu? Wiesz coś więcej?dagmara pisze: Laski- nawiedzona kapliczka z czternastego wieku, w której osobiście byłam.
Forum poświęcone zjawiskom paranormalnym
https://forum.paranormalium.pl/
Więc jak wrażenia z pobytu? Wiesz coś więcej?dagmara pisze: Laski- nawiedzona kapliczka z czternastego wieku, w której osobiście byłam.
Osówka znajduje się niedaleko kompleksu podziemnych tuneli, sztolni o nazwie "Riese".Chciałem opisać kolejne nawiedzone miejsce na Dolnym Śląsku. Znajduje się ono w pobliżu Osówki miejscowości, w której mieści się tajny kompleks budowany przez Niemców w czasie II Wojny Światowej.
Nie opodal tego miejsca znajduje się miejsce, w którym był obóz koncentracyjny gdzie byli przetrzymywani więźniowie budujący ów kompleks. Po wojnie w tym miejscu był szpital, w który zmarło wiele osób na dżumę. Następnie zamknięto szpital i urządzono w tym miejscu Państwowy Ośrodek Maszynowy.
Ludzie zatrudnieni w tym Ośrodku mówili, że często w nocy było słychać dziwne hałasy, krzyki, jęki konających ludzi. W dodatku bardzo często zdarzało się, że z dyżurki było widać postacie osób, które przechodziły przez korytarz i znikały na końcu korytarza ? w miejscu gdzie podczas istnienia obozu, a potem szpitala były drzwi wejściowe.
Osoba, która to opowiadała mówiła, że ona sama i inne osoby, które to widziały nigdy nie czuły lęku. W pewnym momencie stało się to tak normalne, że przestano zwracać na to uwagę.
Miałem okazję widzieć to miejsce zanim poznałem powyższą historię. Na ile się dzisiaj orientuję to w tym miejscu jest gospodarstwo rolne.
Veritas pisze:Jakubie, a ty lubisz odwiedzać nawiedzone miejsca?
Przestrzegam ciebie i innych przed łażeniem bez ubezpieczenia jakieś innej osoby, szczególnie jeśli jest to stary opuszczony, budynek który ma piętra. Może być taka sytuacja że pójdziesz nikomu nic nie mówiąc i bez żadnego kumpla, wtedy różne rzeczy mogą się wydarzyć , możesz wpaść w dziurę lub dostać jakimś odłamkiem z góry. To samo tyczy się jeśli idziecie do podziemi, piwnic, starych lochów lub bunkrów. Często w takich pomieszczeniach znajdują się otwarte studzienki więc nie trzeba dużo żeby było jakieś nieszczęście, lub śliskie podłoże robi swoje.Veritas pisze:Oczywiście, że tak. Dzięki za odpowiedź.
A w takie miejsca chodzisz sam? Czy może w towarzystwie?