Tajemnicze lotnisko w Denver

Czyli teorie głoszące, że grupa ludzi działa świadomie i w utajnieniu dokonuje aktów dążących do uzyskania korzyści własnych lub / oraz na szkodę innych grup. Wbrew pozorom, wiele teorii spiskowych to nie fikcja!
Awatar użytkownika
Sothis
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 789
Rejestracja: 2008-09-09, 22:39
Lokalizacja: Sheol
Komentarze: 1

Re: Tajemnicze lotnisko w Denver

Post autor: Sothis »

Na pohybel im. :)
NM_ONE
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 147
Rejestracja: 2008-11-16, 23:58

Re: Tajemnicze lotnisko w Denver

Post autor: NM_ONE »

Jak DanaS napisał\ała trochę przypomina mi to żołnierza niemieckiego,jednak nadal myślę o nietypowym przekazie twórcy.Sama rysowałam takie prace i mimo niezrozumienia niektórzy ludzie połapali się o co chodzi.
Awatar użytkownika
Arek
Senior forum
Senior forum
Posty: 2381
Rejestracja: 2006-01-28, 01:59
Lokalizacja: Steinach / Niemcy
Komentarze: 19

Re: Tajemnicze lotnisko w Denver

Post autor: Arek »

Pokaż mi kogoś kto nie ma choć jednej osoby w ten deseń w swoim otoczeniu
Pokażę ci
Spock :P :D :D :D
DanaS
Senior forum
Senior forum
Posty: 1009
Rejestracja: 2009-02-24, 13:49
Lokalizacja: Sopot

Re: Tajemnicze lotnisko w Denver

Post autor: DanaS »

Spock jest wogóle wyjątkowy ;). W pozytywnym znaczeniu oczywiście.

NM_ONE - napisałA ;). Kobieta zaś ze mnie :P
Justice
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: 2009-05-04, 00:43
Lokalizacja: Kraków

Re: Tajemnicze lotnisko w Denver

Post autor: Justice »

To nie jest tak, że kościół zabrania nam czegoś i musimy się do tego stosować bo inaczej skrócą nas o głowę. Ale mimo wszystko wolałabym mieć ten komfort psychiczny, że jak idę do kościoła to nie słyszę ciągle z ambony, że pójdę do piekła, bo mieszkam z chłopakiem, kocham się z nim na dodatek (O matko!) z zabezpieczeniem. Wolałabym nie czuć się za to też potępiana w rodzinie przez ludzi którym kościół namieszał. Rozumiesz o co chodzi?
Btw ja się zastanawiam, kto się w ogóle zgodził, żeby takie koszmarki malować na ścianach lotniska. Raz, że to nieładne, dwa że raczej nie powinny takie treści i obrazy widnieć tam, gdzie chociażby małe dzieci się znajdują. Sorry, ale taki żołnierz, jak masz 3 lata, to może się potem p0o nocach śnić.
DanaS
Senior forum
Senior forum
Posty: 1009
Rejestracja: 2009-02-24, 13:49
Lokalizacja: Sopot

Re: Tajemnicze lotnisko w Denver

Post autor: DanaS »

To są Stany Zjednoczone. Tam wszystko przechodzi ulgowo. W Polsce coś takiego nie mieści nam się w głowach, ale tam taka forma ekspresji jest na porządku dziennym.

Co do kościoła i grzmienia z ambony całkowicie się z Tobą zgadzam. Z jednej steony wychwalają miłosierdzie a z drugiej straszą potępieniem za seks. Notabene, wiem że się mogą tą wypowiedzią narazić, ale co mi tam. Jeśli przed ślubem seks jest grzechem, to co się dzieje, jeśli po ślubie okazuje się, że coś jest nie tak a kościół nie uznaje rozwodów? Bo jaki jest odsetek rozwodów kościelnych nikomu nie trzeba mówić. Baaaaaaardzo mały. Ja osobiście jestem katoliczką, chodzę do kościoła i przyjmuję komunię. Ale niestety, w niektórych momentach, Kościól przeczy sam sobie.
Awatar użytkownika
Arek
Senior forum
Senior forum
Posty: 2381
Rejestracja: 2006-01-28, 01:59
Lokalizacja: Steinach / Niemcy
Komentarze: 19

Re: Tajemnicze lotnisko w Denver

Post autor: Arek »

Mnie osobiście bardzo zmartwiło jak się dowiedziałem że proboszcz (u nas w Radzionkowie) odmówił pogrzebania samobójcy. Chłopak miał 25 lat
DanaS
Senior forum
Senior forum
Posty: 1009
Rejestracja: 2009-02-24, 13:49
Lokalizacja: Sopot

Re: Tajemnicze lotnisko w Denver

Post autor: DanaS »

Nie takie są perełki. Gdyby ktoś był ciekaw to znam takich więcej. Z dodoatkowym smaczkiem: należę do parafii garnizonowej. To co się u nas wyczynia spokojnie mogłoby stanowić artykuł na Paranormalium.
Justice
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: 2009-05-04, 00:43
Lokalizacja: Kraków

Re: Tajemnicze lotnisko w Denver

Post autor: Justice »

A ja bym chciała spokojnie pochodzić do kościoła, przyjąć komunię, ale mieszkam z chłopakiem więc rozgrzeszenia po prostu nie dostanę. Bo przecież lepiej żeby po ślubie okazało się, że nie możemy ze sobą wytrzymać, a już w ogóle najfajniej, żeby mnie bił, to mogłabym nadstawić drugi policzek. Katolicyzm jako idea sama w sobie jest dobry, ale jako instytucja - po prostu brak słów...
DanaS
Senior forum
Senior forum
Posty: 1009
Rejestracja: 2009-02-24, 13:49
Lokalizacja: Sopot

