Orby czy nie orby?
- Ivellios
- Administrator
- Posty: 4863
- Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
- Lokalizacja: Katowice
- Imię i nazwisko: Marek Sęk
- Komentarze: 950
Re: Orby czy nie orby?
Jak dla mnie zwykły kurz lub wilgoć.
Re: Orby czy nie orby?
Również uważam, że te orby to nic innego jak zwykły kurz.
Jedyny orb, który to naprawdę w całym moim żywocie zrobił na mnie piorunujące wrażenie to był ten od naszego Arka z niebieską lśniącą łezką.
Jedyny orb, który to naprawdę w całym moim żywocie zrobił na mnie piorunujące wrażenie to był ten od naszego Arka z niebieską lśniącą łezką.
Re: Orby czy nie orby?
Kilka dni temu byłam w pewnym, ciekawym miejscu w moim mieście. Musiałam relacjonować wydarzenie, które miało tam miejsce zdjęciami. Robiłam zdjęcia kilka razy w tym samym miejscu, jednak na niektórych zdjęciach widnieją orby.. kurz, brud.. nic nie ma miejsca. Czyli jednak orby? Uprzedzam, że to miejsce jest bogate historycznie.
- Spooky Fox
- Administrator
- Posty: 1976
- Rejestracja: 2009-03-02, 02:05
- Lokalizacja: Kłodzko
- Komentarze: 6
Re: Orby czy nie orby?
Wszędzie jest kurz...choćby nie wiem jak sprzątali.
Orby są ciekawe tylko wtedy, kiedy osoba lub grupa osób (nieważne znanych sobie czy nie) robi zdjęcia w tym samym miejscu i na każdym zdjęciu da się zauważyć tego samego (wielkość, kształt, cechy szczególne) orba. Tak jak było choćby w przypadku zdjęć z pokoju 502 w szpitalu w Waverly Hills, gdzie powiesiła się pielęgniarka. Dało się zauważyć na praktycznie każdym zdjęciu dosyć dużego, lekko owalnego orba. Na każdym zdjęciu gdzie indziej, inaczej odwrócony, ale pośród innych, ''zwykłych'', ten miał bardzo specyficzne "'wnętrze", bo nie był cały niebieski, tylko posiadał jakby jeszcze jedno małe oczko w środku. Taki ot sobie wynalazeczek.
Tu można się zastanawiać. Każdy inny przypadek, na którym jest mnóstwo tego świństwa, to po prostu kurz.
Orby są ciekawe tylko wtedy, kiedy osoba lub grupa osób (nieważne znanych sobie czy nie) robi zdjęcia w tym samym miejscu i na każdym zdjęciu da się zauważyć tego samego (wielkość, kształt, cechy szczególne) orba. Tak jak było choćby w przypadku zdjęć z pokoju 502 w szpitalu w Waverly Hills, gdzie powiesiła się pielęgniarka. Dało się zauważyć na praktycznie każdym zdjęciu dosyć dużego, lekko owalnego orba. Na każdym zdjęciu gdzie indziej, inaczej odwrócony, ale pośród innych, ''zwykłych'', ten miał bardzo specyficzne "'wnętrze", bo nie był cały niebieski, tylko posiadał jakby jeszcze jedno małe oczko w środku. Taki ot sobie wynalazeczek.
Tu można się zastanawiać. Każdy inny przypadek, na którym jest mnóstwo tego świństwa, to po prostu kurz.
- Dave_Mustaine
- Nowicjusz
- Posty: 36
- Rejestracja: 2010-12-11, 16:07
- Lokalizacja: Bielsko-Biała, Hrubieszów, Terebiń
Re: Orby czy nie orby?
Mi często trafiają się "orby" na zdjęciach jednak tak jak każdy już powiedział, to zwykły kurz
@Spooky Fox dysponujesz może linkiem związanym z tym orbem z Waverly hills?
@Spooky Fox dysponujesz może linkiem związanym z tym orbem z Waverly hills?
Re: Orby czy nie orby?
zrobiłam szybkie (zaznaczam, szybkie) googlowanie, jest sporo zdjec z Waverly z ciekawymi orbami 'z wnętrzem' natomiast nie wiem, czy któreś z nich jest wymienionym, zazwyczaj są opisane jako 'hall'. Fajnie by było gdybyś podlinkował!
Re: Orby czy nie orby?
Paraliż senny.
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę