autor: Dagmara » 2011-01-27, 03:16
To nie wygląda mi na typowe LD raczej na ogólne zaburzenia śnienia, samo LD w sobie nie jest czymś złym, także nie sugeruj się tym tematem ''gorzka prawda o LD'' i tym podobnym, bo sama siebie negatywnie nakręcasz, moim zdaniem jak i innych to co zostało tam opisane prawdą nie jest.
U niektórych osób LD, czy OOBE, przychodzi bez żadnych ćwiczeń, ja tak przynajmniej miałam z LD od najmłodszych lat, nie potrzebowałam praktyk, czytania o tym, to samo się we mnie wyćwiczyło i doznaje tego do dziś.
Dlatego też moja rada dla Ciebie, nie panikuj bo to jest naprawdę niepotrzebne, przed każdym położeniem spać nie myśl o LD, o tym co Ciebie przeraża, bądź spokojna, zrelaksowana, bez zbędnego kwestionowania, nie traktując swej umiejętności jako najgorszego sennego wroga, bo im więcej będziesz tak robiła, tym większe LD będzie wzbudzać w Tobie przerażenie.
Możesz również to rozwijać, brnąć do pożądanych przez Ciebie pozytywnych efektów, a wtedy sama zobaczysz nie taki diabeł straszny jak go piszą.
Dla mnie na przykład LD jest bardzo pomocne w szczególności w wizjach koszmarnych, które od dziecka miewam, Ty również możesz to w sobie wyćwiczyć, opanować, zaakceptować, inaczej na to spojrzeć, nie oczami strachu to zjawisko występuje u różnych ludzi na całym świecie i nie jest niczym dziwnym, czy też przerażającym.
Co do słyszanej muzyki, nie jest to niczym nadzwyczajnym ponieważ byłaś w fazie przebudzenia jeszcze śniąc i Twój mózg powiązał słyszalne zewnętrzne dźwięki z wizją senną, dlatego po przebudzeniu słyszałaś tą samą muzykę dobiegającą za ściany, ja też tak miewam często.
To nie wygląda mi na typowe LD raczej na ogólne zaburzenia śnienia, samo LD w sobie nie jest czymś złym, także nie sugeruj się tym tematem ''gorzka prawda o LD'' i tym podobnym, bo sama siebie negatywnie nakręcasz, moim zdaniem jak i innych to co zostało tam opisane prawdą nie jest.
U niektórych osób LD, czy OOBE, przychodzi bez żadnych ćwiczeń, ja tak przynajmniej miałam z LD od najmłodszych lat, nie potrzebowałam praktyk, czytania o tym, to samo się we mnie wyćwiczyło i doznaje tego do dziś.
Dlatego też moja rada dla Ciebie, nie panikuj bo to jest naprawdę niepotrzebne, przed każdym położeniem spać nie myśl o LD, o tym co Ciebie przeraża, bądź spokojna, zrelaksowana, bez zbędnego kwestionowania, nie traktując swej umiejętności jako najgorszego sennego wroga, bo im więcej będziesz tak robiła, tym większe LD będzie wzbudzać w Tobie przerażenie.
Możesz również to rozwijać, brnąć do pożądanych przez Ciebie pozytywnych efektów, a wtedy sama zobaczysz nie taki diabeł straszny jak go piszą.
Dla mnie na przykład LD jest bardzo pomocne w szczególności w wizjach koszmarnych, które od dziecka miewam, Ty również możesz to w sobie wyćwiczyć, opanować, zaakceptować, inaczej na to spojrzeć, nie oczami strachu to zjawisko występuje u różnych ludzi na całym świecie i nie jest niczym dziwnym, czy też przerażającym.
Co do słyszanej muzyki, nie jest to niczym nadzwyczajnym ponieważ byłaś w fazie przebudzenia jeszcze śniąc i Twój mózg powiązał słyszalne zewnętrzne dźwięki z wizją senną, dlatego po przebudzeniu słyszałaś tą samą muzykę dobiegającą za ściany, ja też tak miewam często.