Strona 7 z 8

Re: Ulubiona ksiazka:)

: 2009-03-09, 14:10
autor: DanaS
Try_this dzięki Tobie mi się pamięć odświeżyła: King. Zapomniałam o nim.

Re: Ulubiona ksiazka:)

: 2009-03-09, 16:51
autor: Arek
Mnie z dawnych dawnych lat do dzisiaj utkwiły a może zapoczątkowały i doprowadziły do tego czym dzisiaj się interesuję książki z serii " Pan Samochodzik i............."

Re: Ulubiona ksiazka:)

: 2009-03-09, 18:30
autor: Crowley
A ja uwielbiam książki Sapkowskiego.

Re: Ulubiona ksiazka:)

: 2009-03-26, 04:02
autor: Spooky Fox
Dla mnie to zawsze będzie King. Ale nie Stephen tylko William. Jego tomy o przygodach Gotreka i Felixa - ach, to krasnoludzkie urzynanie się jak, za przeproszeniem, świnia ;]

Poza tym Koontz rządzi. Z polskich to...hmm...jakoś nie widzę nic takiego. Może mi się później przypomni.

Re: świat bez dorosłych

: 2009-10-04, 15:13
autor: polka
W piątek dostałam w prezencie GONE Michaela Granta i jestem mega zaskoczona książką. Dawno nie czytałam takiej naprawde trzymającej w napięciu książki. w sumie trailery do ksiażki też są pełne grozy, sami zobaczcie.

Re: Ulubiona ksiazka:)

: 2009-10-08, 10:08
autor: DanaS
Crowley wiesz co dobre :D

Re: Ulubiona ksiazka:)

: 2009-10-08, 19:11
autor: Crowley
Dzięki Dana. I witam po nieobecności (tym razem mojej).
Teraz czytam poważniejsze księgi. Kinga, Mastertona i innych wieśniaków:p Ostatnio czytałem "Okręt Widmo" i nawet, nawet...

Re: Ulubiona ksiazka:)

: 2009-10-13, 09:05
autor: DanaS
Niestety, dla mnie nie wszystko jest dostępne, bo czytam głównie ebooki, z racji wykonywanego zajęcia :(. Teraz się przymierzam do "Opowieści niesamowitych" Edgara Allana Poe :)

Re: Ulubiona ksiazka:)

: 2009-10-15, 22:18
autor: polka
ja za e-bookami nie przepadam. choć przyznaję że dzięki nimi sięgam po książkę.
tak było z GONE. najpierw przeczytałam pierwsze rozdziały na www.seriagone.pl a potem zażyczyłam sobie ją w prezencie :grin:

Re: Ulubiona ksiazka:)

: 2009-10-15, 23:12
autor: Dagmara
Ja bardzo lubię czytać książki Anne Rice, moje ulubione to ''Godzina czarownic'' wszystkie tomy.
Pięknie jest tam opisany Nowy Orlean.

Re: Ulubiona ksiazka:)

: 2009-10-16, 10:14
autor: DanaS
Anne Rice wogóle wspaniale opisała Nowy Orlean we wszystkich książkach. Zgadzam się z Tobą w 100%. Przeczytałam prawie wszystkie jej książki. Jeszcze czeka kilka najnowszych.

Re: Ulubiona ksiazka:)

: 2009-10-19, 23:51
autor: diorek
moja ulubiona książka to biografia Denisa Rodmana - Zły do szpiku kości... a ostatnio u mnie w rękach były książki z pograniczas SF - "kobiety są w wenus a mężczyźni z Marsa" oraz "GONE"

Re: Ulubiona ksiazka:)

: 2009-10-20, 20:50
autor: Crowley
Anny czytałem tylko "wywiad z wampirem" i muszę powiedzieć, że nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia:(

Re: Ulubiona ksiazka:)

: 2009-10-24, 00:56
autor: DanaS
To może powieści erotyczne ;)? Takie też pisala ;>

Re: Ulubiona ksiazka:)

: 2009-11-02, 19:16
autor: Dagmara
Powieści erotyczne, czytałam o nich opinię, nie były aż tak mocne, czytelnicy właśnie najbardziej chwalą ''Kroniki Wampirów'' i ''Dzieje czarownic z rodu Mayfair'' :)

-- 02 Lis 2009 17:17 --

Ale wiadomo, każdemu podoba się co innego.

Re: Ulubiona ksiazka:)

: 2009-11-02, 19:33
autor: Ruskof
Bardzo podobala mi się ksiazka "chlopcy z placu broni" a mowiac o kronice wampirow-patrzylem prawie we wsyzstkich bibliotekach w miescie i za cholere znalesc tego nie moge.Jest ktos niedaleko katowic ktory by wiedzial gdzie taka ksiazke mozna kupic? :)

Re: Ulubiona ksiazka:)

: 2009-11-02, 21:58
autor: Darnok
Bardzo podobala mi się ksiazka "chlopcy z placu broni"
Widzę, że "oldschool" ;)
Ja pamiętam z tej książki moment, kiedy chłopczyka z tej "dobrej" strony moczyli w rzece, on zachorował i umarł. No i "Stowarzyszenie Żujących Kit" (mam nadzieję, że nazwa przynajmniej trochę podobna do pierwowzoru) też zostaje w pamięci ;)
moja ostatnia ulubiona książka (a raczej dwie), to "Symfonia C++" (tom I i II).

Re: Ulubiona ksiazka:)

: 2009-11-02, 22:27
autor: Ruskof
Widzę, że "oldschool"
Ja pamiętam z tej książki moment, kiedy chłopczyka z tej "dobrej" strony moczyli w rzece, on zachorował i umarł. No i "Stowarzyszenie Żujących Kit" (mam nadzieję, że nazwa przynajmniej trochę podobna do pierwowzoru) też zostaje w pamięci
Nazwy teog malego nie pamietam,pamietam ze na poczatku byl "szeregowym" u nich,a na koncu wszyscy zalowali jego smierci.A z tym kitem co zuli,to bylo dobre jak dyrektor się skapnal ze zuli i zuli na zmiane zeby nie stwardnial :mrgreen:

Re: Ulubiona ksiazka:)

: 2009-11-02, 22:51
autor: Darnok
dobre jak dyrektor się skapnal ze zuli i zuli na zmiane zeby nie stwardnial :mrgreen:
Bodajże ten drugi "obóz" na nich naskarżył ;)

Re: Ulubiona ksiazka:)

: 2009-11-02, 23:03
autor: Ruskof
Tego rownierz nie pamietam,czy to kapusie nakablowali czy zostali przylapani na goracym uczynku :diabel2:
Dobre byly "akcje" na klan tych wiekszych,gdy zostawioli przykuta wiadomosc o tym ze byli,i pozniej jak lodka zapierdzielali zeby uciekac przed nimi :mrgreen: