Dziwna sprawa.
Re: Dziwna sprawa.
Mam też coś ciekawego w tym temacie
Mama zmarła w piątek w środę pojechała do szpitala a w nocy z wtorku na środę moja babcia twierdzi że widziała moją mamę w oknie i była jak to ona określiła bielutka jasna i był tam mężczyzna który ją podtrzymywał pod rękę właśnie pod rękę odprowadzałem mamę do szpitala babcia nie wiedziała o pójściu mamy do szpitala o śmierci też dowiedziała się z opóźnieniem
Mama zmarła w piątek w środę pojechała do szpitala a w nocy z wtorku na środę moja babcia twierdzi że widziała moją mamę w oknie i była jak to ona określiła bielutka jasna i był tam mężczyzna który ją podtrzymywał pod rękę właśnie pod rękę odprowadzałem mamę do szpitala babcia nie wiedziała o pójściu mamy do szpitala o śmierci też dowiedziała się z opóźnieniem
Re: Dziwna sprawa.
@Virtualis - To z pewnością nie był żaden znak. Nie lubię jak ludzie na siłę próbują łączyć każde niewyjaśnione zjawiska z duchami i proroctwami. To tylko sprawia, że te relacje tracą na wiarygodności. Już wystarczająco dziwny jest fakt wystąpienia doppelgangera żeby komplikować sprawę przez domniemaną "celowość" takiego zjawiska. To tak samo jak z istnieniem życia. To że zaistniało jest wystarczająco niesamowite, a idea jakiejś nadnaturalnej inteligentnej istoty która to spowodowała, pogłębia problem zamiast go wyjaśniać.
Zjawisko doppelgangera bardzo mnie interesuje i myślę, że jego źródło może być wbrew pozorom to same co przy "duchach", czyli w tzw. pamięci miejsc. Jeśli przyjmiemy na chwilę, że teoria "pamięci miejsc" jest prawdziwa odnośnie duchów, to nic nie stoi na przeszkodzie, by uznać, że miejsce może odtwarzać przeszłe wydarzenia jeszcze za życia "nagranej" osoby.
Zjawisko doppelgangera bardzo mnie interesuje i myślę, że jego źródło może być wbrew pozorom to same co przy "duchach", czyli w tzw. pamięci miejsc. Jeśli przyjmiemy na chwilę, że teoria "pamięci miejsc" jest prawdziwa odnośnie duchów, to nic nie stoi na przeszkodzie, by uznać, że miejsce może odtwarzać przeszłe wydarzenia jeszcze za życia "nagranej" osoby.
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę