Oczy
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 858
- Rejestracja: 2006-06-17, 14:05
- Komentarze: 1
ale się tu damsko zrobiło
a grafitowych oczu jeszcze nie widziałem, z reguły spotykam niebieskie. najgorzej jak są takie zamglone, to nie można człowieka rozkodować.
p.s. jako facet to dawniej łapałem się na tym, że zamiast patrzyć w oczy, to gapiłem się na takie tego... dwie wypustki niżej ;p . ale z rozmowy wszystko wiedziałem. bo nie gapiłem się dla samej satysfakcji, a tylko po to by na czymś oprzeć wzrok
ale odkąd uznaje, że oczkami do duszy można dotrzeć, już mi się takie facecie zachowanie nie zdarza. lepiej druga osoba ci zrozumie i zapamięta, jak się będziesz w jej oczy patrzeć, a nie gdzie indziej.
a grafitowych oczu jeszcze nie widziałem, z reguły spotykam niebieskie. najgorzej jak są takie zamglone, to nie można człowieka rozkodować.
p.s. jako facet to dawniej łapałem się na tym, że zamiast patrzyć w oczy, to gapiłem się na takie tego... dwie wypustki niżej ;p . ale z rozmowy wszystko wiedziałem. bo nie gapiłem się dla samej satysfakcji, a tylko po to by na czymś oprzeć wzrok
ale odkąd uznaje, że oczkami do duszy można dotrzeć, już mi się takie facecie zachowanie nie zdarza. lepiej druga osoba ci zrozumie i zapamięta, jak się będziesz w jej oczy patrzeć, a nie gdzie indziej.
Jak szedłem wyrabiac dowód:
W rubryce oczy wpisałem niebieskie - bo tak samo mam w paszporcie.
Pani w okienku mowi mi, że "pan ma szare".
Ja się tłumacze, że zawsze niebieskie, w paszporcie i dziewczyna mowi ze niebieskie....
"Paaaani Zosiu! Jakie on ma oczy?"
Po wnikiliwym wpatrzeniu - "takie coś zielone"...
Czyli od kilku lat w dowodzie szare
A w rzeczywistości zalezy od oświetlenia
W rubryce oczy wpisałem niebieskie - bo tak samo mam w paszporcie.
Pani w okienku mowi mi, że "pan ma szare".
Ja się tłumacze, że zawsze niebieskie, w paszporcie i dziewczyna mowi ze niebieskie....
"Paaaani Zosiu! Jakie on ma oczy?"
Po wnikiliwym wpatrzeniu - "takie coś zielone"...
Czyli od kilku lat w dowodzie szare
A w rzeczywistości zalezy od oświetlenia
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 858
- Rejestracja: 2006-06-17, 14:05
- Komentarze: 1
ja mam niby brązowe z szarą obwódką, ale czasem bywają zielone albo zielono-bursztynowe, jak u kotaDe Ruyter pisze:Jak szedłem wyrabiac dowód:
W rubryce oczy wpisałem niebieskie - bo tak samo mam w paszporcie.
Pani w okienku mowi mi, że "pan ma szare".
Ja się tłumacze, że zawsze niebieskie, w paszporcie i dziewczyna mowi ze niebieskie....
"Paaaani Zosiu! Jakie on ma oczy?"
Po wnikiliwym wpatrzeniu - "takie coś zielone"...
Czyli od kilku lat w dowodzie szare
A w rzeczywistości zalezy od oświetlenia
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 776
- Rejestracja: 2005-04-26, 15:52
- Lokalizacja: z Łodzi
Darnok, do źrenicy to raczej coraz ciemniejsze barwy bo jednak ona jest czarna :p Na brzegach tęczówka ma najaśniejszą barwę zwykle.
A jak każdy się tak chwali jakie to ma oczy to ja powiem, że swoje to nazwyam piwne z pianką, na brzegach takie trochę zielonkawe, a w głąb coraz brązowsze
A jak każdy się tak chwali jakie to ma oczy to ja powiem, że swoje to nazwyam piwne z pianką, na brzegach takie trochę zielonkawe, a w głąb coraz brązowsze
Ostatnio zmieniony 2006-09-03, 19:50 przez ArturVonFornal, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 776
- Rejestracja: 2005-04-26, 15:52
- Lokalizacja: z Łodzi
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 776
- Rejestracja: 2005-04-26, 15:52
- Lokalizacja: z Łodzi
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę