Technika na LD - ERWILD

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Technika na LD - ERWILD

Re: Technika na LD - ERWILD

autor: Dagmara » 2013-04-25, 16:06

W takim razie życzę owocnych i zadowalających wyników :)

Re: Technika na LD - ERWILD

autor: badboy193 » 2013-04-21, 22:46

Bez tego zeza lub wywalenia oczu mocno do góry to będzie fast WILD , który raz się powodzi a raz nie i trwa o wiele dłużej . Wiem dziwnie brzmi ale ten trick fiksacji oczu zastosowany w odpowiedniej chwili daje natychmiastowy paraliż także : nie obejdzi się bez niego :) . Co do trudności LD . Ja wcześniej stosowałem Testy rzeczywistości . I miałem LD co średnio 3 dni i to w drzemkach (często budziłem się spontanicznie w nocy) . Ta technika jest banalna . I daje LD z WILD'a w którym mam o wiele większą świadomość i dodatkowo mogę to techniką powracać do snu (nigdy wcześniej mi się to nie udało a tą techniką udało się to aż 8 razy , robi wrażenie :)).Także jeszcze ją dopracuje do perfekcji i możliwe że to będzie mój klucz do codziennych LD łatwą drogą i przyjemną (lubie moment wchodzenia do snu :] ) .

Re: Technika na LD - ERWILD

autor: Dagmara » 2013-04-21, 00:37

Tyle zachodu by uzyskać LD :P
Tak sobie czytam o tych technikach, nawet ciekawe, choć nie wiem po co ten zez, bez tego się obejdzie.
Osobiście to nigdy nie doświadczyłam paraliżu sennego wchodząc w stan świadomego śnienia.

Technika na LD - ERWILD

autor: badboy193 » 2013-04-18, 01:34

ERWILD (Eye rotation Wake Initiation of Lucid Dreams) - Wild obracających się oczu .

Więc chciałbym zaprezentować wersję 0.2 mojej techniki ,która dała mi upragnione pierwsze świadome wejście do snu.

Wykonać technikę można na 2 sposoby:

- Nakładając na WILD'a po WBTB . Co znacznie skróci czas nadejścia paraliżu

-Nakładając na fast WILD'a co da nam natychmiastowe wejście do snu.

W pierwszym sposobie w czasie transu należy co jakiś czas wywracać pod zamkniętymi powiekami oczy do góry i utrzymywać je tak 1-3 sek.
(nie stosuje tego sposobu, potrzebowałbym relacji aby rozwinąć ten sposób :) )

Drugi sposób:
1.nastawiamy nasz alfa budzik aby obudzić się w fazie REM dla najlepszego efektu (wielokrotność 1,5 h).
2.Możemy otworzyć oczy , przewrócić się na bok , byle by za bardzo się nie rozbudzić
3.Zasypiamy :)
4.Gdy zauważymy że nasze myśli schodzą na nielogiczny tor , oczami wyobraźni będziemy widzieć nielogiczne scenki:
a)robimy zez'a w kierunku 3 oka lub wywracamy oczy mocno do góry
b)dla lepszego efektu wirujemy myślami/oczami wyobraźni.

5.Jeśli trafimy na odpowiedni moment zaatakuje nas stan przed paraliżowy (bardzo silne odrętwienie i hipnagogi).Nie przerażmy się i nie dajemy zaskoczyć .
6.Wzmacniamy ten stan dodatkowymi wywróceniami oczami.
7.Jeśli widzimy stabilne i wyraźne hipnagogi wchodzimy przez nie.
8.Jeśli nie miewamy hipnagog wyobrażamy sobie ruch możliwy tylko we śnie.
9.Możliwe też że zaczniemy się obracać , zapadać . robimy wtedy TR . Możliwe że jesteśmy we śnie.(mój przypadek)

Kotwica z zegarem ściennym;
Więc sprawiamy sobie zegar na tyle głośny aby usłyszeć jego tykanie . Może być cokolwiek co tyka co sekundę .
Gdy będziemy chcieli utrzymać świadomość wizualizujemy drugi zegar przesuwający sekundnik w tym samym momencie co zegar rzeczywisty. Godzina na zegarze nie ma znaczenia. Skupiamy się i wyłącznie na wizualizowaniu zegara i robieniu "tyk" kiedy zegar rzeczywisty zrobi "tyk". Zaczęrpnięty z techniki Jacked'a . Podziękowania z góry :D


Parę słów od autora : ) Jest to przybliżony opis do tego co naprawdę pozwala mi uzyskać LD szybkim WILD'em.Najpierw myślałem że należy po obudzeniu zrobić tego zez'a ale to nic nie dawało. Technika oznaczona 0.2 gdyż stosuje ją od niedawna a nie mam chętnych więc wolno się rozwija. No ale . Osiągnąłem w podany sposób 8 LD z rzędu (to strasznie mnie motywuje do używania tej techniki :] ) , nie musiałem doświadczać nawet paraliżu czy hipnagogów.Napiszę jeszcze że LD WILD'em próbowałem osiągnąć kilka miesięcy .Próbowałem najróżniejszych kotwic ,technik , 10-tki WBTB . Nic nie skutkowało . Mimo że leżałem godzinę albo więcej miałem tylko kilka razy trzęsawki powiek. A tą techniką błyskawicznie rzucało mnie w sen.Wcale nie przesadzam :) .Nie musiałem nawet używać jakiś kotwic, męczyć się z utrzymywaniem świadomości, po trafieniu w odpowiedni moment odrazu rzucało mnie w sen, paraliżu też nie musiałem doświadczać .Zachęcam do prób gdyż chcę się dowiedzieć dla jak dużego grona jest ta technika.

Na górę