No rzeczywiście kosztami to Ci kosmici się nie przejmują, skoro marnowaliby czas na takie rzeczy Bowner. Pomijam fakt, że mamy dosyć dobrze wyjaśnione nasze pochodzenie dzięki zapisowi kopalnemu i genetyce

Ja jestem w 100% przekonany, że ludzie nie są stąd. Nie jesteśmy wynikiem losowych kombinacji genów, gazów czy czegokolwiek innego.

Pomijając bzdurę, którą napisałeś, to jedno pytanie co do logiki wypowiedzi - skoro nie jesteśmy wynikiem czegokolwiek, to jak istniejemy?

Ja mam taką myśl , może idiotyczną , może nie , że ludzie są jakby niewolnikami na innej planecie , a nasi pra pra przodkowie z "Ziemi" Zostali tu przywiezieni przez "UFO" bo stwarzali problemy . A inna część naszego gatunku , jest gdzieś tam , na innej planecie , gdzie służą innym gatunkom . Jeśli ktoś by chciał żebym wyjaśnił bardziej moją "Umysłową" tezę , to może napisać na PW lub GG. (10115758)

Ja jestem w 100% przekonany, że ludzie nie są stąd. Nie jesteśmy wynikiem losowych kombinacji genów, gazów czy czegokolwiek innego. Ludzki organizm, z resztą jak każdy inny organizm żywy jest idealny. Czyli ogólnie rzecz biorąc po Ziemi chodzi 7 miliardów cudów. Wiedza jaką jesteśmy w stanie posiąść i technologie jakie możemy wytworzyć to też nie jakieś wyssane z palca rzeczy. Zapomnieliśmy gdzie nasz dom, dlatego musieliśmy się rozwinąć tu, na Trzeciej Planecie od Słońca

Z tego co miałem i przeczytałem u mnie na Historii to nie ma tam nic z tego co tutaj przedstawiliście. Mit o Tiamat (mimo ,że czytałem w 2 wersjach) jest zupełnie odmienny od tego co tutaj podajecie. No i mimo wszystko kultura Sumeru mimo ,że była prekursorska i zaawansowana jako tako jak na tamte czasy to oni wcale nie byli ,aż tacy światli i wspaniali.

Pomysł zaś ,że w rozwoju tej cywilizacji mieli pomagać przybysze z kosmosu jest moim zdaniem godny Danikena i fanów teorii ,że kosmici zbudowali piramidy. Musimy pamiętać ,że jest to kultura sprzed 5 tysięcy lat ,więc zdecydowanie nie powinno się interpretować niektórych wersów zbyt dosłownie. Sami Sumerowie mieli dość bogatą wyobraźnie o czym świadczą ich mity (polecam przeczytać) , także ciężko uważać to za jakiekolwiek wiarygodne źródło informacji.

Jedynie co sądze i jest to moje indywidualne zdanie jest to cyliwizacja od której wszystko się zaczeło i na której cały świat nauki powinien się skupić dla wątpiących polecam obejrzeniu filmu np "Czwarty stopień" oparty na autentycznych wydarzeniach.

Witam ponownie, niestety nie dane mi było wejść tutaj wcześniej
Co do źródła, to najpierw muszę pojechać do domu i odnaleźć tę książkę, bo już trochę lat minęło i zwyczajnie nie pamiętam nazwy ani autora.
O takich szczególikach jak częstotliwość ich przylotów dowiedziałam się od mojego byłego profesora historii sztuki - bardzo interesował się "wpływem" przybyszów z gwiazd na rozwój naszej cywilizacji, szczególnie właśnie Sumerami. Jakie książki czytał, jakie publikacje? Nie mam pojęcia i tego akurat raczej nie jestem w stanie sprawdzić, wybaczcie.
Sama jak widzicie nie napisałam w poprzednim wpisie niczego odkrywczego, tylko dużej mierze podstawowe informacje.

-- 2009-10-03, 22:58 --

Pojechałam do domu, jednak zabrałam chyba nie te książki co trzeba - są wzmianki o Sumerach, jednak jako całość traktują raczej o (tradycyjnie) piramidach i Sfinksie. Będę musiała bardziej się w nie zagłębić przy okazji następnej wizyty.

Jestem tu nowy i poszukuję informacji na temat (teorii) jak Sumerowie opracowali system sześćdziesiątkowy, bo szukałem w internecie ale znalzłem tylko jak on wyglądał a nie ma informacji jak powstał, podobno ma związek z obserwacjami nieba gwiazd i faz ksężyca

Teoria ewolucji nie jest "tylko teorią", a to dlatego, że w nauce pojęcie "teorii" znaczy co innego niż w języku potocznym. Pomysły niesprawdzone, które dopiero czekają na udowodnienie, noszą nazwę HIPOTEZY. Kiedy coś zyskuje status TEORII, to znaczy że jest już dobrze zbadane i uzasadnione.

Wiem że marudzę. Ale ostatnio moja wiara w rozsądek społeczeństwa została mocno zachwiana, dlatego mówię drukowanymi literami...

