Duch w mieszkaniu mojej dziewczyny ???

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Duch w mieszkaniu mojej dziewczyny ???

Re: Duch w mieszkaniu mojej dziewczyny ???

autor: 4aether » 2011-03-09, 01:47

Wcześniej w tym pokoju mieszkał starszy brat tego współlokatora, ale się wyprowadził do innego miasta za pracą. 4 lata temu mieszkali tam jeszcze ich rodzice, ale zostawili mieszkanie młodszemu bratu który je teraz im spłaca i zajmuje je z moją dziewczyną. Będe jutro tam to zagadam z gospodarzem czy nie miały miejsca inne osobliwe historie. Dowodów nie mam żadnych myślałem żeby zostawić tam na noc kamerę video...

Re: Duch w mieszkaniu mojej dziewczyny ???

autor: Dagmara » 2011-03-09, 01:15

Pytałeś wcześniej czy to może mieć związek z wróżką, u której Twa dziewczyna kiedyś była, sądzę, że nie, jednak sam opisany przypadek jest bardzo ciekawy.
Zastanawia mnie również kto wcześniej zamieszkiwał owy pokój i czy dawni lokatorzy byli świadkami podobnych zjawisk jakie obecnie mają miejsce...

Re: Duch w mieszkaniu mojej dziewczyny ???

autor: Veritas » 2011-03-08, 22:31

Dziękuję za odpowiedź. Ale tak szczerze, to nikt w to nie uwierzy. Czy masz może jakieś dowody w postaci zdjęć lub nagrań wideo? Mam na myśli jakieś konkretne obrazy.
Nie na przykład zdjęcie stołu czy odsłoniętej firanki.
Napisze trochę inaczej. Może to jej dziadek czuwa nad nią?

Re: Duch w mieszkaniu mojej dziewczyny ???

autor: 4aether » 2011-03-08, 20:04

czy takie sytuacje miały już miejsce, czy powtarzały się od czasu kiedy to się zaczęło
Wcześniej któregoś razu współlokator pytał jej czy zapomniała wyłączyć światło w korytarzu, ona odparła że nie, niewiem tylko czy po nocy czy miało to miejsce w dzień, zdarzyło się tak dwukrotnie. On sam żartował sobie że się schizował jak kładł się spać że czuł czyjąś obecność za plecami a jak się odwracał nic nie było.
Słuchaj, czy twoja dziewczyna lubi byc pod wpływem używek?
Nic z tych rzeczy jeśli alkohol to okazjonalnie, nie pali, żadnych dopalaczy itp.
czy ona interesuje się zjawiskami paranormalnymi i w jakim stopniu jest wierząca.
Raczej się nie zagłębia w te tematy, ale lubimy czasem oglądać horrory. Kiedyś po smierci dziadka jak miała 10 lat bała się zasnąć, jesli juz to przy zapalonym świetle, albo był motyw gdy siedziała przy rodzinnym posiłku ścierka się podniosła i opadła, choc nieiwem czy tak dokładnie mi to opowiadała, było to też po śmierci dziadka.
Matka zabrała ją do szeptuchy żeby odgonić te lęki, która dała jej kawałek wełnianego materiału żeby wkładała pod poduszkę przez jakiś czas jak będzie się kładła spać, od tamtej pory nie miała żadnych lęków.
Jesli chodzi o wiarę z tym to róźnie raczej rzadko odmawia modlitwę, co jakiś czas przejdzie się do kościoła, dłuższy czas nie była na mszy.

Re: Duch w mieszkaniu mojej dziewczyny ???

autor: Veritas » 2011-03-08, 16:47

Historia ciekawa. O ile naprawdę miała miejsce.
Słuchaj, czy twoja dziewczyna lubi byc pod wpływem używek? I zaznaczam, że nie chcę nikogo obrazić. Napisz mi jeszcze, czy ona interesuje się zjawiskami paranormalnymi i w jakim stopniu jest wierząca.
Pozdrawiam cię i prosze o szczegółową odpowiedź.

Re: Duch w mieszkaniu mojej dziewczyny ???

autor: artem » 2011-03-08, 13:25

Dziwny przypadek, lecz trzeba brać pod uwagę to czy takie sytuacje miały już miejsce, czy powtarzały się od czasu kiedy to się zaczęło. Jeśli chce może iść do kościoła ( zawsze coś ) lecz jeśli takie coś wcześniej nie miało miejsca lub nie potwórzyło się to być może wyobraźnia trochę podziałała po długim męczącym dniu. Nie chce osądzać, ale trzeba to dokładniej sprawdzić. Na razie nic nie mogę powiedzieć konkretnego, być może inni forumowicze jakoś to wyjaśnią.

Pozdrawiam.

Duch w mieszkaniu mojej dziewczyny ???

autor: 4aether » 2011-03-08, 12:41

Witam wszystkich postaram się opisać zdarzenie które przytrafiło się wczoraj mojej dziewczynie. Mieszka ze znajomym od roku na stancji (który ma swoją drugą połówkę żeby nie było), on ma swój pokój, ona swój oddzielny, nikt więcej tam nie mieszka.
W dzień o godz. 14 wyszła na uczelnie, po godz. 19 odbieram od niej tel. i chaotycznie tłumaczy mi coś o zasłonach itp. ale była w takiej rozpaczy że nic nie mogłem zrozumieć więc do niej pojechałem. Zaczęła mi opowiadać że wróciła wieczorem ok. 19 zdjęła buty w korytarzu, patrzy a w jej pokoju było zapalone światło, a firanka z zasłoną były odsłonięte (dziwne żeby ktoś w słoneczny dzień zostawił włączone światło i odsunął zasłony), po za tym w tym czasie nikogo na pewno nie było w domu (ten gość pracuje od rana do wieczora). Zasunęła spowrotem firankę i poszła do kuchni robić jedzenie, a gdy wróciła jej buty stały u niej w pokoju przy biurku. Znam swoją dziewczynę na tyle że wiem że jest zapominalska i czasami dobrze zakręcona, ale te 3 rzeczy które się zdarzyły były do niej nie podobne (światło, zasłony, buty) o których zawsze mi sama przypomina jak wychodzimy żeby zgasić światło, czy zdjąc buty na wejściu. Ten dziwne zdarzenie mogę jedynie połączyć chłopakiem z mieszkania dokładnie piętro niżej, który został pobity do śmierci, że to jego duch nawiedził ją wczoraj??? Lub zastąnawiające moze byc to że była kiedyś u wróżki, co się teraz jej odbija? Poleciłem jej żeby w śorde iśc do kościoła i się pomodlić. Co wy o tym wszystkim myślicie??

Na górę