Paulo Coelho
cave: racje ma ta ksiazka. kiedy mysl staje się slowem juz w momencie jej wypowiadania zmieniasz się i ewoluujesz, dlatego tak wazne jest, zeby miec przyjaciol, ktorym mozna WSZYSTKO powiedziec, bo wtedy mozesz przejsc dalej i przestac zamykac w sobie emocje. odkrylam to juz bardzo dawno temu i to szczegolnei wtedy się potwierdzilo, keidy po zmianie meijsca zamieszkania nie mialm z kim rozmawiac.
malo tego. pisanie w internecie jest tylko polsrodkiem, trzeba naprawde mowic, glosem. dla mnie jest to abrdzo podstawowa czesc magii
malo tego. pisanie w internecie jest tylko polsrodkiem, trzeba naprawde mowic, glosem. dla mnie jest to abrdzo podstawowa czesc magii
Dzisiaj skończyłem robić konspekt do mojego tematu maturalnego ("Przedstaw wizerunek Boga w wybranych książkach Paulo Coelho"). I muszę powiedzieć, że jak narazie plan wypowiedzi wyszedł mi konkretny . A mam takie pytanko... Czy ktoś z tutaj obecnych czytał "Usiadłam na brzegu... " ? Potrzebował bym kilka informacji na temat tej ksiązki...
Pozdrawiam
z krainy wiecznego szczęścia
Pozdrawiam
z krainy wiecznego szczęścia
Przeczytałem te nieszczęsne 11 minut, bo akurat podpadło mi pod ręke. Cóż. Mało już pamiętam, więc wnioskuje, że wiele z niej nie wyniosłem i po prostu mi się nie podobała
Już dłuższy czas miga mi grzbiet Weroniki, która postanawia umrzeć, ale jak narazie wolę inne rzeczy poczytywać. A jak mi się uda to podziele się świerzymi wrażeniami
Już dłuższy czas miga mi grzbiet Weroniki, która postanawia umrzeć, ale jak narazie wolę inne rzeczy poczytywać. A jak mi się uda to podziele się świerzymi wrażeniami
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę