Jak rozwijać swoje moce parapsychiczne?

Odpowiedz

Emotikony
:D :grin: :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :neutral: :mrgreen: :diabel: :diabel2: :fuckyou: :one: :zly: :kosci: :sindbad: :fuckyou2: :mikolaj: :zdziw: :sylwester: :okulary: :galy:
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Jak rozwijać swoje moce parapsychiczne?

Re: Jak rozwijać swoje moce parapsychiczne?

autor: miszczunio » 2019-05-05, 20:24

Również tak mam że w transie moja moc wzrasta. Czyli jestem w stanie nawet tworzyć fale na wodzie siłą umysłu i energią ki.

Re: Jak rozwijać swoje moce parapsychiczne?

autor: Vampirio » 2014-10-10, 19:30

Hm... to wszystko jest niezwykle ciekawe, jednak sądząc po tym, że on nie pamięta takich sytuacji można stwierdzić, że działo się to dawno temu, albo ma problemy z pamięcią. Jeśli miało to miejsce we wczesnej podstawówce/zerówce nie możesz mieć pewności, że twoja pamięć nie kłamie. Dzieci lubią wyolbrzymiać. Może spróbuj porozmawiać z kimś innym (najlepiej osobą, która była wtedy starsza), aby porównać wspólne wspomnienia.

Co do wyćwiczenia takich zdolności... możesz spróbować. W internecie można znaleźć wiele poradników telekinezy, ogólnie pojętej psioniki i w ogóle wszystkiego. Na upartego pewnie znalazłby też jak odprawić czarną mszę. Tylko trzeba brać poprawkę na to co jest napisane na portalach www, tam każdy może mieć dziesiątki lat doświadczenia w wieku nastu lat.

Jak rozwijać swoje moce parapsychiczne?

autor: DR7 » 2014-09-17, 01:49

Tak sobie własnie przypomniałem że kiedys w podstawówce mieliśmy takiego Michałka w klasie. Pamiętam że był niby zwykłym, wesołym dzieciakiem ale czasami działo się z nim coś dziwnego.

Chłopak wchodził tak jakby w trans, nie wiem co to było, jakby się zawieszał na chwile, i w czasie tego zawieszenia potrafił poruszać długopisem, chyba, siłą woli?!?!?! Poprostu trzymał ręke z 15 cm nad długopisem i poruszał nią w lewo i w praw a długopis poruszał się razem z jego ręką. Pamiętam że wszystcy patrzylismy na to ze zdumieniem i wszyscy się zastanawiali jak on to robi.

Też pamietam taka sytuację która zdażyła się na wycieczce szkolnej że np patrzył się w góre, mówił "wietrze wiej" i wiatr zaczynał wiać. Wietrze przestań wiać i wiatr przestawał. Nie by to przypadek gdyż z tym wiatrem to skuteczność miał 100%.

Niedawno spotkałem Michała, zaczeliśmy gadać i zapytałem go czy pamięta o tamtych rzeczach które robił a on na to ze zdziwieniem popatrzył na mnie i stwierdził że nie.

I tutaj moje pytanie, czy ktoś wie jak wycwiczyć w sobie takie moce? Jak to zrobić z tym długopisem? To się kinestetyza nazywa tak?

Na górę