Do Pandemonium: Z tego co wiem to tak robią Wicca. To nie te wierzenia, nasza wiara to stare wiary słowiańskie. Tak więc golizny nie uświadczysz;)

Do Spooky Fox: Pieniędzy to dużo nie kosztuje, jedynie składki na biesiadę po obrzędzie, czy ewentualny nocleg;) Tylko miło by było gdybym wiedział tak z tydzień wcześniej co do ilości osób i kto chce ew. spać to dam znać komu trzeba;)

-- 2012-01-24, 23:08 --

Napiszę w nowym poście, żeby wyraźniej było widać. Pojawiła się już informacja na temat Jarych godów. Odbędą się one 31 marca u podnóża Góry Wieżycy w Masywie Ślęży (Sobótka, koło Wrocławia). Godzin podanych jeszcze nie ma, ale na pewno będą to godziny późno popołudniowe, 17-18. Jako, iż dzień wcześniej odbędzie się Winter Night Festiwal 2012 to mogę się założyć, iż będzie troszkę więcej osób niż zwykle. Ja na początku marca będę wiedział na 100 procent, czy będę tam nocował, a jeśli tak, to w pierwszym tygodniu marca mam zamiar rezerwować miejsca, więc jeśli ktoś by się wybierał i był chętny przenocować to jakoś tak pisać do mnie

P.S Do moderatorów:
Ten i parę poprzednich postów można by gdzieś przenieść bo z tematu ogólnego zboczyliśmy Ja piszę tu bo chce żeby było widoczne, ale też nie chce zaśmiecać.
Z góry dzięki

Cieszybor pisze:Do Spooky Fox: Tak koło 21... chociaż jak rozumiesz zwykle jest to najbliższy weekend, z przyczyn czysto technicznych. będąc świadkiem wydarzenia jednocześnie uczestniczysz. Każdy zebrany uczestniczy, chociażby tworząc święty krąg. Sam obrzęd odprawiają Żercy.

No to z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że możemy zacząć zbierać ludzi na to wydarzenie. Będzie się trzeba dowiedzieć dokładnie co, jak, kiedy, o której, gdzie i za ile i będzie dobrze.

Ja osobiście z Dagmarą się wybieramy.

Może trochę nie na miejscu ,ale... które to jest święto ,że niewiasty ganiają nagie po lesie ?

Do Spooky Fox: Tak koło 21... chociaż jak rozumiesz zwykle jest to najbliższy weekend, z przyczyn czysto technicznych. będąc świadkiem wydarzenia jednocześnie uczestniczysz. Każdy zebrany uczestniczy, chociażby tworząc święty krąg. Sam obrzęd odprawiają Żercy.

Do Arek: Słowiańska Wiara jeśli o to chodzi jest otwarta. Jako sympatyk nie mam tutaj zamiaru wypowiadać się za Zarząd ZZW SW lecz z tego co zauważyłem każdy może przyjść na takie święto pooglądać zobaczyć czy mu pasuje ta droga. To nie to samo co czytać o tym. Tak więc myślę, że nie będzie problemu z tym że na święto przyjedzie grupa osób. Jedyne o co bym prosił to o szacunek i porządek;)

HMMM, Gdyby było to możliwe i czas by pozwolił moglibyśmy się tam całą grupą wybrać?

Czytałem, że Dziady dosyć często organizowane są na Mazowszu i Dolnym Śląsku przez mieszkańców wiosek "zapomnianych przez boga". Czytałem o tym ostatnio i muszę przyznać, że bardzo chciałbym to zobaczyć na żywo.

A co do godów na Górze Ślęży - niedaleko mnie. Mam nadzieję, że uda mi się w marcu uczestniczyć w owych, albo chociaż być ich świadkiem. Oczywiście wnioskuję, że owe gody obchodzone są coś koło 21 marca, czy tak?

Jare gody w marcu- Góra Ślęża w Sobótce pod Wrocławiem,
Noc Kupały w czerwcu- Wyspa Wolin
Święto plonów- Warszawa
Dziady w listopadzie- Góra św. Anny koło Opola
Szczodre gody w grudniu- Warszawa

Oprócz tego, czasami mniejsze grupy ludzi urządzają też święta lokalne dla tych co nie mogli dojechać w miejsca główne, ze tak powiem. Czasami na Perunowe grupa ludzi jeździ na Słowację. Ale te główne opisane powyżej są pewne.

ze "klimat" tych świąt jest niezapomniany.

oj na pewno, wierzę Tobie.
A że spytam , gdzie odbywają się takie imprezy?

W tych czasach te święta są reaktywowane... na pewno nie jest to odwzorowane w stu procentach, ale są ludzie, którzy starają się by wyglądało to jak przed wiekami. Sam jeżdżę na Jare Gody, Dziady. Musze powiedzieć, ze "klimat" tych świąt jest niezapomniany.

Sam sobie odpowiedziałeś Leszku

to są przekształcone święta pogańskie.

KK, nie mógł ich tak od razu zakazać, więc posłużyli się trikiem.
Tym bardziej w wsiach gdzie 99% ludzi chodziło do kościoła, przyjmowali sakramenty itd. , jak tu powiedzieć księdzu że się składa ofiary i hołdy duchom natury?.
Na szczęście żyjemy w czasach kiedy nikt nie zostanie wychłostany, spalony na stosie tylko dlatego że ma inne podejście do religii

Pewnie dlatego pisze "były", ponieważ chodzi mu o oryginalny kontekst,w którym owe święta występowały.

