autor: Glazery » 2013-03-07, 21:12
Od wczoraj wyczuwam bez przerwy pewną aktywność, jakąś energię roztaczającą się dosłownie wszędzie. Zastanawiam się czym spowodowane jest to odczucie. Zastanawiam się, szukam rozwiązania ale na nie nie natrafiłem. To takie trochę dziwne. Myślałem, że może stało się coś moim bliskim ale nie, szukałem również innych przyczyn ale również nic... Może macie jakieś sugestie? Wyczuwam wyraźną energię, "nadaktywność" wręcz. Zastanawiam się nad tym, czy coś mogło się wybudzić ze snu albo zaczęło emitować energię, żeby mnie poinformować o czymś... Dodam tylko, że mieszkam w małej wiosce, w której magia i działalność czarownic, czy guślarek była znana.
Od wczoraj wyczuwam bez przerwy pewną aktywność, jakąś energię roztaczającą się dosłownie wszędzie. Zastanawiam się czym spowodowane jest to odczucie. Zastanawiam się, szukam rozwiązania ale na nie nie natrafiłem. To takie trochę dziwne. Myślałem, że może stało się coś moim bliskim ale nie, szukałem również innych przyczyn ale również nic... Może macie jakieś sugestie? Wyczuwam wyraźną energię, "nadaktywność" wręcz. Zastanawiam się nad tym, czy coś mogło się wybudzić ze snu albo zaczęło emitować energię, żeby mnie poinformować o czymś... Dodam tylko, że mieszkam w małej wiosce, w której magia i działalność czarownic, czy guślarek była znana.