autor: Dagmara » 2011-07-30, 00:15
Siłą woli, oraz wytrwałością w różnych życiowych sytuacjach przede wszystkim wzbogacasz swoje wnętrze, rozwijając się i nabierając co nowszych doświadczeń.
Inne bogactwa przyziemne, że tak je nazwę, to raczej trudno jest osiągnąć za pomocą magii.
To nie jest tak, że odprawisz rytuał i wygrasz w lotka, czy też znajdziesz super posadę w biurze, bez starań, chodzenia, teraz i też wykształcenia, nic samo do Ciebie nie przyjdzie choćbyś nie wiem jak się starał i ile rytuałów magicznych odprawiał.
Crowleya czytałam ''Czy swoją wolę niechaj będzie prawem'' czy jakoś tak, już nie pamiętam, sam autor w innych swoich dziełach również naciska w pewien sposób na rozwój duchowy, poznanie makrokosmosu i mikrokosmosu.
Moim zdaniem nie powinieneś opierać się tylko i wyłącznie na tym jednym autorze, ale być bardziej otwartym na wszystko, ponieważ ogólnie magia to nie tylko teorie Crowleya, jak sam widzisz po wypowiedziach kolegów.
A co do różnych praktyk, to ja preferuje pracę z minerałami, tarotem, wahadełkiem, kiedyś zielarstwo i rytuały oczyszczenia.
A za młodu to nie napiszę bo już za stara jestem na takowe wspomnienia i opisywanie swych młodocianych wyczynów
Siłą woli, oraz wytrwałością w różnych życiowych sytuacjach przede wszystkim wzbogacasz swoje wnętrze, rozwijając się i nabierając co nowszych doświadczeń.
Inne bogactwa przyziemne, że tak je nazwę, to raczej trudno jest osiągnąć za pomocą magii.
To nie jest tak, że odprawisz rytuał i wygrasz w lotka, czy też znajdziesz super posadę w biurze, bez starań, chodzenia, teraz i też wykształcenia, nic samo do Ciebie nie przyjdzie choćbyś nie wiem jak się starał i ile rytuałów magicznych odprawiał.
Crowleya czytałam ''Czy swoją wolę niechaj będzie prawem'' czy jakoś tak, już nie pamiętam, sam autor w innych swoich dziełach również naciska w pewien sposób na rozwój duchowy, poznanie makrokosmosu i mikrokosmosu.
Moim zdaniem nie powinieneś opierać się tylko i wyłącznie na tym jednym autorze, ale być bardziej otwartym na wszystko, ponieważ ogólnie magia to nie tylko teorie Crowleya, jak sam widzisz po wypowiedziach kolegów.
A co do różnych praktyk, to ja preferuje pracę z minerałami, tarotem, wahadełkiem, kiedyś zielarstwo i rytuały oczyszczenia.
A za młodu to nie napiszę bo już za stara jestem na takowe wspomnienia i opisywanie swych młodocianych wyczynów :P