Nie sądzę żeby ktoś sobie robił notatki z postów tutaj więc każdy kto zaliczył choć parę lekcji biologii wie, że jest to TEORIA EWOLUCJI. NIe róbmy z ludzi idiotów. Nikt tu nikomu nic nie wmawia. Szukasz teorii spiskowych Voozie

Dobrze Voozie. Niech Ci będzie TEORIA. Jakkolwiek byś tego nie nazwał. Jednak badania naukowe potwierdzają że takie zjawisko zachodzi, i to nie tylko i ludzi ale u większości gatunków na Ziemi. Znam i biologię i anatomię i historię i fizykę. Dla mnie, powtarzam, dla mnie (bo zaraz znowu mnie pogryziesz) ewolucja nie jest tylko teorią a jest stwierdzonym faktem. To że używa się sformułowania "teoria ewolucji", OK. Ja mam swoje zdanie. Do którego mam prawo.

Chętnie bym jakiś tekst źródłowy zobaczyła bo jak na razie to to do mnie nie trafia. Człowiek ewoluował i się udoskonalił dzięki naturze i prawom ewolucji. Wszystkie wynalazki typu astronomia, budownictwo itp. moim zdaniem powstały z konieczności. Obserwując niebo i gwiazdy można baaaardzo wiele zrozumieć. Znajomość planet też nie czyni trudności bo przy odpowiednim ustawieniu planet można przy pomocy prostych soczewek zobaczyć naprawdę dużo. Potzreba matką wynalazku. Prędzej uwierzę, że byli inteligentniejści od nas i znali lepiej astrofizykę niż w to że przylatywali do nich bogowie w ognistych rydwanach (z częstotliwością co miesiąc !).

Fluxres pisze:
A może sam do czegoś doszedł.

Na pewno, wiedza spłynęła na niego sama.

Ciekawe.

Tomaszz19 pisze:nasza rasa jest stworzona prze nature a nie przez Boga

A masz pewność. Skąd wiesz, że nie stworzył nas jakiś absolut ktory teraz wszystko obserwuje?


[quote="

Justice pisze:
Eh, no właśnie, cywilizacja się tak ładnie rozwijała, sumerowie, grecy, rzymianie itp., potem przyszło chrześcijaństwo i na kilkanaście wieków dorobek ludzkości szlag trafił i zapanowała ciemnota. A szkoda, bo może gdyby nie to dziś bylibyśmy już dużo mądrzejsi niż jesteśmy.

Bo to o to chodzi. Wszystko się zapętla i teraz zaś mamy się rozwijać.

Sothis pisze:Skąd te informacje? Źródło jakieś może? Hę? Byłbym wdzięczny.

A może sam do czegoś doszedł.

A co do tych kuli ognia to mogło by być zaobserwowanie zjawska wybuchu wulkanu i tłumaczenie sobie tak wyrzucania lawy w powietrze. Lub jednej z teori wyginiecia dinozaurów(Deszcz meteorytów)

Skąd te informacje? Źródło jakieś może? Hę? Byłbym wdzięczny.

"Archeolodzy zaczęli kopać. Natrafili na jedną cywilizację, zachwycili się jej zaawansowaniem. Cywilizacja ta twierdziła, że wszystko co wie, wie od swych przodków. Kopali głębiej. Natrafili na kolejną. Ona także twierdziła, że wszystko zawdzięcza przodkom. (...) W końcu natrafili na Sumerów. Oni uważali, że całą wiedzę otrzymali od bogów. I na tym ślad się kończy".
Sumerowie uważali, że ich bogowie przylecieli z gwiazd w swoich ognistych rydwanach. Stworzyli ludzi rzeczywiście jako siłę roboczą, bez możliwości naturalnego rozmnażania się i własnego życia. Dopiero bóg Enki się zbuntował, dał ludziom zdolność rozmnażania się oraz z tego co pamiętam podarował ogień (jak Prometeusz ). Innym bogom się to nie spodobało i został wyklęty.
Plany budowy świątyń ludzie też otrzymywali od bogów. Mieli do tych świątyń przylatywać raz na miesiąc w celu komunikacji z ludnością. Jest to opisane na jednej z rzeźb, która na szczęście się zachowała (siedzący władca trzymający na kolanach plany budowy kolejnej świątyni i wyjaśnienie, że dostał je od tego a tego boga, jak znajdę to wrzucę).
Tyle na chwilę obecną pamiętam. Nie wiem jeszcze czy to ta cywilizacja opisała bitwę dwóch bogów o Ziemię. Mieli toczyć ją w powietrzu w swoich "ognistych rydwanach" strzelając do siebie "kulami ognia". W końcu chyba żaden z nich nie wygrał ostatecznie.

Zapomniałabym dodać, że wg Sumerów bogowie byli nieśmiertelni - ale może po prostu żyli o wiele dłużej od nich. Zazdrościli bogom tej nieśmiertelności, a bogowie mimo że podobno mogli, nie dali im jej. Nie wiem, czy powstał z tego jakiś bunt lub coś w tym stylu i czy Enki znowu próbował zadziałać.