Kalendarz

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Kalendarz

Re: Kalendarz

autor: Garest » 2014-02-11, 01:30

wedlug moich wiadomosci (źródło - Astral)
kalendarz majow nie obliczal daty konca swiata (powiedzmy)
w roku 2012 w grudniu bylo najwieksze przesilenie astralne (koniec paktu przymierza) przesilenie trwa miedzy 23.XII 23:59 a 1.I 3:33 w tym czasie sa otawrte portale miedzy wymiarami dla istot niematerialnych
w dniu takich przesilen jest wzmozona aktywnosc na cuda oraz opetania
majowie obliczali ze najprawdopodobniej 2012 r bedzie rokiem przyjscia demona w zmaterializowanej formie na swiat ... stad tez koniec swiata
ale to niemozliwe zeby jeden demon zmaterializowal się fizycznie
takiej mocy niema nawet sam szatan
ale demony maja moc podobna do fuzji i jesli polaczy się 9 demonow beda dysponowac taka moca

Re: Kalendarz

autor: Beowulf » 2010-12-07, 18:06

Yellowstone wybuchal wielokrotnie w swojej juz baaaardzo dlugiej historii, a jednak nie bylo w ciagu jego istnienia konca swiata... Ta teoria jest mocno przerysowana.

Superwulkanow jest znacznie wiecej, po prostu Yellowstone ostatnimi laty byl bardziej od nich aktywny sejsmicznie. Chyba, zeby wierzyc, iz dinozaury wyginely po wybuchach wulkanow, wtedy mogloby to miec sens.


Pozdrawiam!

PS: Przepraszam za nieuzywanie polskich znakow, mam zniszczona klawiature.

Re: Kalendarz

autor: piken118 » 2010-12-01, 14:10

Kalendarz Majów
Filozofia czasu
Majowie mieli bardzo rozbudowany system mierzenia czasu. Ich kalendarz, czy jak mówią niektórzy, system kalendarzy pozwalał na bardzo dokładne obliczanie kolejnych dni, miesięcy i lat...

Majowie przykładali wielki znaczenia do rachuby czasu. W ich kulturze kalendarz był czymś więcej niż tylko narzędziem odmierzania kolejnych dni, wyrażał ich filozofie i widzenie świata. Wyznaczał sens i porządek świata, określał miejsce całej społeczność i poszczególnych jednostek we wszechświecie. Bardzo istotne było rytualne znaczenie kalendarza. Dlatego też pomiar czasu opracowany przez tę niezwykła kulturę, należy rozumieć nie tylko w wymiarze fizycznym, ale przede wszystkim duchowym...

Re: Kalendarz

autor: arnold » 2010-10-15, 21:24

W świetle badań 21 grudnia 2012 r. nie jest wcale dla Majów datą końca swiata, lecz końcem kalendarzowych cykli, które mają stać się początkiem nowej ery. Nieoczekiwanie data nabrała nowego sensu, kiedy astrofizycy odkryli, że właśnie tego dnia Ziemia znajdzie się w punkcie najbliższym środka płaszczyzny galaktycznej.Nasz Układ Słoneczny cyklicznie przekracza dysk plaszczyzny i dzieje się tak co 11 500 lat. Przejście przez dysk zabiera mu ok. 20 lat. Ostatni cykl rozpocząl się w 1998 r. i niebawem osiągnie połowę grubości plaszczyzny galaktycznej, czyli zbliża się do galaktycznego rownika. 21 grudnia 2012 r. Ziemia nie tylko przekraczać będzie linię tego równika, ale także znajdzie się w najbliższej w całym cyklu odległości od galaktycznego centrum. Oznacza to, że Ziemia będzie poddana silnym zakłóceniom przez pole grawitacyjne galaktycznej płaszczyzny.To chyba ze jest czegoś początek i koniec , moze nowa era bedzie lepsza

Re: Kalendarz

autor: Kryptozoolog » 2010-03-19, 20:16

Leanna pisze:Koniec świata? Bzdura... Koniec Ziemi owszem, ale nie swiata.
O to właśnie chodzi, nie nasza wina że cały świat źle to mówi :D

Re: Kalendarz

autor: Leanna » 2010-03-15, 23:40

Koniec świata? Bzdura... Koniec Ziemi owszem, ale nie swiata.

Re: Kalendarz

autor: Kryptozoolog » 2010-03-15, 18:19

Po prostu wybuchnie Yellowstone, rozpier... zniszczy spory kawałek pobliskich terenów w USA, a te wszystkie dymy i gazy zatrują najpierw ich, potem resztę świata. Ten wybuch co ileś lat w ściśle określonej granicy musi być tak jak inne zjawiska mogące wywołać apokalipsę więc nie unikniemy tego. Założę się że jutro... chociaż równie dobrze pojutrze... albo w 2012... albo w 2023...

