Prześladuąca godzina
Neron, ja uważam że to raczej zbieg okoliczności.Ale też muszę przyznać że czasami , siedząc przy komputerze patrząc na zegarek jest 21:37 i tez mi się to często zdarza...Ale powtarzam raczej zbieg okoliczności
Kilka lat temu na wakacjach miałem tak że przez kilka dni pod rząd wstawałem
o 12:26

Kilka lat temu na wakacjach miałem tak że przez kilka dni pod rząd wstawałem
o 12:26

Za ciężka sygnatura - Ivellios
http://xs115.xs.to/xs115/07203/85833au8 ... dernp2.gif
http://xs115.xs.to/xs115/07203/85833au8 ... dernp2.gif
-
- Bardzo wtajemniczony
- Posty: 375
- Rejestracja: 2006-10-26, 17:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Mam na myśli że taki post widziałem z rok temuNeron pisze:wiem, że przez chwilkę był podwójny bo mi się w momencie wysyłania net przyciął i wyszły dwa ale ten drugi już usunąłem:0
A co myślisz o tym co napisałem

Co ja o tym sądze? Zbieg okoliczności lub głupi nawyk, nic ciekawego


Kochaj innych a będą kochać Ciebie!
Dziwne jest to, ale czytając ten post była 21:37... bez jaj ! patrze teraz i jest 21:40 więc 3 minuty temu czytałem tego posta...(wtedy nie patrzyłem na zegarek) Dziwne, no nie ? Zgadzam się z tym co pisze na tej stronie, poprostu zaczynamy dostrzegać inne rzeczy, na które wcześniej nie zwracaliśmy uwagi. Te dziwne "dostrzeganie" jest podobne do deja vu, tzn. chodzi mi tylko o tą zagadke 
I niech zgadne autorze tematu... Mogę się założyć na 1000000%, że urodziłeś się 1991, mam bardzo dobre rozwiązanie na twój problem, tzn. jego nie rozwiązesz, ale spróbuje Ci wytłumaczyć, chyba, że ktoś inny chce to usłyszeć, to napiszę później. Niech zgadne... czy wszyscy, którzy napisali w tym temacie urodzili się na 1991 r. ?

I niech zgadne autorze tematu... Mogę się założyć na 1000000%, że urodziłeś się 1991, mam bardzo dobre rozwiązanie na twój problem, tzn. jego nie rozwiązesz, ale spróbuje Ci wytłumaczyć, chyba, że ktoś inny chce to usłyszeć, to napiszę później. Niech zgadne... czy wszyscy, którzy napisali w tym temacie urodzili się na 1991 r. ?

