autor: ArturVonFornal » 2006-09-21, 17:06
Po prostu przypomina mi się sen, który miałem jakieś parę miesiecy temu. Przypomina mi się cały więc i to parenaście chwil następnych, jako tako wiem jak się wszystko potoczy.
Np. raz mi się wydarzyło w szkole, że nauczycielka zapytała mojego kumpla, wtedy własnie dostałem takiego przebłysku i przypomniało mi się, że miałem identyczny sen, zadała identyczne pytanie jak we śnie i wiedziałem, że za chwilę znajomy nie za bardzo będzie umiał odpowiedzieć na jej pytanie i ona poprosi go do tablicy.
I nie działało to na zasadzie, że "o, pewnie nie będzie wiedział i jak zwykle zechce do tablicy", po prostu wiedziałem że tak się stanie, nie zzwyjłe domysły na zasadzie, że tak jest zwykle to tak będzie i teraz.
Aczkolwiek to nie za czeste, najwięcej mam takich, które przypominają mi się wraz z rozwojem akcji, bez wyprzedzenia.
Po prostu przypomina mi się sen, który miałem jakieś parę miesiecy temu. Przypomina mi się cały więc i to parenaście chwil następnych, jako tako wiem jak się wszystko potoczy.
Np. raz mi się wydarzyło w szkole, że nauczycielka zapytała mojego kumpla, wtedy własnie dostałem takiego przebłysku i przypomniało mi się, że miałem identyczny sen, zadała identyczne pytanie jak we śnie i wiedziałem, że za chwilę znajomy nie za bardzo będzie umiał odpowiedzieć na jej pytanie i ona poprosi go do tablicy.
I nie działało to na zasadzie, że "o, pewnie nie będzie wiedział i jak zwykle zechce do tablicy", po prostu wiedziałem że tak się stanie, nie zzwyjłe domysły na zasadzie, że tak jest zwykle to tak będzie i teraz.
Aczkolwiek to nie za czeste, najwięcej mam takich, które przypominają mi się wraz z rozwojem akcji, bez wyprzedzenia.