Każdy z Nas ma jakieś nie rozwiązane problemy; w domu, szkole pracy - mniejsze lub większe spowodowane różnym splotem wydarzeń, najczęściej spowodowanych na skutek podjętych przez nas samych błędnych decyzji . Pół biedy z tymi mniejszymi - zazwyczaj udaje się je nam rozwiązać, ale gdy z większych robią się wielkie wtedy zazwyczaj nie bardzo potrafimy poradzić sobie sami. Szukamy pomocy u innych oczekując, że pozytywne zmiany w naszym życiu dokonają się za sprawą innych - biegamy do wróżki, psychologa, terapeuty. – podczas gdy prawda wygląda inaczej - nikt za nas niczego nie zrobi i im prędzej dotrze to do nas tym lepiej.


Nie otrzymawszy tam pomocy zapewne będziemy dalej narzekać na swój los, przywoływać przeszłość, obwiniać za swoje obecne niepowodzenia wszystkich; dziadków, rodziców, rodzeństwo, partnerów. Jest takie mądre przysłowie - „każdy jest kowalem swego losu” – i rzeczywiście gdyby każdy niezadowolony ze swojego życia dokładnie przeanalizował swoją przeszłość okazałoby się, że to my sami jesteśmy przyczyną naszych problemów. Zamiast użalać się nad sobą sami powinniśmy starać się zmienić coś w swoim życiu, wymaga to jednak odrobinę pracy.
Przede wszystkim przestańmy żyć przeszłością, nie wracajmy do negatywnych , bolesnych wspomnień, przeżyć. Takie ciągłe rozmyślanie o nich powoduje, że daje im się energię osłabiając często w ten sposób własny organizm.
Tak, takie nieustanne przeżywanie w myślach klęsk, ubolewanie nad popełnionymi błędami, rozczulanie się nad sobą sprawia, że po pierwsze opadamy z sił a po drugie wiadomo, że podobne przyciąga podobne. Nie dziwmy się więc skąd się borą nasze kłopoty tylko zastanówmy się jak zmienić własny wzorzec energetyczny...

Nic nie tkwi w miejscu, wszystko zmienia się z sekundy na sekundę, więc by zmienić swoje negatywne wspomnienia na pozytywne trzeba zacząć od zbudowania całkiem nowego wzorca energetycznego. Musimy zmienić swoje negatywne wspomnienia na pozytywne. Jest to jakby zmiana swojej najdalszej przeszłości. Co to ma wspólnego z aktualnie gnębiącymi nas problemami? ktoś spyta po co? Otóż ma - jakim się wyobrażasz takim się stajesz – wiedzą o tym współcześni psycholodzy, stosują też tą metodę szamani. Nie ma potrzeby wydawać pieniędzy na wizyty u psychoterapeuty bo mając trochę chęci i przekonanie możesz spokojnie przeprogramować się sam. Możesz zrobić to dosłownie wszędzie - na przykład w lesie, w zaciszu domowym przy zapalonej świeczce lub kadzidełku – ważne byś miał chęć to zrobić.
Takim domowym sposobem może być na przykład kąpiel w wannie, gdzie po wlaniu wody dodaj kilka kropel olejku zapachowego, odpręż się i zacznij wspominać przeszłość. Jeżeli przypomni Ci się coś przykrego, jakiś konflikt, kłótnia z rodzeństwem czy rodzicami powiedz sobie, że wybaczasz im wszystkim i zamykasz tamten epizod. W miejsce tej przykrej sytuacji wbuduj sytuację odwrotną, ciesz się przez chwilę tym stworzonym przez Ciebie wspomnieniem, zapisz go w swojej podświadomości. Przy okazji wspominaj również miłe chwile, wszystko to co Cię w życiu spotkało miłego, aby w ten sposób wzmocnić strumień pozytywnej energii. W ten sposób gdy negatywne wzorce energetyczne zastąpisz pozytywnym zaczną Cię one wspierać a dokonujące się w Twoim życiu przemiany zaskoczą Cię.

Dla niecierpliwych jedna rada - nie oczekujcie, że wszystko zmieni się nagle z dnia na dzień - czasami trzeba kilkanaście razy przerobić jeden problem by zobaczyć efekt zmian. Kto nie wierzy nie musi, ale spróbować warto – nic nie kosztuje.

Autor: Mamba