autor: _Nameless_ » 2005-04-08, 17:12
Taa...powiem tylko tyle, że z "iliadą" to to wiele wspólnego nie ma...nie dość, że wszystko wygląda jakby toczyło się w ciągu jakiegoś tygodnia to do tego Agamemnon wcale nie umiera z rąk tej babki...nie pamiętam jak ona miała, tylko ginie z rąk swojej żony (bądz jej kochanka), już w Grecji. Kuzyn Achillesa był jego kochankiem a nie przyjacielem, znalazłoby się więcej, ale teraz nie pamiętam bo film dawno oglądałem...
Acha...a monety, o ile mi wiadomo to się kłądło pod język a nie na oczy
Taa...powiem tylko tyle, że z "iliadą" to to wiele wspólnego nie ma...nie dość, że wszystko wygląda jakby toczyło się w ciągu jakiegoś tygodnia to do tego Agamemnon wcale nie umiera z rąk tej babki...nie pamiętam jak ona miała, tylko ginie z rąk swojej żony (bądz jej kochanka), już w Grecji. Kuzyn Achillesa był jego kochankiem a nie przyjacielem, znalazłoby się więcej, ale teraz nie pamiętam bo film dawno oglądałem...
Acha...a monety, o ile mi wiadomo to się kłądło pod język a nie na oczy :/