nie wiem gdzie dac ten temat, chyba tutaj bedzie mu dobrze

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: nie wiem gdzie dac ten temat, chyba tutaj bedzie mu dobrze

Re: nie wiem gdzie dac ten temat, chyba tutaj bedzie mu dobr

autor: Słowianka » 2013-08-27, 13:43

Szybkie oddychanie a następnie wstrzymanie oddechu (najlepiej jeszcze np, szybko się podnieść) i omdlenie gotowe. Nie bawiliście się w to nigdy?

Re: nie wiem gdzie dac ten temat, chyba tutaj bedzie mu dobr

autor: Dagmara » 2013-08-24, 01:02

A masz pewność, że ona niczego nie symulowała?
Mam znajomą w pracy, która świetnie udaje omdlenia i przy swoich wyczynach jest naprawdę wiarygodna.

A może znajoma po prostu zasłabła? Trochę wątpię w to aby to była autohipnoza.

Re: nie wiem gdzie dac ten temat, chyba tutaj bedzie mu dobr

autor: Glazery » 2013-07-07, 00:45

Zaskakujące. Szczerze byłbym zdziwiony podczas takiego pokazu... Co to mogło być? Może rzeczywiście autohipnoza. To wg mnie najbardziej realne wytłumaczenie. No chciałbym zobaczyć taki stan.

nie wiem gdzie dac ten temat, chyba tutaj bedzie mu dobrze

autor: katerinajozwiak » 2013-06-12, 01:57

Witajcie
mam pytanie dotyczace wydarzenia, ktorego bylam swiadkiem kilka dni temu.
Mam kolezanke masazystke, ktora zajmuje się tez kikoma innymi sprawami jak np tarotem OOBE, past life regressions et.c.
Siedzialysmy razem i ona probowala się wprowadzic w stan autohipnozy, ale jej cos nie wychodzilo i generalnie po wybudzeniu byla bardzo niespokojna i nieszczesliwa. Nagle poprosila mnie zebym ja trzymala kiedy zobacze ze się przewraca. Nie bardzo wiedzialam czemu mialaby się wywalac ale się zgodzilam. No ikurcze dlugoletnia praktyka w lapaniu ludzi jako opiekun okazala się bardzo przydatna bo kolezanka zaczela nagle szybko bardzo oddychac, potem przestala i za chwile zwalila się jak kamien na podloge, od rozbicia glowy powstrzymal ja tylko moj blyskawiczny refleks, i to ze dalam rade ja zlapac.
Kolezanka otworzyla oczyska zasmiala się w glos wywala z moich objec praiwe ze kopniakami i zaczela skakac w kolko jakby byla na haju. Kiedy juz się jakos pozbierala, na moje niezbyt zadowolone pytania odpowiedziala mi tylko ze na momemnt umarla. Zakladam ze musiala sobie w jakis sposob odciac doplyw tlenu do mozg i miala jakis rodzaj odlotu. \wlasnie dlatego pomyslalam sbie ze napisze o tym w dziale poswieconym OOBE, dzie moze ktos mi pomoze to zrozumiec a moze mi bedziecie w stanie powiedzic czy ktos z was tego probowal no i oczywiscie jak bardzo to jest niebezpieczne. Z gory dziekuje za pomoc i podpowiedzi.

Na górę