Czarna/ciemna postać

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Czarna/ciemna postać

Re: Czarna/ciemna postać

autor: Słowianka » 2013-08-14, 14:49

Ooo.. I koniec tematu? A to akurat dobre i ciekawe się wydaje.
Arku, ta panika, nie wiem, ale też to przechodziłam parę razy. To wytłumaczenie, które podajesz, najbardziej do mnie przemawia.
Zdarzyło mi się nawet kilkukrotnie przyspieszać kroku i szybko zamykać za sobą drzwi, choć nic konkretnego mnie nie goniło ani nie było jakichś realnych przesłanek, bym miała się czego obawiać.
Dreidenfox, jeśli jeszcze to czytasz. Spróbuj zakraść się w tą okolicę i zrobić zdjęcie albo nakręcić film. Pamiętaj o tym by zrobić wszystko by zachować jak najlepszą jakość. Nie poruszać kamerą, robić wiele zdjęć, trzymając pewnie aparat. Jak nie masz to pożycz od kogoś dobry sprzęt. Możesz też spróbować nagrywać dźwięk. Czy przy tym jak potraktował cię z bara, poczułeś coś nietypowego? Zapach? Pieczenie, swędzenie, cokolwiek?

Re: Czarna/ciemna postać

autor: Arek » 2013-05-02, 07:15

Z tą paniką to ciekawa sprawa, Wojciech Grzelak w swojej książce opisuje bardzo podobnie taki napad podczas pobytu na Syberii. Nie wiedział dlaczego, ale był jakby zmuszony gapić się w krzak w którym coś było ale nie wie co a potem panika odebrała mu zmysły.
Myślę że to taki sygnał wysyłany przez mózg kiedy nie umie uporać się z nadchodzącymi informacjami, informacjami które są na tyle dziwne że nie może ich "zaszufladkować"

Re: Czarna/ciemna postać

autor: Dagmara » 2013-05-01, 21:54

Cóż, może faktycznie jest to pewne uosobienie Twoich lęków, które przybrało taki obraz.
Może przez jakiś czas po prostu przestań tamtędy chodzić.
Wiesz, w tej sytuacji trudno jest stwierdzić, czy doświadczyłeś zjawiska paranormalnego, czy też wzięły górę czynniki naturalne.
A oprócz tego, miewałeś już kiedyś podobne doświadczenia?

Re: Czarna/ciemna postać

autor: Usunięto użytkownika 16724 » 2013-05-01, 21:17

Ja po prostu czuję, że to coś nie stąd. Pierwszy raz był irracjonalny, niewytłumaczalny. Idziesz sobie, widzisz z daleka postać, mijasz ją, w tym samym czasie ona ciągnie Ci z bara - szybki obrót - i jej nie ma.

Drugi raz - to coś rozbudziło we mnie panikę, to jest nie do opisania. Wiele razy byłem w sytuacji, kiedy panika, i to konkretna, zaglądała mi w oczy. To było coś innego, coś z zewnątrz mnie.

Nie silę się na to, żeby wam jakkolwiek udowodnić, że mam rację. Ja tylko opisuję to, co czuję. To co się wydarzyło. Byłem uczestnikiem tych wydarzeń. Nie wiem, co o tym myśleć.

A co do chodzenia tamtą drogą - ja po prostu u siebie na wsi nie mam się do kogo odezwać - ze względu na denne towarzystwo. Więc spaceruję ze słuchawkami w uszach, rozmyślając o wszystkim i o niczym. A to się pojawiło tak nagle, niespodziewanie. Czy to może być jakieś uosobienie moich lęków? Ostatnio było dużo negatywnych emocji w moim życiu, może zaczęły one przybierać bardziej realne kształty?

Re: Czarna/ciemna postać

autor: Dagmara » 2013-05-01, 19:02

Skąd pewność, że to coś paranormalnego?
Było ciemno, nieoświetlona droga, może to jakiś bezdomny, lub pijaczyna tam przesiaduje? Albo inny wariat, których jest nie mało na naszym świecie.
Piszesz, że to niespotykane dwa razy widzieć w tym samym miejscu ową postać, no ja bym powiedziała, że nie ma nic w tym nadzwyczajnego, zważywszy, jakby się okazało, że faktycznie jest to jakiś pijak itd.

A jeśli się boisz, obawiasz tej postaci, to po prostu staraj się nie chodzić tamtędy.

Re: Czarna/ciemna postać

autor: Usunięto użytkownika 16724 » 2013-04-27, 21:30

A wydawało mi się, iż to forum ma jednak jakiś poziom...

To nie jest żadna creepypasta. A droga asfaltowa między łąkami nazywana jest w moich stronach groblą. I to nie jest Jerzy. W ogóle, to za to należy się warn. Myślałem, że ktoś mi powie, co to może być, czy coś próbuje się ze mną skontaktować, ale robiąc opinię na tych dwóch userach można stwiedzić, że odpisało mi samo dno i wodorosty. Chłopaki, ogarnijcie się, bo przez was to forum wiele traci.

Wypowie się ktoś inny? Szukałem rzetelnych ludzi.

Re: Czarna/ciemna postać

autor: Spock » 2013-04-24, 11:21

Oczywiście creepypasta.

A ścieżka między łąkami to nie grobla, tylko miedza.

Czarna/ciemna postać

autor: Usunięto użytkownika 16724 » 2013-04-23, 12:19

Pisałem o tym już na innym forum, niestety tam pozostało to bez odpowiedzi.

Witam.

Już drugi raz mi się przydarza, że widzę coś. Ale nie wiem, co to za coś. Zawsze jak to widzę, to ogarnia mnie taka panika, że wmawiam sobie, że nic nie widzę. Paradoks taki.

Idąc sobie ostatnio groblą (grobla to taka droga między łąkami), oczywiście jak na polskie standardy nieoświetloną, zauważyłem jakąś ciemną postać. Wyglądało to tak jakby ona klęczała tyłem do ulicy po której szedłem. Tak jakby klęczała w stronę krzyża (którego tam chyba nie ma, to okolice mojej wsi i wiem raczej, co i gdzie jest). No i oczywiście patrząc na tą postać, która wyglądała jak jakaś muzułmanka, panika totalna i wmawianie swojemu mózgowi, że szybki bieg może zwrócić uwagę tego czegoś. Czy coś może mi się pokazywać? I skoro jest ciemne, to jest raczej pozytywne czy negatywne? Bo to raczej niespotykane, że spotyka się dwa razy to samo i dwa razy na tej samej trasie (raz szedłem w drugą stronę i to coś pociągnęło mnie z bara - szybki obrót a tu nic nie ma). No zaczynam się niepokoić, i nie, nie biorę żadnych środków psychoaktywnych.

Na górę