Re: Tajemnicze lotnisko w Denver

Post autor: DanaS »

Całkowicie Cię popieram. Dzisiaj mnie rozśmieszyła informacja o księdzu (!) który napisał książkę o seksie (!!!). Świat się kończy...
Awatar użytkownika
Arek
Senior forum
Senior forum
Posty: 2381
Rejestracja: 2006-01-28, 01:59
Lokalizacja: Steinach / Niemcy
Komentarze: 19

Re: Tajemnicze lotnisko w Denver

Post autor: Arek »

Katolicyzm jako idea sama w sobie jest dobry, ale jako instytucja - po prostu brak słów...
Jakbym siebie samego słyszał :D :D
DanaS
Senior forum
Senior forum
Posty: 1009
Rejestracja: 2009-02-24, 13:49
Lokalizacja: Sopot

Re: Tajemnicze lotnisko w Denver

Post autor: DanaS »

Gorzej gdybyś słyszał głosy ;). Wiara jest potrzebna, człowiek bez wiary byłby pusty. Już pierwsi ludzie na świecie czcili kamyczki i tym podobne. Bez wiary bysmy popadli w obłęd. Jednak polityka działalności instytucji takich jak Kościół, niestety nie jest optymistyczna.
Justice
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: 2009-05-04, 00:43
Lokalizacja: Kraków

Re: Tajemnicze lotnisko w Denver

Post autor: Justice »

Cóż, jkak dla mnie na chwilę obecną trzeba albo przerzucić się na inną wiarę (w końcu bóg jest ten sam, no nie?) która wydaje się być bardziej sensowna i czci życie zamiast wiecznego umartwienia (jeszcze chwila a satanistką zostanę :P) albo wierzyć sobie ale nie słuchać kościoła, tego przez małe k, bo ręce i nogi opadają. Jak mówiłam, szkoda tylko że przez instytucję jak słyszę katolicyzm to mi się już odechciewa, bo sama religia jest ładna.
DanaS
Senior forum
Senior forum
Posty: 1009
Rejestracja: 2009-02-24, 13:49
Lokalizacja: Sopot

Re: Tajemnicze lotnisko w Denver

Post autor: DanaS »

Religia ma pięken założenia, kultywuje miłość i wyrozumiałość, ale KK sam zaprzecza ideom, jakie głosi jego wiara. Bo jeśli Bóg jest wyrozumiały iw ybacza największym grzesznikom, którzy się do neigo zwracaja po pomoc, to się pytam dlaczego rozwodnik nie dostanie rozgrzeszenia, a za seks przedmałżeński trzeba bić głową w ścianę.
Awatar użytkownika
Sothis
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 789
Rejestracja: 2008-09-09, 22:39
Lokalizacja: Sheol
Komentarze: 1

Re: Tajemnicze lotnisko w Denver

Post autor: Sothis »

Bo zasad gry nie określa Bóg, tylko ludzie. Nie chcesz, nie graj, wystaraj się o apostazję, albo graj i nie marudź. W ostateczności rozpętaj rewolucję.
Człowiek wierzący nie musi wcale być religijny i na odwrót. ;]
Awatar użytkownika
Sothis
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 789
Rejestracja: 2008-09-09, 22:39
Lokalizacja: Sheol
Komentarze: 1

Re: Tajemnicze lotnisko w Denver

Post autor: Sothis »

A ludzie obnoszący się wiarą nigdy nie są religijni.
Rozwiń proszę tę myśl. ;]
Awatar użytkownika
Spock
Administrator
Administrator
Posty: 1961
Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
Komentarze: 7

Re: Tajemnicze lotnisko w Denver

Post autor: Spock »

powinien to traktować jak ważną, ale religijną ceremonię, nie jak okazję do założenia niehumanitarnego futra
Prawdę rzekłszy, nie rozumiem dlaczego ktoś powinien cokolwiek. Nigdy nie wiadomo co w drugim siedzi. Ludzie mają różne motywacje, i nie można powiedziec, że czyjeś podejście jest lepsze lub gorsze.

Każdemu wolno wierzyć (lub niewierzyć) po swojemu. To sprawa indywidualna.
Awatar użytkownika
Spooky Fox
Administrator
Administrator
Posty: 1976
Rejestracja: 2009-03-02, 02:05
Lokalizacja: Kłodzko
Komentarze: 6

Re: Tajemnicze lotnisko w Denver

Post autor: Spooky Fox »

Jeśli już natomiast ktoś czuje potrzebę chodzenia do tej nieszczęsnej dla mnie instytucji kościoła
Nie można chodzic do instytucji. Ludzie chodzą do Kościola, jako do domu Bożego i za taki jest uwazany. Natomiast kościół to instytucja, która działa jako "niesitniejąca", a owszem, zbijająca grube melony. Więc raczej do tej drugiej pomodlic się nie chodzisz. Bo się nie da. Chodzisz do KOŚCIOŁA. Nikt Cię nie zmusza, nikt nie sterczy nad tobą z tacą, żebyś dała pieniążek, prawda? Chodzisz tam, żeby się pomodlic. A jeśli przeszkadza Ci płaczące dziecko, za głośno śpiewająca paniusia pod dziewięcdziesiątkę ufarbowana na różowo lub zasypiający ksiądz, to pójdź po mszy świętej, jak jest cisza i spokój.

Ja tak to widzę.
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Teorie Konspiracyjne”