marika pisze:ja mam tego typu sny i zawsze są to sny ostrzegawcze. gdy śnią mi się jakieś wysokie fale, które mnie zalewają wtedy na pewno stanie się coś złego w przeciągu góra 3 miesięcy. zawsze się te sny sprawdzają. może to dziwne, ale naprawdę tak jest.

A mi jak się przyśni trufla w czekoladzie to na pewno w przeciągu 20 lat ktoś umrze. Tak już jest.

No właśnie Marika tez chętnie bym się dowiedział

marika- a możesz jakiś swój przypadek opisać?

ja mam tego typu sny i zawsze są to sny ostrzegawcze. gdy śnią mi się jakieś wysokie fale, które mnie zalewają wtedy na pewno stanie się coś złego w przeciągu góra 3 miesięcy. zawsze się te sny sprawdzają. może to dziwne, ale naprawdę tak jest.

Mnie się często śni o wielkich powodziach.Jestem nad rzeką i nagle woda zaczyna szybko przybierać.Chcę się wrócić do domu,ale się okazuje,że ogromna woda jest już wszędzie.Nagle i mnie zalewa,ale się okazuje,że nie utonąłem,ponieważ normalnie oddycham pod wodą i nawet świetnie się czuję.Wtedy się przeważnie budzę.Już miałem kilkanaście podobnych snów.

Mnie się często śni, że mój chłopak mnie opuszcza, zaś mojemu chłopakowi się śni, że to ja go opuszczam, chociaż naprawdę bardzo się kochamy! Dlatego to z pewnością też nie jest sen proroczy, tylko jego odwrotność.

spoko mi się snilo ze mnie rozszarpywal niedzwiedz

nie masz się czego bac po prostu kolejny wymysl twojego mozgu

Ja od początku nie traktowałem tego snu zbyt poważnie,ponieważ sny to nasza podświadomość ale dzięki za rady,bo szczerze to przez ostatnie dni uważałem na siebie myśląc że to jakiś sen na opamiętanie ponieważ często ryzykowałem swoje życie.

Doczytałem się kiedyś artykulu w internecie na temat interpretacji snów i wiedług wielu badań sny okazują się być prorocze w wielu przypadkach jednakże czasami sny pokazują nam przeciwieństwo tego co może się stać a w Twoim przypadku przyjacielu oznaczało by to długie i spokojne życie bez niespodzianek:)

no dokładnie. Snów nie można interpretować. Sny to wyobraźnia nad którą nie panujemy, losowo pokazująca obrazy.

Nie masz się czego obawiać, sny tego typu zdarzają się bardzo często. Mi osobiście śniło się raz, że zjadł mnie rekin Sny mają to do siebie, że dzieją się w nich rzeczy, których w realnym świecie nie uświadczymy. Więc nie zamykaj się w domu i nie czekaj na śmierć Czasami lepiej nie doszukiwać się drugiego dna bo można sfiksować

Witam miałem 2 dni temu następujący sen,pragnę go przedstawić poniżej.
Śniło mi się że umarłem,dokładnie tak że czymś się śmiertelnie przytrułem zacząłem się okropnie czuć i zmarłem,widziałem ciemność a po chwili jakby żółty tunel do którego chciałem iść ale coś mnie odciągało od niego i wpadłem jakby w taką czarną zapadnie i w tym momencie się obudziłem.Co to może oznaczać,może być to jakiegoś typu sen proroczy i czy mam powody do obaw?Ogólem niech ktoś pomoże mi w interpretacji.