Arek pisze:Uważam że święta pogańskie były czymś wspaniałym, pozwalało to ludziom spotykać się na różnego rodzaju imprezach, pielęgnowali znajomości posąsiedzkie ,pielęgnowali kulturę przodków, nie wstydzili się dziękować bogom za urodzaj a nawet nie brakowało różnych wróżb dla młodocianych , czy wygłupów nastolatków poprzebieranych za demony i straszących w zimowe wieczory dzieci.

Dlaczego piszesz "były"? Przecież to oczywiste, że wszystko to, co teraz obchodzimy, to są przekształcone święta pogańskie. Wigilia, przesilenia, halloween i tak dalej i tak dalej.

Uważam że święta pogańskie były czymś wspaniałym, pozwalało to ludziom spotykać się na różnego rodzaju imprezach, pielęgnowali znajomości posąsiedzkie ,pielęgnowali kulturę przodków, nie wstydzili się dziękować bogom za urodzaj a nawet nie brakowało różnych wróżb dla młodocianych , czy wygłupów nastolatków poprzebieranych za demony i straszących w zimowe wieczory dzieci.
Niedawno wziąłem swoje córki (11 i 7 lat) na taką imprezę, nazywa się to "ostre noce" gdzie poprzebierani za demony , czarownice i inne czupakabry gonili wieczorem przy ognisku z wielkim rumorem płatając widzom różne figle. Nie byłem pewny czy starszej córce będzie się to jeszcze podobać, ale nastrój był tak niesamowity że sama powiedział że za rok znowu chce przyjechać
http://www.englmarer-rauhnacht.de/index.php/bilder-2007

Niestety Chrześcijaństwo zostało narzucone naszym przodkom i zniszczyło ich wierzenia

Oczywiście poganami nazywani byli wszyscy niebędący katolikami... W tych czasach jednak używa się niekiedy tego słowa w określeniu właśnie do rodzimowierców, bo tak ludzie rozumieją dzisiaj to słowo. Niestety, ale gdy mówi się postronnemu człowiekowi, na pytanie jakiego jesteś wyznania, że jest się rodzimowiercą, to słuchacz robi wielkie oczy i nie ma pojęcia o czym mówimy. Wiara rodzima (mówię o wierzeniach naszych- słowiańskich) rzeczywiście jest oparta na cyklach przyrody, gdyż według tych cykli toczy się życie człowieka. Możecie się ze mną nie zgodzić, gdyż teraz większość z nas żyje w mieście, a tam pory roku maja na nas mniejszy wpływ. Co innego życie na wsi, tam widać wyraźnie jak życie umiera by odrodzić się ponownie. Czuje się tam wyższość przyrody nad człowiekiem. I prawda jest, że w zależności od regionu były Bóstwa czy Bóg przewodni, gdyż każdy region był inaczej uwarunkowany i wyznaczał sobie inne zadania, miał wobec tego innych opiekunów.

ateista-osoba nie biorąca udziału w życiu religijnym i religijnych rytuałach co nie musi oznaczać braku własnej wiary w boga

Ateista to osoba niewierząca.

poganin-wyznawca wielobóstwa co nie oznacza braku wiary w boga nadrzędnego

Dawniej chrześcijanie nazywali tak wszystkich niewierzących w nauki Kościoła, również monoteistów.

Cytuj:
satanista-osoba okłamująca,kłamca gwoli ścisłości notoryczna wada człowieka

Guzik prawda. Satanista uznaje wyższość szatana, czci jego zamiast Boga.

To też nie jest do końca prawda. Według ,,Biblii Szatana" bóg istnieje i jest potężniejszy od Szatana ale jest bezosobowy i ma ludzi cały świat w du...żym poważaniu.

ateista-osoba nie biorąca udziału w życiu religijnym i religijnych rytuałach co nie musi oznaczać braku własnej wiary w boga

Ateista właśnie oznacza brak wiary w boga. Pomyliłaś to z deizmem.

satanista-osoba okłamująca,kłamca gwoli ścisłości notoryczna wada człowieka

Guzik prawda. Satanista uznaje wyższość szatana, czci jego zamiast Boga.

ateista-osoba nie biorąca udziału w życiu religijnym i religijnych rytuałach co nie musi oznaczać braku własnej wiary w boga
poganin-wyznawca wielobóstwa co nie oznacza braku wiary w boga nadrzędnego
innowierca-wyznawca innej wiary dla muzułmanów innowiercami są chrześcijanie
satanista-osoba okłamująca,kłamca gwoli ścisłości notoryczna wada człowieka
Wszystkie religie świata odwołują się w swojej mitologi do czasów edenowskich oraz można znależć w nich doktryny pochodzące z wcześniejszego okresu. Tym samym już Jan Paweł 2 zwrócił uwagę że właściwie wykluliśmy się z tego samego jaja.
Pentagram-zwykła figura geometryczna ani zła, ani dobra-pozdrawiam wielbicieli wszelkiego typu gusełek

Mnie się pogaństwo (zwłaszcza w wersji Słowian) bardzo podoba. To jest prawdziwa wiara naszych ojców, wbrew temu co usiłuje nam wtłoczyć do głów Kościół. Kilka słów na temat w artykule pogaństwo. I bardzo dobrze, że odradzają się ruchy rodzimowiercze.

Poganie (a właściwie neopoganie) czy też, ładniej mówiąc, rodzimowiercy, to po prostu nowy ruch religijnych (chociaż na pewno swych pierwszych praktykujących miał wiele wieków temu, bo ludzi zawsze fascynowało to, co zniszczone zostało przez chrześcijaństwo).

Co ciekawe, Wielka Brytania wprowadziła 4 dodatkowe dni wolne, które otrzymują pracownicy zdeklarowani jako neopoganie - w przesilenia i równonoce, na odprawianie wszystkich rytuałów religijnych.