Czy były przypadki na świecie, że "nieboszczyk" ożył?

Bardziej niż nieprawdopobobne, niemożliwe, niewiarygodne... i nie pasujące do pozostałych kategorii.
Awatar użytkownika
Spooky Fox
Administrator
Administrator
Posty: 1976
Rejestracja: 2009-03-02, 02:05
Lokalizacja: Kłodzko
Komentarze: 6

Re: Czy były przypadki na świecie, że "nieboszczyk" ożył?

Post autor: Spooky Fox »

Doctore pisze:Ja słyszałem, że haitańscy szamani voodo potrafią wprowadzić człowieka w stan podobny do śmierci. Tak, że jak lekarz bada tę osobę to wszystko jest tak jak by nie żyła.
Tetrodoksyna. Między innymi. Dzięki temu wszelkie oznaki życia są przytłumione, a bicie serca spada do jednego uderzenia na kilka minut. Kapłani Voodoo podają tą truciznę swoim 'ofiarom'.
Doctore pisze:Najczęściej delikwent budzi się później w trumnie i wykopuje z ziemi.
Za dużo Kill Billa 2. Jak ktoś jest w trumnie zakopany dwa metry pod ziemią to za cholerę nie wyjdzie, choćby nie wiem jaki był 'UmaThurmanowaty'.
Doctore pisze:Stąd wzięło się to, że Haiti są zombi.
Bo zombie pochodzi z Haiti. Tam go 'wymyślono' i stworzono. Oczywiście jak to zawsze bywa zachód musiał zajebać pomysł i zrobić z tego swoją własną mózgożerną bzdurę. Hamerykanie żyją w swoim własnym świecie retarda więc prędzej czy później wszystko spieprzą.
Awatar użytkownika
Doctore
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 177
Rejestracja: 2011-12-06, 23:20
Lokalizacja: Międzychód
Komentarze: 1

Re: Czy były przypadki na świecie, że "nieboszczyk" ożył?

Post autor: Doctore »

Spooky Fox pisze:Za dużo Kill Billa 2. Jak ktoś jest w trumnie zakopany dwa metry pod ziemią to za cholerę nie wyjdzie, choćby nie wiem jaki był 'UmaThurmanowaty'.
Nigdy nie oglądałem Kill Billa Spooky... :) Tak po prostu słyszałem, że się wykopują z ziemi już po pogrzebie.
Awatar użytkownika
Pandemonium
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 728
Rejestracja: 2010-05-09, 17:52
Lokalizacja: Suwerenne Państwo.

Re: Czy były przypadki na świecie, że "nieboszczyk" ożył?

Post autor: Pandemonium »

Doctore pisze: Nigdy nie oglądałem Kill Billa Spooky... :) Tak po prostu słyszałem, że się wykopują z ziemi już po pogrzebie.
A żałuj, że nie oglądałeś ^^
Ostatnio zmieniony 2012-02-08, 20:15 przez Pandemonium, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Predator
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 1
Rejestracja: 2012-01-24, 16:35

Re: Czy były przypadki na świecie, że "nieboszczyk" ożył?

Post autor: Predator »

Witam jestem nowy na forum mówcie mi po prostu Predator
Ale żeby już nie spamować oglądałem kiedyś taki dokument o Haiti
i było tam właśnie o zombie i to podobno dzięki jakiejś paście utartej z
odpowiednich roślin Haitańscy szamanie wprowadzają ludzi w stan tej jakby
śmierci klinicznej.
Ps.Nie wiem jaki to był program ale pamiętam że to chyba leciało na
którymś Discovery.
Timon
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 148
Rejestracja: 2007-01-02, 17:15

Re: Czy były przypadki na świecie, że "nieboszczyk" ożył?

Post autor: Timon »

tak mi się przypomnial ciekawy przypadek polaka ktory zostal pochowany 2 czy nawet 3 razy bo byl tak spity ze lekarze nie mogli stwierdzic ze zyje.
ak po prostu słyszałem, że się wykopują z ziemi już po pogrzebie.
co najwyzej ktos go moze wykopac. nie oszukujmy się przebicie się przez kilkucentymetrowy kawalek drewna + przekopanie się przez 2 czy 2.5 metra ziemii graniczy z cudem. nie wiem czy to jest w ogole wykonalne w kazdym razie na pewnie nie dla zwyklego czlowieka.
Awatar użytkownika
Arek
Senior forum
Senior forum
Posty: 2381
Rejestracja: 2006-01-28, 01:59
Lokalizacja: Steinach / Niemcy
Komentarze: 19

Re: Czy były przypadki na świecie, że "nieboszczyk" ożył?

Post autor: Arek »

Tak Timon, to nie tylko trudne ale nawet niewykonalne. Taka masa leży na człowieku toż tu trzeba koparkę a nie dwie ręce. Trzeba też zauważyć że nie ma dopływu tlenu a bez tlenu to człowiek.................
Darnok
Senior forum
Senior forum
Posty: 3337
Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
Lokalizacja: Krynica-Zdrój
Komentarze: 2

Re: Czy były przypadki na świecie, że "nieboszczyk" ożył?

Post autor: Darnok »

Taka masa leży na człowieku toż tu trzeba koparkę a nie dwie ręce. Trzeba też zauważyć że nie ma dopływu tlenu a bez tlenu to człowiek.................
A nawet jakby ktoś bronił tezy, że adrenalina + trochę tam powietrza z nim zostaje, to przecież jest go za mało, by taki wysiłek podtrzymać. I praktycznie brak przypadków, że ktoś się tak przekopał z 2,5m? (może o jednym kiedyś czytałem, ale nie jestem pewien czy nie było "okoliczności łagodzących")
Darnok
Senior forum
Senior forum
Posty: 3337
Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
Lokalizacja: Krynica-Zdrój
Komentarze: 2

Re: Czy były przypadki na świecie, że "nieboszczyk" ożył?

Post autor: Darnok »

Taka masa leży na człowieku toż tu trzeba koparkę a nie dwie ręce. Trzeba też zauważyć że nie ma dopływu tlenu a bez tlenu to człowiek.................
A nawet jakby ktoś bronił tezy, że adrenalina + trochę tam powietrza z nim zostaje, to przecież jest go za mało, by taki wysiłek podtrzymać. I praktycznie brak przypadków, że ktoś się tak przekopał z 2,5m? (może o jednym kiedyś czytałem, ale nie jestem pewien czy nie było "okoliczności łagodzących")
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Niewyjaśnione zjawiska”