Sen, park, czarna postać w kapeluszu.

Wszelkie tematy związane z życiem po śmierci, duchami, przeżyciami z pogranicza śmierci, itd. Co się dzieje z nami po śmierci? Przechodzimy w inną rzeczywistość? Wchodzimy do innego ciała? Czy może tylko umieramy i przestajemy istnieć?
Awatar użytkownika
Pandemonium
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 728
Rejestracja: 2010-05-09, 17:52
Lokalizacja: Suwerenne Państwo.

Sen, park, czarna postać w kapeluszu.

Post autor: Pandemonium »

Ciulowa sprawa. Śnił mi się ostatnio pewien sen:
Idę sobie przez Styrzyniec (wioska mojej dziewczyny) w nocy i spotykam koleżankę. Widzę, że robi jakieś zdjęcia, a że robiła je strasznie słabe, a ja się trochę na tym znam i niesamowitym trafem miałem przy sobie aparat (sic!) postanowiłem nauczyć ją jak je robić. Nie będę się wdawać w szczegóły, ale robiłem zdjęcie np. jakiegoś galopującego konia i mówiłem do niej jak ustawić aparat na taką sytuację ^^ No nie ważne. Idziemy dalej w kierunku domu mojej dziewczyny i parku. Idziemy, idziemy i widzimy w oddali jakiś 3 typów, którzy prawdopodobnie byli jej znajomymi. Biorę aparat i robię im zdjęcia. Patrze na wyświetlacz, a mają na nich jakieś potworne ryje (w rzeczywistości wyglądali normalnie). Pokazuje koleżance i dajemy nogę w przeciwną stronę. Biegniemy, biegniemy, odwracam się i widzę gasnące światła w domu mojej dziewczyny. Pobudka.
A teraz najlepsze. Opowiedziałem to mojej Lubie, a Ta opowiedziała to koleżance ze snu. Zszokowana stwierdziła, że kiedyś śnił jej się sen jak idzie przez park (w Styrzyńcu parę kroków od domu), mija jakąś zakapturzoną kobietę, daję nogę i widzi... gaszące się światła w sąsiedztwie od domu mojej dziewczyny. No i tak trochę szkoks.

Żeby tego było mało i żebyście zrozumieli moje zaniepokojenie park jest uważany za nawiedzony. Działy się tam dziwne rzeczy np. unoszący się samoistnie warkocz, czy pojawianie się czarnej postaci w kapeluszu. Podobno możliwe jest, że są tam nieodkryte groby żołnierzy z II wś. W parku jest też mały pałacyk. W miejscu gdzie sen się odbywał naprzeciwko chaty widziała właśnie tą postać w kapeluszu. Podobno jest też uwieczniony gdzieś na zdjęciu, także jak dojdę do niego to wrzucę.

No i tak reasumując... zastanawiam się, czy te sny mogą mieć jakieś powiązanie z tym nawiedzonym zasranym parkiem ? Sytuacji dziwnych było więcej, ale nie będę się rozpisywał. W każdym razie normalne to to nie jest :/ Co wy sądzicie ?
Awatar użytkownika
Sothis
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 789
Rejestracja: 2008-09-09, 22:39
Lokalizacja: Sheol
Komentarze: 1

Re: Sen, park, czarna postać w kapeluszu.

Post autor: Sothis »

Szczerze? Nie widzę tu nic paranormalnego. Ludziom mogą śnić się te same miejsca, zwłaszcza, gdy mieszkają w tej samej okolicy. To, że zarówno Tobie, jak i koleżance przyśniło się, że widzieliście gasnące światła w domu Twojej dziewczyny nie jest niczym nadzwyczajnym. Po prostu zinterpretowałeś tę oniryczną koincydencję w kategoriach wydarzeń niezwykłych. Do tego dochodzą gawędy o nawiedzonym parku(standardowa postać w kapturze/kapeluszu) i paranormalna kombinacja gotowa. ;)
Awatar użytkownika
Pandemonium
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 728
Rejestracja: 2010-05-09, 17:52
Lokalizacja: Suwerenne Państwo.

Re: Sen, park, czarna postać w kapeluszu.

Post autor: Pandemonium »

No, ale ja nie mieszkam w tej samej okolicy, a koleżankę znam w sumie "przelotnie" ;) Cholera go wie. Miejsce jest naprawdę dziwne i niepokojące. Dużej ilości osób przytrafiły się dziwne rzeczy. Może i coś jest na rzeczy.
Awatar użytkownika
Sothis
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 789
Rejestracja: 2008-09-09, 22:39
Lokalizacja: Sheol
Komentarze: 1

Re: Sen, park, czarna postać w kapeluszu.

Post autor: Sothis »

Pandemonium pisze: Dużej ilości osób przytrafiły się dziwne rzeczy
No to opowiadaj kurde balans, trzeba rozpatrzyć sprawę w szerszym kontekście! :okulary:
Awatar użytkownika
Zwiodimus
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 10
Rejestracja: 2012-01-08, 15:35

Re: Sen, park, czarna postać w kapeluszu.

Post autor: Zwiodimus »

To mi wygląda na typową miejską legendę. Podaj więcej informacji na temat tego lasu, może
jakieś zdjęcia i tp. Bo jak na razie jedynym dowodem na nawiedzony las jest twój sen.
Awatar użytkownika
Dave_Mustaine
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 36
Rejestracja: 2010-12-11, 16:07
Lokalizacja: Bielsko-Biała, Hrubieszów, Terebiń

Re: Sen, park, czarna postać w kapeluszu.

Post autor: Dave_Mustaine »

Hmm, moim zdaniem Ty, i owa koleżanka możecie mieć wspólne wspomnienie związane z domem Twojej lubej, zjawisko które samoistnie zapisało się w Twojej pamięci, w tym przypadku to gasnące światła. Zostało to powiązane z jakimś innym wspomnieniem i odtworzone w marzeniach sennych. Czy ma to związek z rzekomo nawiedzonym parkiem? Wydaje mi się, że nie :D zwykły zbieg okoliczności, jednak ciekawa historia.
Awatar użytkownika
Arek
Senior forum
Senior forum
Posty: 2381
Rejestracja: 2006-01-28, 01:59
Lokalizacja: Steinach / Niemcy
Komentarze: 19

Re: Sen, park, czarna postać w kapeluszu.

Post autor: Arek »

Pandemodium, ile razy byłeś już w tym parku?
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Życie po śmierci”