autor: DanaS » 2010-07-31, 16:54
Nie masz racji Poeto. Więcej nas łączy ze zwierzętami niż mógłbys przypuszczać. Wśród ludzi też przeżywa najsilniejszy. Weż pod uwagę np. ludzi z defektem genetycznym, uposledzonych lub kalekich w dużym stopniu. Są uzależnieni od innych, od zdrowych osobników gatunku, mówiąc kolokwialnie, bo inaczej zginą. Może jednak warto byłoby polubic i zroumiec Darwina.
Co do potopu...Nie jestem w 100% przekonana, że to była "zemsta boska", niemniej takiego kataklizmu nie można wykluczyć. Nie słyszałam, aby tematyka potopu jaką znamy z Biblii była poruszana przez inne religie i narody (jeśli nie mam racji to przepraszam), więc jeśli to jest przekaz naszego Pisma Świętego, to obstawiałabym, że potop był tsunami wywołanym przez wypiętrzanie się gór (w obrębie Półwyspu Arabskiego i Turcji) co mogło spowodować olbrzymia falę na Morzu Śródziemnym i Czerwonym. Nikt tego oficjalnie nie potwierdził, ale tez nie można oficjalnie wykluczyć takiej wersji wydarzeń.
Nie masz racji Poeto. Więcej nas łączy ze zwierzętami niż mógłbys przypuszczać. Wśród ludzi też przeżywa najsilniejszy. Weż pod uwagę np. ludzi z defektem genetycznym, uposledzonych lub kalekich w dużym stopniu. Są uzależnieni od innych, od zdrowych osobników gatunku, mówiąc kolokwialnie, bo inaczej zginą. Może jednak warto byłoby polubic i zroumiec Darwina.
Co do potopu...Nie jestem w 100% przekonana, że to była "zemsta boska", niemniej takiego kataklizmu nie można wykluczyć. Nie słyszałam, aby tematyka potopu jaką znamy z Biblii była poruszana przez inne religie i narody (jeśli nie mam racji to przepraszam), więc jeśli to jest przekaz naszego Pisma Świętego, to obstawiałabym, że potop był tsunami wywołanym przez wypiętrzanie się gór (w obrębie Półwyspu Arabskiego i Turcji) co mogło spowodować olbrzymia falę na Morzu Śródziemnym i Czerwonym. Nikt tego oficjalnie nie potwierdził, ale tez nie można oficjalnie wykluczyć takiej wersji wydarzeń.