Goris pisze:Więc tak:
Po pierwsze czytając i oglądając materiały o tematyce ufo słyszałem ze na ziemi rozbiło się od przynajmniej 2 do nawet 200 statków obcych i czegoś tu nie rozumiem dlaczego superinteligętna cywilizacja która potrafi przemierzać galaktyki rozbija swoje statki na lewo i prawo? Nawet 1 taka katastrofa była by czymś nie do przyjęcia sami zobaczcie na ziemi katastrofy samolotów zostały praktycznie wyeliminowane wprawdzie co kilka lat jakiś samolot się rozbije ale przecież jesteśmy znacznie gorzej rozwiniętą cywilizacja niż obcy którzy dysponują technologią antygrawitacji i potrafią podróżować z prędkością światła.
Po pierwsze nigdy nie słyszałem o 200 statkach
,a jedynie o kilku przypadkach. Po drugie jaka to by nie była technologia - wypadek zdarzyć się może, szczególnie w warunkach w jakich zazwyczaj obcy latać nie muszą (nie wiadomo skąd pochodzą).
Goris pisze:Wiele raportów i zeznań świadków wskazuje na to że kosmicie są wstanie rozbrajać pociski balistyczne na odległość tak samo jak są wstanie unieszkodliwić właściwie każdą ludzką broń.
Skąd to wziąłeś? Bo ja pierwsze słyszę o czymś takim. Nigdy żadnych "starć" Ziemian z NOLami nie było, a przynajmniej nie podano by tego do opinii publicznej...
Goris pisze:Pomimo tego rząd USA rzekomo umieszcza broń w kosmosie w przygotowaniu do wojny z obcymi.
Ja słyszałem, że ta broń nie ma być na obcych tylko do wykorzystania w ziemskich wojnach. Po prostu USA są już ponoć zdolne toczyć wojnę w kosmosie.
Goris pisze:Przesłuchuje i torturuje obcych w tajnych ośrodkach itd. I tu jest moje pytanie jaki to by miało mieć sens?
Serio? Nie słyszałem żeby ludziom udało się znaleźć jakiegokolwiek żywego obcego, słyszałem jedynie o zwłokach wyciągniętych z rozbitych wraków, które teraz mają leżeć w tzw. Błękitnej Sali w Area 51.
Coś mi się wydaje, że bardziej mylisz filmy science fiction z ewentualnymi faktami i doniesieniami. Gdyby USA naprawdę torturowali żywych obcych to prawdopodobnie już dawno mielibyśmy inwazję...