LD - czy warto ?

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: LD - czy warto ?

Re: LD - czy warto ?

autor: 6dziewiec » 2011-02-19, 11:17

Jeszcze raz dziękuje wszystkim za odpowiedzi !
Temat wyczerpany, więcej pytań nie mam. Moderatorze - zamykaj :)

Re: LD - czy warto ?

autor: Dagmara » 2011-02-09, 02:45

Nie z całą pewnością elementów zaskoczenia przy LD nie tracisz, także bez obaw, mnie wiele razy pomimo umiejętności wykorzystywania LD coś w wizji sennej nie raz zaskoczyło, podam przykład jednego z takich snów;
Uciekałam przed demonem chcąc schronić się w kościele gotyckim w mej miejscowości, nie mogłam polegać na nogach więc postanawiam zmusić siebie do lotu jak najwyższego. Kiedy już wszystko zdawało się być pod kontrolą nagle owa istota wyłoniła się przede mną i mocno chwyciła za szyję ciągnąc.
Wtedy to pamiętam głośne ''NIE'' i znalazłam się wewnątrz świątyni, za której zamkniętą bramą znalazła się owa postać.
Trochę zmieniłam scenę, ale jednak sam element zaskoczenia był jak widzisz.
Przy LD możesz zmieniać elementy te mniejsze i te większe, przykład mojego symbolicznego snu w temacie ''Co wam się ostatnio śniło'' gdzie całą wizję przeniosłam tam gdzie chciałam zabrać swego przyjaciela, czyli na łąki pod lasami, cały wątek nie uległ zmianie, jedynie okolica i miejsce przebywania.
Niektórym też właśnie jest o wiele łatwiej kontrolować takie spokojne sny, niż koszmary, ponieważ w tych drugich zazwyczaj przeważa strach, lęk i inne emocje i czasami trzeba o wiele więcej się wysilić.
Ale najbardziej uwielbiam wykorzystywać LD jeśli chodzi o wizję gdzie w grę wchodzą samochody i ja jako kierowca, lecz o tym to może innym razem.

Co do poradników, jak to wyćwiczyć to niestety, ale nie jestem w stanie Ci pomóc, ponieważ ja czegoś takiego nigdy nie potrzebowałam LD samo się u mnie wyćwiczyło od dziecka i nigdy nie miałam z tym jakiś większych problemów, podobnie jak z zapamiętywaniem swych snów.
Ale możesz również poszukać u nas na forum jakiś informacji, z tego co pamiętam ktoś kiedyś opisywał jak wyćwiczyć LD.

Re: LD - czy warto ?

autor: 6dziewiec » 2011-02-08, 13:12

No okej przekonaliście mnie. Jeżeli podczas LD nie traci się elementu zaskoczenia to z chęcią potrenuje :)
Znacie może jakiś dobry poradnik / sposoby jak rozwinąć w sobie tą zdolność ?
Chcę oprzeć trening na tekście który zaleca prowadzenie dziennika snów , notowanie różnymi kolorami poszczególnych zjawisk. Zaleca również przy wybranych czynnościach dnia codziennego powtarzać sentencje "Czy ja śnię ? " przy każdym np. zapalaniu światła we wtorek. W środe "Czy ja śnię" przy każdym odkręcaniu wody - oczywiście to tylko przykłady.

Re: LD - czy warto ?

autor: Dagmara » 2011-02-08, 00:59

Pytasz czy to zawszę działa, no cóż w moim przypadku przeważnie tak, ale tak jak wyżej napisano, nie wszystkim takie coś przychodzi łatwo, niektórzy potrzebują więcej czasu i treningu aby LD dobrze wyćwiczyć.

Re: LD - czy warto ?

autor: Timon » 2011-02-07, 22:50

6dziewiec pisze: I to zawsze działa ? Za każdym razem, gdy chcesz wprowadzić jakaś modyfikacje do snu dzieje się to co chcesz ?
to raczej polega na woli. to nie dziala tak ze myslisz sobie niech cos się stanie (tak ze musisz się na tym skupiac itd). to dziala raczej tak ze prawie podswiadomie kierujesz snem (wystarczy doslownie zaczac o czyms myslec i to się dzieje). oczywiscie wymaga to treningu i nie zawsze sen chce cie "sluchac" ale z biegiem czasu coraz latwiej kontrolowac coraz wiecej elementow.

Re: LD - czy warto ?

autor: 6dziewiec » 2011-02-07, 14:05

Tak to był koszmar. Lecz zawsze mam tak, że po prostu budzę się z nich gwałtownie. I po obudzeniu dochodzi do mnie myśl "ufff to tylko sen" . W tym przypadku było inaczej. Zdałem sobie sprawę ze śnienia podczas trwania snu

Re: LD - czy warto ?

autor: Veritas » 2011-02-07, 12:31

Całkiem możliwe, że doświadczyłeś kiedyś świadomego snu. Wprowadzenie takich modyfikacji wymaga wprawy i treningu. Czyli ćwiczeń.
To bardziej podchodziło pod koszmar, niż pod LD :) Tak jak napisałeś na początku.
Koszmar.

