autor: katerinajozwiak » 2012-07-17, 23:16
Hej, nic się nie dzieje juz u mnie w domu. Pani z fotela to była starsza kobietka, siedziala zawsze przodem do mnie, jej twarz byla pozbawiona ekspresji jakiejkolwiek, po prostu siedziala i patrzyla na cos czego ja nie moglam zobaczyc, żeby cie nie sklamac ona wlasnie wygladala jak taka sasiadka ktora wpadla na herbatke, no ale moi sasiedzi to faceci, i nikogo z rodziny tez mi ona nie przypomina. Ale tak jak mówie, wszystko wróciło do normy nic się juz nie dzieje. pozdrawiam
Hej, nic się nie dzieje juz u mnie w domu. Pani z fotela to była starsza kobietka, siedziala zawsze przodem do mnie, jej twarz byla pozbawiona ekspresji jakiejkolwiek, po prostu siedziala i patrzyla na cos czego ja nie moglam zobaczyc, żeby cie nie sklamac ona wlasnie wygladala jak taka sasiadka ktora wpadla na herbatke, no ale moi sasiedzi to faceci, i nikogo z rodziny tez mi ona nie przypomina. Ale tak jak mówie, wszystko wróciło do normy nic się juz nie dzieje. pozdrawiam