jeśli się to powtarza można przeanalizować przyczynę,
to może być bardzo wartościowe.

Uroki medytacji. Kontrolowanie umysłu, zapanowanie nad koncentracją. mimo kolejnych, innych i nieprzewidzianych elementów skupiaj się ciągle na tym jednym. Dlaczego sytuacja się zmienia, gdy skupiasz się na płomieniu świecy? Może powinnaś skupiać się właśnie na lesie, na ziemi i roślinach i zwierzętach. Ja to tak widzę. Staraj się uspokajać szumem drzew i ich cyklicznym poruszaniem się. Pozdrawiam.

Mam tak samo, tylko kiedy skupiam się na jednym kolorze, to po jakimś czasie tych kolorów pojawia się więcej i to mnie rozprasza..

Sprawdzę, może tym razem uda się.

Zamiast wyobrażać sobie świecę spróbuj skupić się na oddechu. Może będzie ci łatwiej.

Niczym nie różni się jakich się widuje u nas. No może tylko u mnie widać wszystko na kolor szary. Czasami widzę gady.
Powiedziałbym, że jest neutralnie.

To raczej nie jest wada medytacji umysł poprostu pokazuje ci miejsce gdzie czujesz się odprężony i spokojny.Zresztą opisz ten las lub bagna wyglądają niepokojąco czy raczej miło i przyjemnie ??

Przy każdej próbie medytacji, wyobrażam sobie świece zapaloną i skupiam się na niej.
Jednak po jakimś czasie w głowie znika świeca i pojawia mi się las czy bagna.
I to mnie rozprasza.

Ani nie widziałem lasu ostatnio ani tym bardziej bagien. A wciąż mi się to pojawia.
Jakieś porady co z tym zrobić?