autor: Dagmara » 2013-03-28, 17:09
Pande, zgadzam się z Tobą, że nie koniecznie dana osoba musi cierpieć na to schorzenie, aby popijać sobie krew, aczkolwiek uznałam, że warto wspomnieć o tej chorobie, bo to faktycznie różnie bywa.
Osobiście nie widzę niczego romantycznego w piciu czyjeś krwi, to może być nawet niebezpieczne, szczególnie jak dwoje ludzi wzajemnie się okalecza dla przyjemności, a jedno jest zarażone wirusem Hiv.
Zresztą z tego co zauważyłam, to taki bum na wampiry nastąpił po tej całej sadze ''Zmierzch'', dzieciakom zaczęło odbijać i co trzeci chciał być wampirem.
Pande, zgadzam się z Tobą, że nie koniecznie dana osoba musi cierpieć na to schorzenie, aby popijać sobie krew, aczkolwiek uznałam, że warto wspomnieć o tej chorobie, bo to faktycznie różnie bywa.
Osobiście nie widzę niczego romantycznego w piciu czyjeś krwi, to może być nawet niebezpieczne, szczególnie jak dwoje ludzi wzajemnie się okalecza dla przyjemności, a jedno jest zarażone wirusem Hiv.
Zresztą z tego co zauważyłam, to taki bum na wampiry nastąpił po tej całej sadze ''Zmierzch'', dzieciakom zaczęło odbijać i co trzeci chciał być wampirem.