Ulubiony rodzaj muzyki

[ArturVonFornal]

Punk Rock (lub jak kto woli Neo Punk) - Green Day, Sum 41, The Offspring, Bad Religion
Alternatywa - Radiohead, Muse
Niektóre kawałki rockowe i metalowe ze starszych lat i inne rockowate

[Grzybu123]

Metal (SOAD, APC), Rap (Cypress Hill), troszkę Pop (Avril, troszkę wrażliwych kawałeczków), Ambient oraz szeroko pojęta muzyka klasyczna.

Generalnie rasistą muzycznym nie jestem i każdy utowrek, który posiada ładunejk emocionalny potrafię wysłuchać, czasem zapamiętać, a czesem zakochać się.

Łącznie mam dużo GB muzyki i leci wszystko jedno po drugim, ale nie jest mi obojętnie oczywiście czego słucham.

Sam bardzo lubię grać, wręcz cokolwiek bym nie robił muzyka jest zawsze gdzieś koło mnie. Polecam.

[ Dodano: 2005-08-09, 02:07 ]
Bardzo sobie cenię też niektóre utwory Blind Guardian oraz Demons & Wizards

[FeiDei]

wiec ja slucham:
- metalcore ( slipknot, machine head, killswitch engage, fear factory)
- trivium, kreator, behemot
- SOAD, KoRn
- lordi :D:D

[Justyna177]

oooo widze ze jest tu troszke ludzi o tych samych upodobaniach muzycznych jak ja

co tu duzo pisac lubie a wrecz kocham SOAD, Children of Bodom, Blink 182, Sum 41, insomatix, Therion, Rammstein (ale tylko muze bo text ma nie za ciekawy), Green Day, Evanescence, Hoobastank i Distuurbed

nio i co mi jeszce wpadnie w ucho oczywiscie z czegos hard

[_Nameless_]

GD, 182, 41 to chyba nie 'hard'

[ArturVonFornal]

No się zgodzę z kolegą Bezimiennym... W mojej skali hardości to taki Hoobastank jest mięciutki że hej...

[Trace]

Green day i Blink 182 to punk rock, mój ulubiony rodzaj. Polecam Offspringów, Farben Lehre i Bodyjar jak ktoś lubi ten rodzaj ...

[ArturVonFornal]

Hmm... a ja jakoś stwardniałem od ostatniego czasu jak napisałem, któregoś z powyższych postów, jakoś Blink i Green Day przestały mnie jarać, nadal słucham Offspringa ale doszło dodatkowo Rise Against i Strike Anywhere, no i jeszcze obudził się we mnie bardziejsze zamiłowanie do "żygania na mikrofon" i zasłuchałem się w In Flames, chociaż oni to jeszcze takiego "żygowego" wokalu nie mają ;P

[Trace]

Jak chcesz to mam w cholere piosenek Rise Against, bo to kiedyś mój ulubiony zespół... napisz pod GG#: 5305232 to ci załatwie

[ArturVonFornal]

Akurat Rise'ów to mam praktycznie całą dyskografię (no pierwsza płytka była troche nie teges) więc dziękuję nie skorzystam

[Ankhaev]

A ja zacząłem nałogowo grunge'u słuchać... Nirvana, Alice In Chains, te klimaty. Ale dalej od Offspringa, SoaDu ani Fabren Lehre nie stronię.

[ArturVonFornal]

A ja polecę właśnie In Flames, taki melodic black metal, a tak z innych to spróbuj tego http://truemetal.org/holydragons/enhd04.htm Kazachstański speed metal

[ArturVonFornal]

ArturVonFornal który jest wg. ciebie najlepszy utwór bo jest tam ich troche a ja mam neo więc licze każdy MB Ale serio to jest kazachstański speed metal ?

No ba że kazachstański (czy jak to się odmienia, może kazachski...), no przynajmniej z Kazachstanu pochodzą, śpiewają po rusku bo tam jest to język przodujący. A fajne kawałki to będą chyba:
Tower Of Rainbow, No Future, Twilight Of The Gods, Steel Eagle, The Last Fight i The Light of Fires. To takie najlepsiejsze moim zdaniem.

Tak klimatem to mi tak pod Iron Maiden podpadają, tylko gitarówki szybsze, a no i mało basu mają, niskobudżetówka

[leszek]

Ja lubię sobie posluchac dość zróżnicowanej muzyki-zaczynając od wściekłego Hardcorowego brzmienia,poprzez black metalowe kawalki Cradle Of Filth a kończąc na przebojowych utworach country Williego Nelsona i rockowych płytkach Marilyn Mansona i The Cure