Re: LD - czy warto ?

autor: 6dziewiec » 2011-02-07, 05:35

dagmara pisze:możesz jednak zmienić później danej sceny przebieg jak już zobaczysz co się za nimi znajduje.
I to zawsze działa ? Za każdym razem, gdy chcesz wprowadzić jakaś modyfikacje do snu dzieje się to co chcesz ?

Patrząc z perspektywy czasu wydaje mi się , że już kiedyś doświadczyłem kszty LD.
Jednak wynikało to z lęku. Przez pewien okres swojego życia miałem powtarzający się koszmar.
Przechadzając się po swym rodzinnym mieście trafiałem na dziwny zakład fryzjerski.
Na wystawie znajdowały się krwawiące manekiny bez głów lub trzymające swoje głowy w rękach. Całość wyglądała nader niepokojąco. Jak by tego było mało zawsze chwilę potem wyczuwałem obecność czegoś złowrogo nastawionego do mnie. To coś robiło ze mną co chciało. Szarpało za kończyny, rzucała mną, dusiło. W dodatku było niewidzialne.
Sen powtarzał się tak często, ze za którymś razem doszło do mnie, że śnie.
Kiedy tylko zauważałem ten zakład fryzjerski mówiłem sobie w myślach.
-"O nie to znowu ten sen, obudź się, musisz się obudzić zanim to przyjdzie, obudź się ! "
W śnie zamykałem oczy i starałem zmusić moje fizyczne ciało do wykonania jakiegoś gwałtownego ruchu by się obudzić. Strasznie to dziwne. Czułem jakby moją dusze wijącą się, rzucającą na wszystkie możliwe sposoby w ciele które nie chce drgnąć. Po czym obraz znikał, wiedziałem już, że jestem obudzony lecz zazwyczaj chwilę zajmowało mi otworzenie oczu. tak jakby system się musiał załadować.
Czy to podchodzi pod LD ?

Re: LD - czy warto ?

autor: Dagmara » 2011-02-06, 17:28

Otwierając jedne z drzwi nie możesz ustalić tego co będzie po drugiej stronie, możesz jednak zmienić później danej sceny przebieg jak już zobaczysz co się za nimi znajduje.

Ja nie pamiętam swojego pierwszego LD ponieważ doświadczam tego od najmłodszych lat, ale obecnie to sama przeważnie decyduje o tym czy potrzebne mi w tym śnie LD, czy też nie.

Re: LD - czy warto ?

autor: Veritas » 2011-02-06, 16:42

Niezupełnie :wink: Chodzi mi o to, że czasami może wydarzyć się coś czego nie przewidziałeś. Do pewnego momentu wszystko jest tak jak chcesz, a nagle jakieś zdarzenie może cię zdziwić. Kolejne wejście w LD zależy od ciebie. Może się zdarzyć, że ci się po prostu nie uda. Ale jak mawiają - trening czyni mistrza :wink: Dla takiego snu warto potrenować. :)

Re: LD - czy warto ?

autor: 6dziewiec » 2011-02-06, 16:32

Czyli podczas LD sen potrafi być tak samo zaskakujący jak bez LD, tak ?

I pytanie nr. 2:
Czy po waszym pierwszym świadomym śnieniu każdy kolejny sen to LD ?

Re: LD - czy warto ?

autor: Veritas » 2011-02-06, 12:11

Możesz przewidzieć co/kto będzie za tymi drzwiami. Ale często nie mamy na to wpływu.
Gdy je otworzysz możesz ujrzeć na przykład dziewczynę lub kolegę. Albo Batmana i Robina. Sny są nieprzewidywalne. I może dlatego takie piękne :)

Re: LD - czy warto ?

autor: 6dziewiec » 2011-02-06, 03:03

Posługując się przykładem : załóżmy, że śni mi się korytarz pełen drzwi. Czy otwierając którekolwiek z nich mogę ustalić co będzie po drugiej stronie ?

Re: LD - czy warto ?

autor: Dagmara » 2011-02-06, 02:39

Zazwyczaj jest tak, że kontrolujesz tylko poszczególne elementy, a nie cały sen.

LD - czy warto ?

autor: 6dziewiec » 2011-02-06, 02:20

Pytanie do ekspertów w tej dziedzinie.
Zjawisko świadomego śnienia samo w sobie jest dla mnie czymś bardzo mistycznym i pociągającym.
Odkąd pamiętam mam bardzo wyraziste, plastyczne, czasem bardzo psychodeliczne sny które uwielbiam. Nie mam żadnego problemu z zapamiętaniem ich. Posiadam nawet swoje ulubione, których nie zapomnę nigdy :P
Niektórzy zdolność do LD mają od kiedy sięgają pamięcią inni muszą trenować / pracować nad nią. Należę do tej drugiej grupy. Coraz częściej poważnie myślę o popracowaniu nad tym skillem. Przeczytałem pewien dość ciekawy poradnik na ten temat i w zasadzie jestem gotów.
Mam tylko jedna obawę : sny są bardzo ważna częścią mojego życia. kocham je przeżywać, analizować, opowiadać o nich. Kocham je również za ich nieprzewidywalność. Boje się trochę, że gdy uzyskam nad nimi kontrolę utracę ten element zaskoczenia tą nieprzewidywalność właśnie.
Jak to jest ? Czy kiedy śnisz świadomie układasz cały sen według swojego widzi-mi-się czy kontrolujesz tylko poszczególne elementy ?

Na górę