Re: Kalendarz

autor: Ruskof » 2010-03-13, 12:47

Czy piszac to,masz na mysli ze beda się robily trzesienia ziemi tam gdzie do tej pory ich praktycznie nie bylo? :) bo takie mi twoj post nasuwa mysli..
A mysle ze taki koniec swiata moglby nastapic od tak,choc szanse na takie zdarzenie sa mniej niz nikle.

Re: Kalendarz

autor: |-_-| » 2010-01-26, 00:34

Hm... gdybym w to wierzyła, upierałabym się iż taką oznaką mogło być trzęsienie ziemi na Haiti. ;]

Re: Kalendarz

autor: Beowulf » 2010-01-25, 23:47

Koniec świata w 2012? Przecież nie może nastąpić tak od razu, w ciągu jednej sekundy, gdyby miał być, jego ,,oznaki" odczuwalibyśmy już dzisiaj, lub wiele lat wcześniej...

Pozdrawiam!

Re: Kalendarz

autor: Dagmara » 2010-01-20, 20:31

Poeto, nie tylko Tobie było przykro z powodu tego kataklizmu, mnie również, szczególnie jak się patrzy na te wszystkie zniszczenia i ilu musiało zginąć, na samą myśl łzy same napływają do oczu,
no ale niestety rzeczywistośc jest w takich przypadkach okrutna i nic na to poradzić nie możemy.
A co do tego całego kalendarza i końca, to nie mam zamiaru się rozpisywać, ponieważ chyba wszyscy więdzą jakie mam na ten temat zdanie ;)

Re: Kalendarz

autor: |-_-| » 2010-01-06, 00:36

Nawet jeśli mogli mieć rację co do ewentualnej katastrofy (nie napiszę, że końca świata, bo dla mnie to bzdura), to wiele mogło się przez ten czas zmienić.
A opcja z obcymi jest mało prawdopodobna. :P

Re: Kalendarz

autor: Crowley » 2010-01-05, 21:31

Oni nie przepowiedzieli końca świata. Oni wywnioskowali to z obserwacji nieba, lub też jak głosi plotka, przekazała im tę informacje obca cywilizacja:p

Re: Kalendarz

autor: Arek » 2010-01-04, 03:07

Według majów w 2012 ma być koniec świata tak? Jezeli przepowiedzieli koniec swiata to czemu nie przewidzieli swojej zaglady?
No, sam widzisz,podoba mi się Twoje myślenie, a myślenie nie boli.
Trzeba by zapytać o to autora książki co takie głupoty wypisuje

Re: Kalendarz

autor: Kryptozoolog » 2010-01-02, 17:48

Pod żadnym pojęciem ''koniec świata'' nie ukrywa się znaczenie ewidentnego końca świata, tylko naszej planety lub ludzkości na niej. Może brak ludzi właśnie zapoczątkował by (lub śmiecie, które zostawili) koniec planety. Ponad to jeśli ktoś ma na myśli mówiąc ''koniec świata'' koniec ludzi na planecie, ich wyjazd byłby tym właśnie końcem.
To zależy od interpretacji.

Re: Kalendarz

autor: Crowley » 2010-01-02, 17:43

No ale jaki to koniec świata?

Re: Kalendarz

autor: Kryptozoolog » 2010-01-02, 17:25

Niby czemu?
Kończą się nam surowce, ale widzimy gdzieś w galaktyce planetę podobną do Ziemi. Bierzemy chociaż część ludzkości na statek i wypad nie? Nie ma co się zastanawiać, lub próbować tworzyć teleporty.

Re: Kalendarz

autor: Crowley » 2010-01-02, 17:00

Ale to "Stworzenie statku kolonizacyjnego i zasiedlenie reszty kosmosu" nieco mi tam nie pasuje:p

Re: Kalendarz

autor: Kryptozoolog » 2010-01-02, 13:13

Koniec świata to:
- Wybuch słońca
- Zniszczenie naszego pola, przez co dotrą do nas wiatry słoneczne i się spalimy
- Wygasanie słońca czyli tworzenie się olbrzyma z węgla, stale się powiększającego aż nas pochłonie
- Popchnięcie Ziemi przez czarną dziurę np. poza orbitę, w stronę słońca i w pustkę
- Pochłonięcie Ziemi przez czarną dziurę
- Kometa przepierdzielająca planetę
- Ciągłe tworzenie robotów i zastępowanie w czymś ludzi, po czym się zbuntują i przypalą nam cztery litery laserami
- Wojna atomowa
- Wirus
- Stworzenie statku kolonizacyjnego i zasiedlanie reszty kosmosu
- Nowa epoka lodowcowa

Na górę