Mam problem z duchem - Pomocy!

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Mam problem z duchem - Pomocy!

Re: Mam problem z duchem - Pomocy!

autor: PIAST » 2011-04-13, 16:58

Możesz mieć racje Rumcajs24 babcia była bardzo emocjonalnie związana ze swoim ojcem a z moim tatą, i teraz może nie chce go opuścić. Tylko że życia kochała jego i tylko jego a innych niestety nienawidziła!

Re: Mam problem z duchem - Pomocy!

autor: RuMcAjs124 » 2011-04-10, 19:09

Każdy nowy użytkownik ma prawie zawsze jakieś "BIG STORY" do opowiedzenia, które nie zawsze jest prawdą. Ja nie wiem co o tym myśleć. Myślę że to mógłby być duch twojej babci która była do was przywiązana i nie chce opuścić domu. To by wyjaśniło rozrzucenie ubrań. Duch twojej babci nie chce opuścić domu więc przerwał egzorcyście. Mam nadzieję że pomogłem :mrgreen: . Pozdrawiam.

-- 2011-04-11, 07:43 --

kljljljlk;lk;lkk'l;'';';'';';'

Re: Mam problem z duchem - Pomocy!

autor: Sothis » 2011-04-04, 20:52

Przez 8 lat cierpicie na bezsenność oraz brak sił witalnych i jeszcze nikt z Was nie był u zwykłego internisty? Dżizas... ;]

Re: Mam problem z duchem - Pomocy!

autor: Quantum » 2011-04-04, 19:14

Jeżeli jest tak jak piszesz to rzeczywiście możecie mieć do czynienia z jakimś złym bytem. Czy przez te 8 lat podejmowaliście jeszcze jakieś działania, aby się go pozbyć?

Re: Mam problem z duchem - Pomocy!

autor: Sylvester93 » 2011-04-02, 21:29

Jeżeli kontaktowaliście się z Panią Wandą to chciałbym abyś w skrócie nakreślił mi co Ona wam powiedziała ponieważ nie wierze że nic nie zaradziła.

Re: Mam problem z duchem - Pomocy!

autor: Ignorant » 2011-04-02, 19:14

Może wcześniej te stuti też były ale wy zaczeliście zwracać na nie większą uwagę gdy babcia zmarła ponieważ doszukujecie się w tym jej ducha? Do co czarnej postaci to według Mnie tylko zwykłe zwidy ... po prostu tęsknicie za babcią a co ważniejsze wierzycie że coś was "straszy" więc jeśli wierzycie że coś tam jest to na 100% coś zauważycie bo wyobraźnia robi swoje ... Co do rozrzuconych ubrać to może czynnik ludzki?Czyli któryś z członków rodziny robi sobie "jaja z pogrzebu" :P Czyli wykorzystuje fakt iż wasze Śp.Babcia nie żyje aby nastraszyć innych domowników ;]

Mam problem z duchem - Pomocy!

autor: PIAST » 2011-04-02, 18:04

Witam serdecznie. Jestem tutaj nowy na tym forum. Postanowiłem tutaj zamieścić swój post ponieważ mam problem z duchem w domu po śmierci mojej babci. Zaraz po śmierci babci zaczęliśmy słyszeć trzaskania w meblościankę i w boazerię. Najgorsze jest to że bardzo nas to czujemy brak energii do codziennych działań, jesteśmy bardzo osłabieni oraz w nocy bardzo często nie daje nam to spać. Za życia babcia była osobą bardzo konfliktową, skłóconą z większością znanych sobie ludzi oraz emocjonalnie bardzo związana ze swoim synem a z moim tatą. najgorzej cierpi moja mama. Babcia budowała nasz dom do stanu surowego natomiast wykończenie finansowo wspomagali dziadkowie ze strony mamy. Często widzimy taką czarna postać w naszym domu ale widzimy ją tylko przez ułamek sekundy. Kontaktowaliśmy się z księdzem egzorcystą i z panią Wandą Prątnicką ale niestety nic to jeszcze nie pomogło. Po wizycie księdza egzorcysty coś rozrzuciło wszystkie ubrania mojej babci ( mamy mojej mamy) która chwilowo mieszkała z nami. To trwa już osiem lat. Jeżeli by ktoś potrafił lub znał osobę która potrafiłaby pomóc to byłbym niezmiernie wdzięczny.

Na górę