Mantra Gayatri

Ommm... Maniii... Padme Hummm...
Titania (usunela konto)
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 312
Rejestracja: 1970-01-01, 03:00

Post autor: Titania (usunela konto) »

Lol....a kto to/ lub co to jest Gayatria ??
Z jakiego to testamentu? Nie jestem ogolnie napalona katoliczka ale nie zamierzam modlic się do rzeczy jakich nie znam, w obcym jezyku.
Kiedys obilo mi się cos o uszy o Lady Gaya....w znaczeniu Matki Ziemi ale tu chyba nie o to chodzi.
Nephesh

Post autor: Nephesh »

Mantra wedyjska, z tego co mówi Elen, a więc albo z którejś z Wed, lub któregoś dzieła Wedanty.
Titania (usunela konto)
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 312
Rejestracja: 1970-01-01, 03:00

Post autor: Titania (usunela konto) »

Tak, to pisze, ze mantra wedyjska ale czym jest Gayatri, sorry moze jestem zacofana ale zaczynam się gubic juz wsrod tych wszystkich mistrzow,
tracę juz rachubę kto jest kim, jaki aniol za co jest odpowiedzialny jaki mistrz za jaki plomien i do tego jeszcze wedyjskie mantry ....
Gdzies czytalam cos na temat mantry OM, ktora miala na celu oglupianie i zniewolniczanie ludzi w tamtych czasach.....dlatego nie lubie w ciemno ;))
Lavyrania
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 58
Rejestracja: 2005-08-28, 23:15
Lokalizacja: obłęd

Post autor: Lavyrania »

I rozważnie czynisz Tituś ;) Sama też nie byłabym taka chętna do śpiewania w obcym języku do czegoś czego nie znam xD
Nephesh

Post autor: Nephesh »

Może i późno ;) ale dopiero teraz mam okazję dopisać parę rzeczy, które mi się przypomniały odnośnie tej mantry. Przede wszystkimi bramini mieli obowiązek recytować ją o wschodzie słońca, w południe i o zachodzie. A po drugie patrząc na materiały różne sięga czasów mitycznej Satja Yugi.
intraneus

Post autor: intraneus »

TITANIA pisze:Tak, to pisze, ze mantra wedyjska ale czym jest Gayatri, sorry moze jestem zacofana ale zaczynam się gubic juz wsrod tych wszystkich mistrzow,
tracę juz rachubę kto jest kim, jaki aniol za co jest odpowiedzialny jaki mistrz za jaki plomien i do tego jeszcze wedyjskie mantry ....
Gdzies czytalam cos na temat mantry OM, ktora miala na celu oglupianie i zniewolniczanie ludzi w tamtych czasach.....dlatego nie lubie w ciemno ;))
Jest tylko jeden Mistrz. Ten ktory powoduje, ze trawa jest zielona. Wiesz kto to taki? :)
halley

Post autor: halley »

Z całym szacuneczkiem dla mantr, ale nie wydaje się wam ciut smieszne to? podzielne przez trzy, likwiduje karmę, oswieca? A oscypki też produkuje?
Wiem wiem, jestem okropny, ale no nie moge a potem mamy bandę świrusów wymalowanych jak hindusi brzęczący na uliacy i śwpiewających hare krysna... Fajnie jest to pospiewać, fajnie to posłuchac fajnie pomedytowac nad tym. Ale odrobinę rozsądku też jest fanie miec :)
Lauwiasz

Post autor: Lauwiasz »

Ta całą mantra, miałaby ten sam, a nawet mniejszy efekt jak dowolne zaklęcie, modlitwa, prośba, podświadome życzenie wymyślone przed stosującego, wieć po co przejmować coś czego się nie rozumie i które należy do drogi do której my nie należymy, by w pełni lub co gorsza nawet części wykorzystać moc tej mantry trzeba ją poznać, a w efekcie przejść na hinduizm. Przeto nie rozumiem sensu przedstawiania jej tutaj...
Titania (usunela konto)
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 312
Rejestracja: 1970-01-01, 03:00

Post autor: Titania (usunela konto) »

Lauwiasz jak zwykle dobra i logiczna odpowiedz! Zyjesz? Gdzie się podziewasz?!
Daj znak zycia....pozdrawiam
T.
Titania (usunela konto)
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 312
Rejestracja: 1970-01-01, 03:00

Post autor: Titania (usunela konto) »

Ewa ma w pelni racje! Mantrami, medytacja nie da się naprawic "swoich grzechow" . Wazna jest swiadomosc!
Uwazam tez, ze tradycyjna spowiedz w kosciele- odklepywanie grzechow po to aby za pare tygodni wrocic z tymi samymi do konfesjonalu nie ma sensu!

