Fakt, genealogia to pracochłonna zabawa, ale dzięki pasji mojej ciotki dowiedziałem się że moimi przodkami byli krymscy Tatarzy

Zbyt wiele roboty, drzewo daleko nie zajdzie, ponieważ trudno będzie z tym... a co do twojego postu:

metody11 pisze:i, dowiesz się też o czarownicach, ludziach znikających, o pojawiających się, o różnych śladach itp. Przy okazji dowiesz się, kim jesteś, może Hrabia Drakula.

Brzmi to jakbyś skopiował tekst z jakiegoś brukowca, tam właśnie lubią pisać takie, AŻ, zabawne teksty

Co wiesz o swojej rodzinie, o swoich przodkach? Czyż opowieści babci i dziadka z dawnych czasów nie są fascynujące i nie prawdopodobne. Interesując się swoją rodziną, swoimi korzeniami, możemy odkryć zdolności przodków. A łatwiej będzie Ci zrozumieć siebie, a może Ty jesteś kontynuacją nie odkrytą, może Twoja rodzina od Pra. ma jakieś zadanie lub przeznaczenie, albo misje. Najprostszym sposobem jest zrobienie drzewa genealogicznego, pozwala to mieć porządek. Przy każdym przodku umieszcza się opis, kim był, co robił, co mu się przydarzyło, co opowiadał, że słyszał, itd. W czasie zbierania tych informacji dowiecie się rzeczy, które Cię mogą przerażać, starsi ludzie lubią opowiadać i chętnie to zrobią, a jak się rozkręcą to opowiadają tajemnice skrywane przez dziesiątki lat nikomu nie mówiąc. Im przydarzało się więcej i więcej widzieli. Jeśli nie masz rodziny zrób to z ludźmi obcymi, dowiesz się też o czarownicach, ludziach znikających, o pojawiających się, o różnych śladach itp. Przy okazji dowiesz się, kim jesteś, może Hrabia Drakula.