Świadomoe śnienie

Tematy dotyczące świadomego śnienia (LD), doświadczeń pozacielesnych (OOBE) oraz podróży mentalnych. Pytania o sposoby osiągania, ćwiczenia itd LD i OOBE prosimy umieszczać w przyklejonych tematach
Maeveen

Post autor: Maeveen »

kasumi pisze:Ja moze jestem czasami zbyt nieufna, ale co do tych oryginalnych, to tez bym miala pewne watpliwosci...
Akurat co do oryginalnych, to mozesz miec pewnosc , ze niczym nie groza :wink: , przeciez byly opatentowane przez samego Monroe'a :) Oczywiscie, sa pewnoe wskazania , co do uzywania tych nagran, np nie nalezy tego wykonywac tuz przed zasnieciem, bo potem bardzo ciezko jest zasnac i chyba jakiestam jeszzce inne, ale w tej chwili nie pamietam... :roll: , ale na pewno nie ma zagrozenia dla naszego mozgu :wink:
Awatar użytkownika
Kura
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 356
Rejestracja: 2005-05-01, 21:16

Post autor: Kura »

Jak dla mnie spelnienie marzen... :P zartuje... (mowilam o gorze zlota ;) ) a jesli chodzi o niemoznosc obudzenia się - to koszmar.... bardziej "naukowych" i precyzyjnych wyjasnien nie moge udzielic :P
hym... ale moze po prostu (z jakichs wzgledow) nie moglas wrocic do swojego ciala...
Skóra 66

Post autor: Skóra 66 »

Wiesz co mnie się wydaje Kasumi? Myślę, że w pewnym sensie symbolem niemożności Twojego obudzenia się była ta kupa złota, na której siedziałaś. Myślę, że jest to pewne odniesienie do rzeczywistości. Uważam, że są to pragnienia od których nie możesz się uwolnić, bo w Twoim subiektywnym odczuciu są one dla Ciebie bardzo ważne. Wydaje mi się również, że nie bez powodu była to grota. W legendach i podaniach takie miejsca zamieszkują smoki. Ale czym jest dla Ciebie smok to już musisz sobie sama wytłumaczyć, bo dla mnie ta istota ma za wiele znaczeń. To tyle co miałem Ci do powiedzenia :wink:
Skóra 66

Post autor: Skóra 66 »

Faktycznie smoki to całkiem niezłe amulety...a cio do materializmu to nic takiego nie sugerowałem :wink:
I jeszcze jedno, jest ktoś jeszcze na tym forum prócz mnie, kto próbował podczas świadomego śnienia wchodzić w lustro?
Skóra 66

Post autor: Skóra 66 »

Faktycznie 100% WILD'a to rzadkość ale 90% się zdarzają nawet często(przynajmiej mi) :P
Skóra 66

Post autor: Skóra 66 »

Astral...właśnie to miałem na myśli...:P
Tak wogóle to dzisiaj jak miałem taki trochę WILD trochę OOBE to udało mi się 20(!)razy wejść w lustro. Tym sposobem zwiedziłem na prawdę w pizdu światów równoległych. A wrażenia cudowne... 8)
Skóra 66

Post autor: Skóra 66 »

Pomysł jest świetny, możesz się poczuć jak Alicja po drugiej stronie lustra...
Heh...albo jak Skóra po drugiej stronie wogóle :lol:
Xabras
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 20
Rejestracja: 2005-08-25, 21:25
Lokalizacja: Z Europy

Post autor: Xabras »

Ja jestem w tym temacie jeszcze laikiem ale dość czesto (choć nie z własnej woli)mam sny, w których robią to co chcę , jestem tego świadom i pamietam wszystko a przynajmniej większość po przebudzeniu.Tyle ,że w moim przypadku choć niby mam wolną wolę to jednak zazwyczaj nie zdaję sobie do końca sprawy,że to sen i robię jakby to co ....powinna zrobic postac ...w którą się wcielam...nie mówiąc już o tym ,że te sny są niemal zawsze bezsensowne i ...po prostu głupie :P .Poza tym w nich nigdy nie dzieje się to co ja bym chciał :( (zdarzały się okazjonalne wyjątki).

Ma ktoś płytę "Alfa Synchro Theta" Michała Pierzyńskiego?...jeśli tak to chciałbym wiedzieć co o niej myśli...kupiłem sobie taką na allegro ale we wtajemniczeniu do Hermetyzmu odradzają słuchanie muzyki podczas nauki medytacji i jeszcze jej nie stosowałem....jednak może warto dla nauki swiadomego śnienia :roll: .
Skóra 66

Post autor: Skóra 66 »

Ja w zasadzie już nie słucham muzyki relaksacyjnej przed snem, ale miałem okres kiedy to robiłem, z tym, że pomagała ona wprowadzić się raczej w głęboki relaks, anij jeżeli miałaby być główną przyczyna swiadomych snów...
Xabras
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 20
Rejestracja: 2005-08-25, 21:25
Lokalizacja: Z Europy

Post autor: Xabras »

dzięki :wink:
Skóra 66

Post autor: Skóra 66 »

Ja często tam w świadomym śnie, że mam wrażenie, że zaczynam się rozpraszac, gdzieś mi obraz się rozmywa i się budzę. Tylko co jest najciekawsze- nie budzę się naprawdę, tylko znowu w tym śnie i po chwili oczywiście zdaję sobie sprawę, że to jest tylko sen.
Dzisiaj natomiast udało mi się powstrzymać ten rozmywający się obraz. Skorzystałem ze sposobu Castanedy- popatrzyłem się na swoje ręce. Biło od nich takie cholernie białe światło. Po chwili znowu jakby obraz się zaczął przywracać, a ja znowu mogłem się bardziej skoncentrować na śnie. :roll:
Awatar użytkownika
Aradia1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 43
Rejestracja: 2005-07-11, 11:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Aradia1 »

U mnie gdy chce mieć świadomy sen to muszę się nieźle mamęczyć w jego trakcie. Jedtem początkująca w tym temacie, więc gdy we śnie chce robić jakąś rzecz to często wyrywa mi się to spod kontroli i muszę się "naweracać". Na szczęście zazwyczaj mi się udaje. Może po dłuższej praktyce będzie to dla mnie lżejsze :grin:
Skóra 66

Post autor: Skóra 66 »

O takis sen też kiedyś miałem... tylko, że to były wakacje ;P
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „OOBE, LD, podróże mentalne”