Pomocna dłoń

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Pomocna dłoń

Pomocna dłoń

autor: Ivellios » 2006-09-03, 16:51

Sierżant Bob Mann z brytyjskiej ochotniczej armi rezerwowej brał udział w wyprawie na szczyt Kinbalu we wschodniej Malezji w 1994 roku.Grupa Manna zgubiła się w dżungli i kiedy już wydawało się, że odnaleźli drogę, sierżant Mann poślizgnął się i upadł na swoja maczetę, raniąc się w dłoń tak głęboko, że nieomal odciął sobie dwa palce.

Mimo opatrunku, rana wkrótce została zainfekowana, pojawiła się gangrena i Mann obawiał się, że straci rękę.Po ośmiu dniach udało im się dotrzeć do małej, zagubionej w górach wioski.Bob stracił przytomność.Miejscowa znachorka włożyła jego gnijącą rękę do garnka, do którego wcześniej wrzuciła mięso węża, zwierzęce kości i zioła. Po 20 minutach infekcja zniknęła, a rana zaczęła się zabliźniać.

Artykuł pochodzi z Faktor "X"

Na górę