autor: Mamba » 2006-04-05, 00:36
Anioł Przebaczenia…
Zbyt często zapominamy, gubimy gdzieś potrzebę kontaktu z aniołami, naszymi duchowymi opiekunami a one przecież czekają na nasze wezwanie, gotowe do pomocy.
Są ich całe zastępy i w zależności od problemu, który mamy możemy je wezwać mimo to jednak zbyt często zamykamy się na kontakt z nimi tracąc w ten sposób szansę na uzdrowienie swoich relacji z innymi ludźmi oraz z sobą samym.
Jednym z nich uważam zbyt rzadko proszonym przez nas o pomoc jest Anioł Przebaczenia. Brak kontaktu z tym właśnie aniołem jakże często powoduje, że człowiek dostaje się we władanie zła ,przestaje cieszyć się życiem, spokojem ducha - traci gdzieś naturalną potrzebę przebaczania, nie zastanawia się jak ważne jest to dla niego samego.
Nie jest sprawą łatwą przebaczyć nie ma bowiem przebaczenia bezbolesnego, łatwego - żywienie do kogoś żalu, goryczy, nienawiści, pielęgnowanie nieustannych pretensji wydaje się uczuciem naturalnym, zemsta zaś słodką i znacznie łatwiejszą.
Żyjemy w ciągłym stresie, chorujemy, jesteśmy często zniechęceni, nienawidzimy się wzajemnie nie potrafimy przebaczać. Aby to zmienić spróbujmy wybaczyć a oczyści to pamięć z przeszłości oraz pozwoli rozwiązać nam sporo naszych problemów.
Zacznijmy od siebie – wybaczmy sobie, cofnijmy się pamięcią i przypomnijmy sobie to co było w nas złe, wyrzućmy to z siebie. Nie przebaczajmy na siłę, nie sprowadzajmy tego do moralnej powinności lub z powodu zwykłych wyrzutów sumienia. Poprośmy o pomoc Anioła Przebaczenia dajmy mu się poprowadzić… on przecież nie chce zmusić nas do znoszenia obraźliwych czynów, rozdrapywania ran lub znoszenia upokorzenia – on chce uwolnić nas spod władzy złego ducha – anioła mściwości. On wie, że przebaczenie bywa trudne gdyż obnaża wewnętrzną postawę przebaczającego i tego, któremu się przebacza .– jednak pragnie on nam w ten sposób pomóc uzdrowić ciało, duszę i umysł.
Skorzystajmy z jego pomocy – zróbmy to dla siebie - zawierzmy jednemu z pomocników naszego Anioła Stróża.
Mamba
[color=yellow]Anioł Przebaczenia…[/color]
Zbyt często zapominamy, gubimy gdzieś potrzebę kontaktu z aniołami, naszymi duchowymi opiekunami a one przecież czekają na nasze wezwanie, gotowe do pomocy.
Są ich całe zastępy i w zależności od problemu, który mamy możemy je wezwać mimo to jednak zbyt często zamykamy się na kontakt z nimi tracąc w ten sposób szansę na uzdrowienie swoich relacji z innymi ludźmi oraz z sobą samym.
Jednym z nich uważam zbyt rzadko proszonym przez nas o pomoc jest Anioł Przebaczenia. Brak kontaktu z tym właśnie aniołem jakże często powoduje, że człowiek dostaje się we władanie zła ,przestaje cieszyć się życiem, spokojem ducha - traci gdzieś naturalną potrzebę przebaczania, nie zastanawia się jak ważne jest to dla niego samego.
Nie jest sprawą łatwą przebaczyć nie ma bowiem przebaczenia bezbolesnego, łatwego - żywienie do kogoś żalu, goryczy, nienawiści, pielęgnowanie nieustannych pretensji wydaje się uczuciem naturalnym, zemsta zaś słodką i znacznie łatwiejszą.
Żyjemy w ciągłym stresie, chorujemy, jesteśmy często zniechęceni, nienawidzimy się wzajemnie nie potrafimy przebaczać. Aby to zmienić spróbujmy wybaczyć a oczyści to pamięć z przeszłości oraz pozwoli rozwiązać nam sporo naszych problemów.
Zacznijmy od siebie – wybaczmy sobie, cofnijmy się pamięcią i przypomnijmy sobie to co było w nas złe, wyrzućmy to z siebie. Nie przebaczajmy na siłę, nie sprowadzajmy tego do moralnej powinności lub z powodu zwykłych wyrzutów sumienia. Poprośmy o pomoc Anioła Przebaczenia dajmy mu się poprowadzić… on przecież nie chce zmusić nas do znoszenia obraźliwych czynów, rozdrapywania ran lub znoszenia upokorzenia – on chce uwolnić nas spod władzy złego ducha – anioła mściwości. On wie, że przebaczenie bywa trudne gdyż obnaża wewnętrzną postawę przebaczającego i tego, któremu się przebacza .– jednak pragnie on nam w ten sposób pomóc uzdrowić ciało, duszę i umysł.
Skorzystajmy z jego pomocy – zróbmy to dla siebie - zawierzmy jednemu z pomocników naszego Anioła Stróża.
Mamba