autor: tak » 2011-01-11, 18:03
Widzenie aury to oszustwo, tak. Masz absolutną rację.
Idea nowego mechanizmu w głowie inżyniera, transformata LaPlace'a, calusieńka poezja, czy inne marzenia na jawie to też oszustwa. Takie same jak oszustwo widzenia aury -> bo powiedz mi, czy jadąc do.. tej osoby.. tramwajem i WYOBRAŻAJĄC sobie.. te miłe chwile.. które czekają Cię już za chwilę - nie oszukujesz się czasami? Bo przecież nie ma Cię jeszcze tam, nie ma Cię tam fizycznie, ale widzisz to wszystko doskonale.. słyszysz też.. i czujesz.. DOŚWIADCZASZ tego autentycznie..
..pozwalasz więc wizji płynąć nadal w umyśle i nagle zdajesz sobie sprawę, że przecież widzisz też umysłem, nie tylko oczyma..
Zdarzyło Ci się kiedyś wyobrazić sobie cokolwiek?
Jeśli tak, to umiesz też wyobrazić sobie aurę jak rysunek wodną farbką, na przeźroczystej folii i nałożyć go na fizyczną rzeczywistość tak, aby widzieć równocześnie i kolory z umysłu i obraz z oczu.
Pytanie brzmi:
czy chcesz nauczyć się widzieć też, w taki właśnie sposób.. ?
Czy chcesz nauczyć się oszukiwać się, tak aby za pomocą prostego i automatycznego mechanizmu samooszustwa mieć prosty i szybki dostęp do treści dostępnych co prawda zmysłami, lecz ukrytych głęboko w natłoku nieistotnych informacji?
Widzenie aury to oszustwo, tak. Masz absolutną rację.
Idea nowego mechanizmu w głowie inżyniera, transformata LaPlace'a, calusieńka poezja, czy inne marzenia na jawie to też oszustwa. Takie same jak oszustwo widzenia aury -> bo powiedz mi, czy jadąc do.. tej osoby.. tramwajem i WYOBRAŻAJĄC sobie.. te miłe chwile.. które czekają Cię już za chwilę - nie oszukujesz się czasami? Bo przecież nie ma Cię jeszcze tam, nie ma Cię tam fizycznie, ale widzisz to wszystko doskonale.. słyszysz też.. i czujesz.. DOŚWIADCZASZ tego autentycznie..
..pozwalasz więc wizji płynąć nadal w umyśle i nagle zdajesz sobie sprawę, że przecież widzisz też umysłem, nie tylko oczyma..
Zdarzyło Ci się kiedyś wyobrazić sobie cokolwiek?
Jeśli tak, to umiesz też wyobrazić sobie aurę jak rysunek wodną farbką, na przeźroczystej folii i nałożyć go na fizyczną rzeczywistość tak, aby widzieć równocześnie i kolory z umysłu i obraz z oczu.
Pytanie brzmi: [center]czy chcesz nauczyć się widzieć też, w taki właśnie sposób.. ?[/center]
[center]Czy chcesz nauczyć się oszukiwać się, tak aby za pomocą prostego i automatycznego mechanizmu samooszustwa mieć prosty i szybki dostęp do treści dostępnych co prawda zmysłami, lecz ukrytych głęboko w natłoku nieistotnych informacji?[/center]