Jeszcze nikomu nie pokazywałem mojej twórczości (tylko czasami) dlatego byłbym wdzięczny o komentarze na temat błędów i czy piszę źle. Bardzo chciałbym to kontynuować, ale jestem gotów wtedy na zmiany, które uczynią to lepszym opowiadaniem. No i nie wiem czy ten styl pisania odpowiada tematyce: Widm...

Jeśli ktoś będzie mieć z nim kontakt przed tym jak sam przybędę do Polski proszę o przekazanie tych pytań z adresem zwrotnym pdt. forum Paranormalium. Najpierw jest napisane iż była to biała kula. W takim razie dlaczego potem jest wzmianka o nieznanym dla ludzi obiekcie? Czy ten obiekt miał jakiś na...

Zajrzyj do panelu sterowania, tam można wybrać język klawiatury. Jak już wszystko z Francji na Polskę weźmiesz to uruchom ponownie komputer. Powinny już być.

A właśnie, ja też napisałem dwa artykuły o Trunko i Orle Haasta. Jeśli ktoś zauważy tam błąd niech powie to wyśle do Iva. No i biorę się za kolejne.

Nie, nie pozwolimy nikomu dopóki oddycham :P Wszystko ma być cud miód co oznacza sto tysięcy korekt i krytyki. Takie jest życie, mnie też krytykują na każdym kroku ale paru dowaliłem, udowodniłem że mam rację i potrafię poprawić swój błąd i mam spokój. No i pociągałem po sądach też, zapewniam iż to ...

Nie mówiliśmy konkretnie o Tobie, a przynajmniej ja... Zgadzam się z Seph i myślę iż czyjeś oko jest lepsze od swojego z powodu naszej albo bardzo małej, albo wielkiej krytyki. Poza tym inni mogą wyłapać błędy, których ten drugi nie zauważy. Dlatego też artykuły można dać luźno w ''napisz artykuł'' ...

Spooky, nie funkcja jest bezsensowna, a ta wypowiedź :P Jeśli ktoś nie potrafi poprawnie napisać artykułu, robi rażące błędy itd. to chyba ten artykuł powinien zostać poprawiony, a samemu o to będzie ciężko bo jeśli raz się źle napisało to raczej się nie wie jak napisać dobrze. I nie mówię o Ruskofi...

Skomentowałem już to (jestem tam zarejestrowany by dowalać dzieciom).
Znalezienie kupy starego drewna to nie Arka, ale nie mówcie tego Poecie bo jeszcze przyprowadzi na forum Rydzyka by dawał wykłady. Wtedy natychmiast proszę o bana dla Ojca Rodzyneczki.

Ale skąd wiesz że nie umiem?
Dlatego też skoro własnych się tak nie zrobi, chcę robić to z innymi

I ja również się zgłaszam
Nie raz mówiłem mu jak ma pisać ale i tak nie słucha więc może przy publicznych artykułach jednak przełamię niechęć do pisania po kryptozoologowemu I to się tyczy wszystkich redaktorów, w tym mnie samego.

Ja nie mam mikrofonu ale zawsze mogę pisać...
Zaproście, zaproście

Przeszłość to podstawa. Powinniśmy wiedzieć jak budowano i kształtowano to co dzisiaj znamy, oraz powinniśmy znać błędy przeszłości by nie popełnić ich w przyszłości. Jesteśmy malutkimi, żałosnymi istotami w czymś czego nasze mózgu nie są w stanie ogarnąć. Wszechświat jest wielką nieznaną - nie wiem...

Kurcze, myślałem że to dzisiaj jest!
I co tam ciekawego gadał? Mamy go zaprosić ponownie bym wgniótł go w ziemie?

Kataklizmy mogą być w każdej chwili więc nie wierząc w 2012 lub inną datę nie wierzymy też w jakiekolwiek nieszczęścia, które coraz częściej dosięgają nas i Ziemie. Słońce zgaśnie? Ok... zamarzniemy, a kiedy będzie wielką kulą węgla i popiołu tak urośnie że podobnie jak czarna dziura wywali nas z or...

Hmm ludzie wyginą szybko, a zwierzęta jakieś znowu przeżyją... naturalna kolej rzeczy.

Hmm autentyczność filmu postaram się sprawdzić do środy. Myślę iż końcówka świadczy po prostu o tym że UFO odleciało, a nie iż jest to przeróbka bo w końcu każde musi kiedyś odlecieć, a nie ma potem sensu kręcić pustego nieba.

Co do dronta dodo nie jest to pewne Jest kilka ciekawych wysp i miejsc gdzie można by znaleźć jeszcze pojedyncze gatunki lub rodziny... jestem tego pewien gdyż ten ich koniec jakoś nie pasuję mi do opisu zagłady któregoś z gatunków i braku możliwości zostania jeszcze jakiś.

Proponuję wrócić do tematu - ubrania duchów.
Ja po prostu nie wiem czemu mają być goli... może jeśli zostają w postaci jaka była w czasie śmierci to i to ubranie, które wtedy mieli też zostaję na tych odciskach dusz?

A o to i mój sen z wczoraj: Ciemność... pustka... gorąc. Tylko to czuję kiedy przechadzam się po nieznanym terenie. Dlaczego nieznanym? Wzrokiem nie sięgam dalej niż na kilka metrów, wszystko zasłania dym i chodź nie czuję jak to w śnie niczego wyraźnie po prostu wiem iż śmierdzi siarką. Co jakiś cz...

Wyobraźmy sobie że jesteśmy na patrolu w lasku koło lotniska... karabinek zawieszony na ramię, mgiełka i żadnej zapowiedzi czegokolwiek. Nagle słyszymy jakiś huk, a z mgły wynurza się już odrobinę podniszczony samolot po czym robi potężne SRU i rozbija się niedaleko nas. Co robimy? Gruzini! Czeczeńc...