Ciekaw jestem, czy Koleżance okres buntu już miną

Słuchaj moja droga, czemu ty taka zdziwiona jesteś? Powiem ci tak. Gdy minie twój młodzieńczy okres buntu, to zrozumiesz o co chodzi w całej tej bitwie kościół vs. okultyzm.
Bo jak na razie to twoim zdaniem wszystko co jest przeciw KK jest cacy i "glanc pomada". Proszę zapoznaj się z podobnymi artykułami na ten temat

Szukałam już wszędzie, biblioteki, internet, pytałam paru okultystów, księży wiccanek i nikt nie mógł mi jasno powiedzieć czym wkońcu są ksiegi z indeksu. Wiecie cokolwiek na ten temat?

Osobiście rozwalił mnie pewien artykuł który znalazłam kiedyś na jakiejś sakralnej stronie, gdzie książki Mastertona (m.in.: Manitou, Wyklęty...) zosatały uznane za zakazane.
Owszem, jak czytając Manitou wiedziałam że są tam autentycne opisy pierdół okultystycznych i tak dalej, ale nie sądziłam że gdy pokaże ją ksiedzu ze szkoły to że mnie wyrzuci z klasy i zacznie uznawać za antychrysta...

Możecie wyjaśnić mi ignorancję ludzi?