Medytacja
Witam
Co do medytacji z otwartymi oczami to jest bardzo ciekawa medytacja OSHO.
Stawiasz przed sobą lustro, a obok lustra świeczkę, tylko tak by płomienia nie było widać w lustrze. Wpatrujesz się później we własne oczy odbite w lustrze bez mrugania.
Jeśli płyną łzy to dobrze. Po pewnym czasie masz wrażenie że twoja tważ się zmienia płynie jak woda, masz wiele twarzy. Mogą się pojawić twarze z innych wcieleń. Medytacja ta ma za cel zerwać nasze maski. Po wielomiesięcznym medytowaniu podobno znika w lustrze nasze odbicie
Próbowałem tego kilka razy, jest bardzo trudne ale naprawdę zaczynałem mieć wrażenie zmiany twarzy. Jeśli ktoś byłby tym zainteresowany to zamieszczę dokładne isntrukcje co do tej medytacji
Co do medytacji to medytuję głównie medytuję Zen, o którym było już tu wspominane- poprostu kieruję maksymalną uwagę temu co mnie otacza, a nie poświęcam uwagi myślom ani wizualizacjom. Cały czas staram się to praktykować jest trudno ale daje to wiele pozytywnej energi. Pozatym sądzę że nieuważność jest powodem bardzo wielu problemów o ile nie wszystkich.
Pozatym siadałem w Zazen, medytowałem emanowanie miłośćią- piękna sprawa, kiedyś o tym tu napiszę. Lubię obserwować pustkę pod oczami tu gdzieś o tym było( pewnego razu pobudziło to czakrę 3 oka miałem bardzo ciekawe wizje)
Medytuję jeszcze , (to chyba też medytacja OSHO- gniew, tak to nazwę bo nie pamiętamdokładnej nazwy. Idę gdzieś w odludne miejsce i uwalniam całą swoją nienawiść , całe zło. Przeklinam cały świat, pozwalam sobie na negatywne pragnienia, zabijania itd.
Później siadam na jakiś czas w bezruchu.
To uwalnia z tych negatywnych uczuć i w głowie nie ma się już tych negatywnych myśli.
Jeśli kogoś to intweresuje to mogę również dokładniej opisać
Co do medytacji z otwartymi oczami to jest bardzo ciekawa medytacja OSHO.
Stawiasz przed sobą lustro, a obok lustra świeczkę, tylko tak by płomienia nie było widać w lustrze. Wpatrujesz się później we własne oczy odbite w lustrze bez mrugania.
Jeśli płyną łzy to dobrze. Po pewnym czasie masz wrażenie że twoja tważ się zmienia płynie jak woda, masz wiele twarzy. Mogą się pojawić twarze z innych wcieleń. Medytacja ta ma za cel zerwać nasze maski. Po wielomiesięcznym medytowaniu podobno znika w lustrze nasze odbicie
Próbowałem tego kilka razy, jest bardzo trudne ale naprawdę zaczynałem mieć wrażenie zmiany twarzy. Jeśli ktoś byłby tym zainteresowany to zamieszczę dokładne isntrukcje co do tej medytacji
Co do medytacji to medytuję głównie medytuję Zen, o którym było już tu wspominane- poprostu kieruję maksymalną uwagę temu co mnie otacza, a nie poświęcam uwagi myślom ani wizualizacjom. Cały czas staram się to praktykować jest trudno ale daje to wiele pozytywnej energi. Pozatym sądzę że nieuważność jest powodem bardzo wielu problemów o ile nie wszystkich.
Pozatym siadałem w Zazen, medytowałem emanowanie miłośćią- piękna sprawa, kiedyś o tym tu napiszę. Lubię obserwować pustkę pod oczami tu gdzieś o tym było( pewnego razu pobudziło to czakrę 3 oka miałem bardzo ciekawe wizje)
Medytuję jeszcze , (to chyba też medytacja OSHO- gniew, tak to nazwę bo nie pamiętamdokładnej nazwy. Idę gdzieś w odludne miejsce i uwalniam całą swoją nienawiść , całe zło. Przeklinam cały świat, pozwalam sobie na negatywne pragnienia, zabijania itd.
Później siadam na jakiś czas w bezruchu.
To uwalnia z tych negatywnych uczuć i w głowie nie ma się już tych negatywnych myśli.
Jeśli kogoś to intweresuje to mogę również dokładniej opisać
Chętnie poczytamy, opisz wszystko po kolei
A właśnie, co do medytacji z otwardymi oczami. Jak czujesz takie szczypanie i oczy zaczynają się mimowolnie zamykać, to poprostu spróbować zignorować to i nie zamykać oczu ??
A i przy okazji mógłby mi ktoś wymienić wszystkie rodzaje medytacji oraz systemy filozoficzno - ezoteryczne tak jak Huna ?? Mógłbym to poszukać, ale nie chciałbym czegoś pominąć.
A właśnie, co do medytacji z otwardymi oczami. Jak czujesz takie szczypanie i oczy zaczynają się mimowolnie zamykać, to poprostu spróbować zignorować to i nie zamykać oczu ??
A i przy okazji mógłby mi ktoś wymienić wszystkie rodzaje medytacji oraz systemy filozoficzno - ezoteryczne tak jak Huna ?? Mógłbym to poszukać, ale nie chciałbym czegoś pominąć.
Jak już się rozluźnie i mam wrażenie że się hipnagogi zaczynają ( wczoraj wyskoczył mi taki potworek - szczur pomieszany z aligatorem i jeszcze czymś ) to mam uczucie jakby obraz przed oczami się zagłębiał i oczy mi się ruszały lub pulsowały ( mam zamknięte ). Co to jest ?
I znowu oczy. Muszę mieć napięte mięśnie oczu bo jak mam rozluźnione to mi się po chwili lekko otwierają. Wiecie co z tym zrobić ?
I znowu oczy. Muszę mieć napięte mięśnie oczu bo jak mam rozluźnione to mi się po chwili lekko otwierają. Wiecie co z tym zrobić ?
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę