autor: The Little One » 2006-08-30, 14:04
Po pierwsze- totalnie nie zgadzam się z tym, co mówi
Grzybu123. Nie chce mi się tutaj teraz tego uzasadniać, ale jakby coś, to mogę
Kamila pisze:Ja ostatnio wzięłam do siebie zdanie "cierpienie uszlachetnia".
Ogólnie to stwierdzenie jest poniekąd prawdziwe. Jednak jest wiele osób, które mylnie i dość głupio (powód do ironii...) twierdzą, że jeśli będą cierpieć, to zostaną np. docenione w jakimś towarzystwie etc... Dlatego mamy teraz do czynienia z rzeszą ludzi (głównie młodych), którzy celowo wywołują u siebie jakiekolwiek cierpienie, bądź je udają tylko dla publicznego pokazu "jacy to oni nieszczęśliwi, a jak sobie z tym szlachetnie radzą/nie radzą/znoszą". Chore.
Co do samego cierpienia- jest potrzebne w życiu człowieka. To właśnie dzięki cierpieniu potrafimy docenić to, co mamy, spojrzeć na świat w innych perspektywach. Oczywiście, jak to ludzie, wszyscy dążymy do szczęścia. Jednak gdybyśmy nigdy nie cierpieli, musielibyśmy zatem cały czas znajdować się w stanie szczęśliwości, co po pierwsze byłoby niezdrowe, a po drugie w końcu doprowadziłoby do wielu negatywnych skutków.
Musimy czasem cierpieć, żeby później móc się w pełni rozkoszować życiem i szczęściem. Ponadto cierpienie umacnia naszą psychikę i doświadcza nas- jest jakby próbą nas samych pokazującą, czy jesteśmy na tyle silni by móc przetrwać w dzisiejszym świecie.
Po pierwsze- totalnie nie zgadzam się z tym, co mówi [b]Grzybu123[/b]. Nie chce mi się tutaj teraz tego uzasadniać, ale jakby coś, to mogę :P
[quote="Kamila"]Ja ostatnio wzięłam do siebie zdanie "cierpienie uszlachetnia".[/quote]
Ogólnie to stwierdzenie jest poniekąd prawdziwe. Jednak jest wiele osób, które mylnie i dość głupio (powód do ironii...) twierdzą, że jeśli będą cierpieć, to zostaną np. docenione w jakimś towarzystwie etc... Dlatego mamy teraz do czynienia z rzeszą ludzi (głównie młodych), którzy celowo wywołują u siebie jakiekolwiek cierpienie, bądź je udają tylko dla publicznego pokazu "jacy to oni nieszczęśliwi, a jak sobie z tym szlachetnie radzą/nie radzą/znoszą". Chore.
Co do samego cierpienia- jest potrzebne w życiu człowieka. To właśnie dzięki cierpieniu potrafimy docenić to, co mamy, spojrzeć na świat w innych perspektywach. Oczywiście, jak to ludzie, wszyscy dążymy do szczęścia. Jednak gdybyśmy nigdy nie cierpieli, musielibyśmy zatem cały czas znajdować się w stanie szczęśliwości, co po pierwsze byłoby niezdrowe, a po drugie w końcu doprowadziłoby do wielu negatywnych skutków.
Musimy czasem cierpieć, żeby później móc się w pełni rozkoszować życiem i szczęściem. Ponadto cierpienie umacnia naszą psychikę i doświadcza nas- jest jakby próbą nas samych pokazującą, czy jesteśmy na tyle silni by móc przetrwać w dzisiejszym świecie.