-
- Senior forum
- Posty: 1142
- Rejestracja: 2006-03-20, 14:09
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
-
- Bardzo wtajemniczony
- Posty: 351
- Rejestracja: 2006-07-26, 14:57
Każda liczba i każda cyfra z osobna ma swoją symbolikę - takie jest moje zdanie. A nagminne 'wpychanie się' jakiejś liczby w nasze życie to nic ninnego, jak jakiś przekaz symboliczny nas dotyczący. Wystarczy się trochę pogłowić, a będziemy w stanie odgadnąć przesłanie.
Ja kiedyś miałam praktycznie na każdym kroku styczność z liczbą 23.
Był również okres w moim życiu, kiedy to kilka nocy z rzędu obudziłam się o 03:33 ;p
Ja kiedyś miałam praktycznie na każdym kroku styczność z liczbą 23.
Był również okres w moim życiu, kiedy to kilka nocy z rzędu obudziłam się o 03:33 ;p
~ Illuminates of Bombastick
-
- Bardzo wtajemniczony
- Posty: 300
- Rejestracja: 2007-02-08, 17:31
-
- Bardzo wtajemniczony
- Posty: 351
- Rejestracja: 2006-07-26, 14:57
- wilku11
- Wtajemniczony
- Posty: 217
- Rejestracja: 2007-01-14, 13:53
- Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
- Kontakt:
Ja też tak mam ostatnio że co spojrzę na zegarek to 22.22 no co jest???
Ale to może częściowo pewna sugestia kumpla który mówił że co nie spojrzy to akurat jest 12.12 albo 13.13 może po prostu zwracam uwagę akurat na tą godzinę???? a przy okazji....
nie macie czasami takiego wrażenia że jakbyście wiedzieli co ktoś za chwilę do was powie i jakbyście to już kiedyś słyszeli i wiedzieli co teraz nastąpi...i taka głupia myśl wiedziałem że to powie
Ale to może częściowo pewna sugestia kumpla który mówił że co nie spojrzy to akurat jest 12.12 albo 13.13 może po prostu zwracam uwagę akurat na tą godzinę???? a przy okazji....
nie macie czasami takiego wrażenia że jakbyście wiedzieli co ktoś za chwilę do was powie i jakbyście to już kiedyś słyszeli i wiedzieli co teraz nastąpi...i taka głupia myśl wiedziałem że to powie
CZEMU STOISZ JAK MUMIA PRZED LUSTREM
CZEMU ŚMIEJESZ SIĘ I NARAZ PŁACZESZ
NAUCZYLI CIĘ GIĄĆ KARK DO KOLAN
W WYCIERAĆ IM BUTY KRAWATEM
OTO TY PRZECIĘTNY OBYWATEL
CZEMU ŚMIEJESZ SIĘ I NARAZ PŁACZESZ
NAUCZYLI CIĘ GIĄĆ KARK DO KOLAN
W WYCIERAĆ IM BUTY KRAWATEM
OTO TY PRZECIĘTNY OBYWATEL
Z tego co wiem, patrzy się na zegarek w miarę często, ale nie zauważamy najczęściej jakie to są liczby. Dopiero jak w jakiś sposób zostanie przykuta na nie nasza uwaga wtedy dopiero je spostrzegamy i sądzimy, że nas prześladują. Ja mam np powtarzające się te same minuty i godz. Czyli np 22:22. A np ostatnio patrzyłem na zegarek o 13:13:13 i to dodatkowo 13 sierpnia. I jakoś nic się specjalnego nie zdarzyło. Zauważcie, że to wszystko zależy od Was, czy patrzycie na takie drobiazgi czy nie.
Faber est quisque suae fortunae – każdy jest kowalem własnego losu.
Oj chłopaki i dziewczynki 
Ten powtarzający się czas to po prostu przypadek albo złudzenie ..
Kiedyś już przerabiałem podobny temat
i sam doświadczyłem pewnego niemiłego zapadnięcia się w czasie !!!
Ale doszedłem do wniosku że to tylko złudzenie lub nadmierna impretacja ( lub
dobrze nam znane zagapienie się w coś co dawno było a nasz umysł się tego nie do końca pozbył albo tego nie zrozumiał )...
No to kolejny problem z głowy
---------------------------------------
Mongolia sadzenie buraków w górach
2 $ za 1h 
tym się zajmnij to pogadamy

Ten powtarzający się czas to po prostu przypadek albo złudzenie ..
Kiedyś już przerabiałem podobny temat

Ale doszedłem do wniosku że to tylko złudzenie lub nadmierna impretacja ( lub
dobrze nam znane zagapienie się w coś co dawno było a nasz umysł się tego nie do końca pozbył albo tego nie zrozumiał )...
No to kolejny problem z głowy

---------------------------------------
Mongolia sadzenie buraków w górach


tym się zajmnij to pogadamy

-
- Bardzo wtajemniczony
- Posty: 320
- Rejestracja: 2006-04-16, 10:15
a ja właśnie teraz mam to dziwne uczucie, jakby ktoś się na mnie patrzył (23 po 1-szej). Ale to pewnie przez to, że przez pare godzin KoRna słuchałam, a te dźwięki i do tego w nocy robią spore wrażenie (mało powiedziane...
)

'Czas to ż y c i e. Życie jest skończonym kawałkiem c z a s u, który został Ci podarowany jak czysta kartka do pokolorowania, zabazgrania albo zmięcia i wyrzucenia do kosza na śmieci. Czas to życie. A życie jest dla ludzkiej jednostki wartością tak cenną i unikalną, że głupotą byłoby przeliczanie go na jakiekolwiek inne dobra materialne...'
Jestem człowiekiem, który, zgubiwszy drogę, postanowił wydeptać sobie własną.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości