autor: Neolog » 2015-02-23, 01:16
Witam!
Mam propozycję dotyczącą metody prowadzenia debat. Oczywiście nie chcę jej narzucać, ponieważ nie jestem gospodarzem i nie ja decyduję o ogólnym koncepcie debat, ale wydaje mi się, iż pomoże to usprawnić odpowiadanie na pytania słuchaczy.
Z założenia debatujący zapraszani do radia są w pewnym stopniu znawcami, bądź ekspertami dotyczących poruszanych tematów, aczkolwiek zauważyłem pewną powtarzającą się tendencję. Każdy lubi czasem polemizować, dywagować i zbaczać w dygresjach. Jak każdy człowiek z szeroką wiedzą na dany temat - i każdy ma do tego prawo. Jednak ów tendencja jest niekorzystna w kwestii zgłaszanych pytań. Po ostatniej debacie stwierdziłem, że napiszę tę propozycję. Nie czułbym się dobrze z zostawieniem propozycji mówiąc o gościach pejoratywnie, bo przecież poświęcają słuchaczom swój czas, oraz dzielą się cenną wiedzą. Aczkolwiek odpowiadanie na kilka pytań przez kilka godzin jest nieco nużące i de facto rozstraja merytorykę wątków. Proponuję zatem wprowadzenie dwóch reguł prostujących tę rzecz:
- Krótkie i merytoryczne, bądź nieprzesadnie dłuższe odpowiadanie na zadane pytanie,
- Ustawienie pytań na koniec, bądź początek audycji, co pozwoli debatującym na polemikę, dywagacje i dygresje
/ lub /
- Jeśli debata ma opierać się wyłącznie na pytaniach debatujących, odpowiadanie w sposób wymieniony w pierwszej propozycji.
Witam!
Mam propozycję dotyczącą metody prowadzenia debat. Oczywiście nie chcę jej narzucać, ponieważ nie jestem gospodarzem i nie ja decyduję o ogólnym koncepcie debat, ale wydaje mi się, iż pomoże to usprawnić odpowiadanie na pytania słuchaczy.
Z założenia debatujący zapraszani do radia są w pewnym stopniu znawcami, bądź ekspertami dotyczących poruszanych tematów, aczkolwiek zauważyłem pewną powtarzającą się tendencję. Każdy lubi czasem polemizować, dywagować i zbaczać w dygresjach. Jak każdy człowiek z szeroką wiedzą na dany temat - i każdy ma do tego prawo. Jednak ów tendencja jest niekorzystna w kwestii zgłaszanych pytań. Po ostatniej debacie stwierdziłem, że napiszę tę propozycję. Nie czułbym się dobrze z zostawieniem propozycji mówiąc o gościach pejoratywnie, bo przecież poświęcają słuchaczom swój czas, oraz dzielą się cenną wiedzą. Aczkolwiek odpowiadanie na kilka pytań przez kilka godzin jest nieco nużące i de facto rozstraja merytorykę wątków. Proponuję zatem wprowadzenie dwóch reguł prostujących tę rzecz:
- [color=#00BFFF][b]Krótkie i merytoryczne[/b][/color], bądź nieprzesadnie dłuższe odpowiadanie na zadane pytanie,
- Ustawienie pytań na koniec, bądź początek audycji, co pozwoli debatującym na polemikę, dywagacje i dygresje
/ lub /
- Jeśli debata ma opierać się wyłącznie na pytaniach debatujących, odpowiadanie w sposób wymieniony w pierwszej propozycji.
