: 2007-07-21, 15:42
Kazzone
"Jak ich nie wzywasz(wołasz), nie mają prawa się przyczepić"
a wołać to niby mam przez tą metodę z magnetofonem? moim zdaniem telepatia wystarcza w tym zakresie.
"ten cmentarz centralny w Szczecinie, taaak ten wielki"
urządź może impreze dla nich, bo jak wezwiesz jednego, to może się ich więcej zlecieć
Arku
"dlaczego te duchy tak trzymią się tych cmenarzy"
może dlatego, że nie wiedzą jak się dostać do "nieba"? przegapiły tunel i zostały.
w zasadzie to może nie tyle jest duchów na cmentarzach, co ludzkich wierzeń w nawiedzanie właśnie tych miejsc pochówku. jak wszystkie ceremonie pogrzebowe zostają wykonane poprawnie, to duch nie ma po co wracać, czy siedzieć przez reszte wieczności przy swoim grobie. a jeśli coś zostało schrzanione, to może duch być nieco zbulwersowany i wszystkim dokuczać... więc wywoływanie go to lekkie ryzyko.
As
"jak szukasz duchow to najpewniej wcale ich tam nie znajdziesz, tylko wyobrazisz sobie jakies "cos""
właśnie, ze strachu.
"Jak ich nie wzywasz(wołasz), nie mają prawa się przyczepić"
a wołać to niby mam przez tą metodę z magnetofonem? moim zdaniem telepatia wystarcza w tym zakresie.
"ten cmentarz centralny w Szczecinie, taaak ten wielki"
urządź może impreze dla nich, bo jak wezwiesz jednego, to może się ich więcej zlecieć
Arku
"dlaczego te duchy tak trzymią się tych cmenarzy"
może dlatego, że nie wiedzą jak się dostać do "nieba"? przegapiły tunel i zostały.
w zasadzie to może nie tyle jest duchów na cmentarzach, co ludzkich wierzeń w nawiedzanie właśnie tych miejsc pochówku. jak wszystkie ceremonie pogrzebowe zostają wykonane poprawnie, to duch nie ma po co wracać, czy siedzieć przez reszte wieczności przy swoim grobie. a jeśli coś zostało schrzanione, to może duch być nieco zbulwersowany i wszystkim dokuczać... więc wywoływanie go to lekkie ryzyko.
As
"jak szukasz duchow to najpewniej wcale ich tam nie znajdziesz, tylko wyobrazisz sobie jakies "cos""
właśnie, ze strachu.