Strona 3 z 5

Re: ouija

: 2008-10-01, 20:31
autor: black dog
Nie moge zrozumieć czemu od razu zakładacie możliwie najgorszy scenariusz...
A może mu się uda...?

Re: ouija

: 2008-10-01, 20:43
autor: cleric
bo w sumie dla mnie logiczne jest, ze jesli planuje za cos się zabrac, mysle jakie to bedzie mialo/moglo miec konsekwencje. Moze mu się uda, moze nie uda, biorac pod uwage mozliwe klopoty z tego wynikajace ja bym się za to nie zabrala. ale w koncu ktos tu wie lepiej..

Re: ouija

: 2008-10-01, 20:58
autor: Sothis
Ostatnio kumpel mi powiedział, że na obozie harcerskim wywoływali anioła śmierci.
Wszyscy nie żyją.

Re: ouija

: 2008-10-01, 21:09
autor: cleric
Twoj kumpel tez?

Re: ouija

: 2008-10-01, 21:20
autor: Sothis
No pewnie, ja też. ;]

Re: ouija

: 2008-10-01, 21:38
autor: cleric
tak myslalam. kiedy bedziesz mial cos interesujacego do przekazania to się odezwij.

Re: ouija

: 2008-10-01, 22:01
autor: black dog
cleric pisze:bo w sumie dla mnie logiczne jest, ze jesli planuje za cos się zabrac, mysle jakie to bedzie mialo/moglo miec konsekwencje. Moze mu się uda, moze nie uda, biorac pod uwage mozliwe klopoty z tego wynikajace ja bym się za to nie zabrala. ale w koncu ktos tu wie lepiej..
Zgadzam się z tobą ale chce tylko powiedzieć iż zawsz podejmujemy jakieś ryzyko, we wszystkim co robimy. Lecz czasami podjęcie pewnego ryzyka jest potrzebne, a nawet opłacalne, choć musi wypływać z osobistej inicjatywy. Nie próbuje nikogo do niczego zmuszać
ani nie wybijam nic nikomu z głowy. Jeżeli ktoś bierze się za to czy za tamto robi to świadomie...

Re: ouija

: 2008-10-01, 22:03
autor: Majesttic
Sothis pisze:Ostatnio kumpel mi powiedział, że na obozie harcerskim wywoływali anioła śmierci.
Wszyscy nie żyją.
Wogóle jak ci kumpel mógł powiedzieć jak wywołał i zginął???????

A poza tym popieram CLERIC....jak do czegoś się zabieram to analizuję mniej więcej jakie mogą wyniknąć komplikacje...tw. lepiej przed takim seansem, wolałbym się zapytać co i jak osobę która już jest w tych sprawach doświadczona/bo przy takim amatorskim seansie lepiej nie ryzykować.

Re: ouija

: 2008-10-01, 22:06
autor: cleric
on się tu pyta, ale nawet z jakas wiedza od kogos stad moim zdaniem sobie nie poradzi.

Re: ouija

: 2008-10-01, 22:10
autor: black dog
Majesttic pisze:
Sothis pisze:Ostatnio kumpel mi powiedział, że na obozie harcerskim wywoływali anioła śmierci.
Wszyscy nie żyją.
Wogóle jak ci kumpel mógł powiedzieć jak wywołał i zginął???????

A poza tym popieram CLERIC....jak do czegoś się zabieram to analizuję mniej więcej jakie mogą wyniknąć komplikacje...tw. lepiej przed takim seansem, wolałbym się zapytać co i jak osobę która już jest w tych sprawach doświadczona/bo przy takim amatorskim seansie lepiej nie ryzykować.
Sory stary, ale chyba nie skumałeś żartu... :)

Re: ouija

: 2008-10-01, 22:11
autor: Majesttic
aż przez takich specjalistów te forum nie jest oblegane :)

Re: ouija

: 2008-10-01, 22:17
autor: black dog
cleric pisze:on się tu pyta, ale nawet z jakas wiedza od kogos stad moim zdaniem sobie nie poradzi.
No fakt, bo szczerze mówiąc tu nikt nie ma doświadczenia i wiedzy praktycznej...
Dletego go popieram, poza tym czlowiek uczy się na błędach...

Re: ouija

: 2008-10-01, 22:21
autor: Majesttic
No zasadniczo TAK, ale JA!!! bym w tym wypadku nie ryzykował...jest dużo programów w TV, doniesień o tym jak ludzie zostają opętani itd., właśnie po takich amatorskich seansach...

Re: ouija

: 2008-10-01, 22:26
autor: black dog
Jasne, też widziałem podobne programy. Ale sam dobrze wiesz co jeszcze mówią w TV. Co do mnie, z chęcią wystąpił bym w charakterze obserwatora podobnego seansu... wychodze z empirycznego punktu widzenia...

Re: ouija

: 2008-10-01, 22:48
autor: Majesttic
No tak, w TV też czasami pierdoły pokazują, tak samo jak w gazetach byle co wypisują, ale nie można mówić że nie ma żadniego zagrożenia, trzeba brać optymalny czynnik...

Re: ouija

: 2008-10-02, 11:26
autor: adammo_t
Majesttic pisze:
Sothis pisze:Ostatnio kumpel mi powiedział, że na obozie harcerskim wywoływali anioła śmierci.
Wszyscy nie żyją.
hah O_o
(..)tw. lepiej przed takim seansem, wolałbym się zapytać co i jak osobę która już jest w tych sprawach doświadczona/bo przy takim amatorskim seansie lepiej nie ryzykować.
No a co robie właśnie się pytam ;D

Re: ouija

: 2008-10-02, 13:05
autor: Arek
Wystarczy że na czacie wejdzie do pokoju "opętanych" i posłucha ich opowieści to mu się na pewno cała ta zabawa zbrzydnie.
Proponowałbym na początek poczytać o możliwych skutkach takich zabaw a póżniej sam ocenisz czy warto w ogóle zaczynać

Re: ouija

: 2008-10-02, 17:04
autor: black dog
Ciekawość można zaspokoić tylko w jeden sposób... Poza tym jestem ciekawy na jakiej podstawie oceniacie zagrożenie związane z ouiją?? Ktoś z was prowadzi statystyki?? A może znacie osobiście "ofiary" ouij?? A jak oceniacie zagrożenie związane z dostępem do broni, która pociąga za sobą znacznie większą liczbę ofiar, albo z jazdą samochodem??

Re: ouija

: 2008-10-02, 21:19
autor: adammo_t
Jak już tak mówicie o tym opętaniu: pytanie stricte techniczne: czy osoba prowadząca jest bardziej narażona na ewentualne konsekwencje niż wspóuczestniczący?

Re: ouija

: 2008-10-02, 21:19
autor: Sothis
Arek, na którym czacie? Chętnie sobie poczytnę ;]