Podzielam jak zwykle zdanie pana Coelho:

"Wojownik zna stare porzekadło: „Jeśl i wyrzuty sumienia
zabijałyby. . . " . Wie, że wyrzuty sumienia zabijają, kruszą powol i
duszę tego, kto popełnił błąd i prowadzą go do destrukcji .
Wojownik nie chce umierać w ten sposób. Kiedy zdarzy mu się
zachować przewrotnie albo złośl iwie — jest przecież człowiekiem
pełnym wad — nie wstydzi się prosić o przebaczenie. Jeśl i to
tylko możliwe, stara się naprawić krzywdę, którą wyrządził . Jeśl i
osoba, którą zranił , nie żyje, czyni dobra komuś nieznajomemu,
poświęcając je pamięci człowieka, który przez niego cierpiał .
Wojownika światła nie trawią wyrzuty sumienia, bowiem wyrzuty
sumienia zabijają. Z pokorą naprawia zło, którego był sprawcą."
Ostatnio zmieniony 2006-11-23, 21:52 przez Titania (usunela konto), łącznie zmieniany 1 raz.
Titania (usunela konto)
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 312
Rejestracja: 1970-01-01, 03:00

Post autor: Titania (usunela konto) »

Oj odrazu zauwazam jak ktos nie czytal "Podrecznika Wojownika Swiatla"
zapraszam do naszego dzialu downlad- ebooki- mozna sciagnac!

Oczywiscie Wojownik Swiatla "nie zabija" ale:

"Wszystkie drogi świata prowadzą do serca wojownika.
Zanurza się on bez wahania w rzece namiętności, która przepływa przez jego życie.
Wojownik wie, że wolno mu wybrać to, czego pragnie.
Podejmuje więc decyzje z odwagą, bezinteresownością, a czasem - z odrobiną szaleństwa.
Akceptuje swoje pasje i raduje się nimi z całego serca.
Przekonał się, że wcale nie trzeba wyrzekać się podbojów - stanowią one nieodzowną część życia i napawają radością tych, którzy biorą w nich udział.
Jednak nigdy nie traci z oczu rzeczy nieprzemijalnych ani silnych więzi z ludźmi, zacieśniających się z biegiem czasu .
Wojownik potrafi odróżnić to, co ulotne od tego, co wieczne."

i jest Wojownikiem Swiatla dlatego, ze mysli, ze watpi....

"Każdy wojownik światła bał się kiedyś podjąć walkę
*
Każdy wojownik światła zdradził i skłamał w przeszłości
*
Każdy wojownik światła utracił choć raz wiarę w przyszłość
*
Każdy wojownik światła cierpiał z powodu spraw, które nie były tego warte
*
Każdy wojownik światła wątpił w to, że jest wojownikiem światła
*
Każdy wojownik światła zaniedbywał swoje duchowe zobowiązania
*
Każdy wojownik światła mówił "tak", kiedy chciał powiedzieć "nie"
*
Każdy wojownik światła zranił kogoś, kogo kochał
*
I dlatego jest wojownikiem światła. Bowiem doświadczył tego wszystkiego i nie utracił nadziei, że stanie się lepszym człowiekiem."

Pozdrawiam


sorki Tit ale od tego koloru dostawałam oczopląsu i mało czytelny był :D
Ostatnio zmieniony 2006-11-23, 21:57 przez Titania (usunela konto), łącznie zmieniany 1 raz.
Plomyk
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 55
Rejestracja: 2006-12-18, 16:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Plomyk »

Umm, a jaki to nowy czas? Zmieniamy kalendarz na jakis inny?

Czy moze PhTH zostala w koncu zaakceptowana i przechodzimy do prawidlowego datowania wdg. ktorego mamy teraz rok 1710? :D
MIROSŁAW BRODA
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 114
Rejestracja: 2006-12-18, 03:36
Lokalizacja: Zewsząd

Post autor: MIROSŁAW BRODA »

:lol: A Płomyk jak zwykle nie rozumie i robi z siebie kogo? Prześmiewcę.Czy jak czegoś nie rozumiesz to zawsze się śmiejesz?
Ostatnio zmieniony 2007-01-19, 03:19 przez MIROSŁAW BRODA, łącznie zmieniany 2 razy.
hanif
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 80
Rejestracja: 2005-10-21, 07:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: hanif »

" Rusz dupę...naszą karme tworzymy uczynkami a nie modlitwami" (Hagbard Celine w "Illuminatusie!")
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Yoga, huna, medytacje i ćwiczenia”